Witam ponownie, widzę że wywołałem fajną dyskusję. Z lektury waszych postów i internetu rzeczywiście wynika że boggery są bardziej specjalizowane i że robią dopiero jak są wielkie, rozmiar oryginałów zaczyna się od 31/12,5". Co do trzymania na trawersach to rzeczywiście przy tym bieżniku niespecjalnie ma co trzymać, bo on przypomina łopatki w młyńskim kole. Jednak Simex wypada bardziej uniwersalnie.
Didymos ma rację żeby coś porównać potrzeba by tego samego samochodu, z tym samym kierownikiem, tylko na dwóch kompletach opon.
Poczytałem trochę zagraniczne fora i potwierdza się opinia że jak boggery to tylko w dużych rozmiarach, a na nietrzymanie boczne dobrze robi mocne upuszczenie powietrza na tyle duże że zalecają beadlock-i. Wychodzi na to że boggery w standardowych rozmiarach oferowanych w nadlewkach są za wąskie. Bo jak pisałem wyżej najmniejszy bogger ma 12,5" szerokości, a nie 10,5"
No nic trzeba będzie się jeszcze trochę przespać z tematem, jeszcze raz dziękuję za bardzo konstruktywną dyskusję.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Podbijam temat.
Całą teorię znam i sam już się w tym temacie wypowiadałem jako teoretyk.
Znalazł się może jakiś praktyk? Bo znowu nachodzą mnie szatańskie pomysły
leśniczy nic nie mówił bo nie jeżdżę po lasach ,na allegro jest dział opony rolnicze i w każdym sklepie rolniczym gdzie maja części do maszyn rolniczych kupisz
_________________ Its obvious why men lift there trucks... Fat chicks cant jump.
Dołączył: 06 Maj 2013 Posty: 16 Skąd: koło Piaseczna
Wysłany: 2013-07-08, 12:01
TO ja dodam swoje 4 grosze:
1. bogger fajnie robi tylko na malym cisnieniu. Bez beadlocka - zapomnij i popij wodą - ani na twardym ani na miekkim NIE ROBI. Na cisnieniu w okolicach 1-1.2 bara robi duzo gorzej niz simex.
2. na duzym cisnieniu bez beadlocka bogger sie zakleja, i trzeba miec konkretny piec zeby zakrecic kola zeby sie wyczyscily - patrz punkt 1.
3. Boggerem trzeba konkretniej zakrecic zeby sie oczyscil w porownaniu do simexa. Simexem mozna jezdzic bardziej tas-tasiem.
4. Ruskie wycinaja mniejsze kostki, zeby sie lepiej czyscilo - a oni chyba lepiej od nas jezdza po bagnie
5. Nieprawda jest ze bogger nie robi na trawersach - robi ale patrz punkt 1. Na duzym cisnieniu bedziesz mial problem zeby ruszyc pod gorke tam ,gdzie inni na simexach beda normalnie wjezdzali. Na boggerze bedziesz mial problem zeby wyczuc punkt startu bez kopania w miejscu.
6. Znam jednego co jezdzi w samuraju na 31x12.5 - i robi to bardzo dobrze - chociaz to chyba granica wytrzymalosci wzmacnianych polosi.
7. Bogger jest zanizony, 33 cale to tak naprawde niecale 32. Ale ze wzgledu na szerokosc (np. 14) - nie wiem czy mosty samurajowe maja szanse to wytrzymac. Mysle ze maks to szerokosc 12.5. Gdyby mosty to wytrzymaly, to samuraj na boggerach 33x14 bylby zajefajnym wynalazkiem. Ale nie iwem z czego bys musial miec polosie - chyba ze zbrojonego kewlarem betonu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum