Dołączył: 17 Maj 2012 Posty: 19 Skąd: Dubai - Zamość
Wysłany: 2013-03-26, 20:35 Zielone polibusze
Witam.
Ponieważ ostatnio zmieniłem pompę wtryskową w moim turbo dieselku według zaleceń jednego z forumowiczów, moja średnia prędkość przemieszczania się na czarnym zwiększyła się o jakieś 20 km/h. Wcześniej gdy latałem 70-80 km na godzinę pływanie mojej suzuki jakoś nie bardzo mi przeszkadzało teraz przy wyższych prędkościach stało się to niebezpieczne dlatego też udałem się dzisiaj do jednej z lepszych stacji diagnostycznych na sprawdzenie zawieszenia.
Po 15 minutach "telepania" samochodu na ścieżce diagnostycznej we wszystkie strony, dostałem diagnozę:amortyzatory-ok, wszystkie końcówki-ok, łożyska kół-ok, na kolumnie kierowniczej brak jakichkolwiek luzów, cybanty mocujące resory dokręcone. Od siebie dodam ze gumy w tamtym roku założyłem nowe, opony to Mt Kumho 235 więc nie żadne nalewki wszystko wyważone, poza tym w tamtym roku wymieniłem wieszaki na plus 2 cale i przy okazji wszystkie polibusze i elementy gumowe zakupione na allegro.
Skoro wszystko jest ok dlaczego pływa po szosie, jedyny luz jaki udało się zdiagnozować to luzy na polibuszach, za radą forumowiczów kupiłem cały zestaw w kolorze zielonym bo ponoć są miękkie i samurajem lepiej się jeździ. Jednak chyba będę musiał znowu poświecić jeden dzień i 200 Pln i kupić zestaw czerwonych może one nie będą się tak uginać.
Jedynie co dodam od siebie że podczas wymiany oryginalne elementy gumowe wybijałem przecinakiem i porządnym młotem natomiast zakupione na allegro włożyłem palcami, więc od razu wydało mi się to podejrzane.
Czy ktoś moze miał podobne przygody z elementami gumowymi zakupionymi na allegro.
też mam zielone, najpierw je założyłem i po kilku miesiącach zmieniałem resory i przy przekładaniu polibuszy wyglądały na strasznie powycierane od wewnątrz.... Stare kilunastoletnie gumy wyglądały lepiej... Miałem niedawno w ręku elementy z pomarańczowego poliuretanu i nawet w dotyku jest duża różnica, są twardsze. Niebieskie też obadałem - najtwardsze.
Dołączył: 17 Maj 2012 Posty: 19 Skąd: Dubai - Zamość
Wysłany: 2013-03-26, 20:52
Nie sprawdzałem zbieżności, kontroluję natomiast dosyć często stan gum bo szkoda mi nowych gum powycierać. Gdyby zbieżność była nieustawiona na oponach powinny pojawić się nierównomierne wytarcie, i wydaje mi się ze przy źle ustawionej zbieżności samochód powinien ściągać na boki, piszczeć na zakrętach itp, a takich objawów brak. Ale z czystej ciekawości pojadę jutro na sprawdzenie zbieżności.
mam i pomarańczowe i czerwone. znajomy wyciągał ostatnio resor z czerwonymi po ok 3 latach, prawie nie wibite!!!Skoro wszystko ok to jak kolega zawias radził bym sprawdzić( ustawić) zbieżnożć.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-03-26, 22:36
Koledzy a mi się wydaje, że sam kolor polibuszy nic nie powie o jej twardości bo jak zamawiałem z Elas-polu swoje to gość mi powiedział, że może mi zrobić nawet różowe jak będę chciał bo to tylko barwnik do poliuretanu. Myślę, że każdy producent może robić różne kolory o różnych twardościach, więc ważniejsze od koloru jest twardość jaką deklaruje producent. Ja mam zielone z Elaspolu o twardości 62 ShA czyli najbardziej miękkie z dostępnych u nich. Przy montażu nie stwierdziłem "luźności", weszły lekko ciasno i pewnie. Jeżdżę od sierpnia, głównie po czarnym, też 1,9 TD i nie zauważyłem pływania w normalnym użytkowaniu. Stan zużycia na oko z zewnątrz praktycznie żaden bo dziś nawet przyglądałem się badając hamulce.
Są momenty kiedy "czuję" że samurai pływa po asfalcie ale to tylko kiedy jedno koło wpada w "rant" koleiny i się na nią wspina albo z niej zjeżdża na zmianę.
no tak, jak pisałem to miałem na myśli kolorystykę z elast-polu. Zielone-pomarańczowe-niebieskie -> 62-65-68 ShA. Z zewnątrz to tam zużycia nie ocenisz... Mi chodziło o wyrobienie w miejscu styku polibusza z resorem i tuleją
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-03-28, 21:49
ja mam miękkie zielone z elastpolu i przejechałem na nich ze 5000 km ale po asfalcie i z jednej strony samochodu otwór się trochę w nich rozjechał, ale to pewnie dlatego że miałem coś krzywe bo tylko z jednej strony auta się tak zrobiło.
Dołączył: 17 Maj 2012 Posty: 19 Skąd: Dubai - Zamość
Wysłany: 2013-03-29, 19:05
Panowie ustawiłem dzisiaj zbieżność, nie było tragedii ale trzeba było lekko nastawić.
Mechanik sprawdził mi też położenie osi względem siebie i wszystkie inne parametry na tych nowych laserowych zabawkach, powiedział ze auto powinno iść jak strzała bo wszystko jest idealne i na pewno nigdy nie było bite.
Wydaje mi się że samochód wkońcu przestał pływać ale ciężko na razie to stwierdzić bo u mnie na południowym wschodzi znowu sniegu dzisiaj dosypało i nawet nie było gdzie się porządnie rozpędzić,poza tym szosy białe.
Tak więc może zielone polibusze nie są niczemu winne.
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-03-29, 23:17
a ja przyznam się że nie umiem rozpoznać kiedy auto pływa. nie wiem ale po prostu nie umiem, ja wsiadam do auta i jadę i nie czuję tego nawet w moim dełu w którym nie ma już z tyłu amorków a łożyska chyba wyleciały już dawno :) bo koła latają jak chcą. Ostatnio ciągnąłem przyczepę i przy 50 km/h całe auto mi się trzęsło i myślałem że to przyczepa ma luzy ale nie, to przez te luzy w samochodzie. A pływania dalej nie czuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum