Wysłany: 2011-01-16, 20:40 problem z tylnym mostem Pomocy
Mechanik mi powiedział że mam luzy na pół osiach oraz łożysk zajechane, oraz przy ostrym ruszaniu słychać takie bardzo mocne uderzenie dosłownie huk. Ale jak ruszam normalnie to nie ma tego uderzenia. Jeszcze jedno, jak ruszam to na 1 biegu cała buda drży a na innych nie. Co może być powodem. Uszkodzony most? Wymieniłem teraz resory i są miękkie. Czy właśnie przy ostrym ruszaniu wał nie wali bo dobija do końca. Ale co z drganiami i luzami? Co myślicie?
Myślę, że jak mechanik mówi że są luzy, to znaczy że one tam są. Luzy są niedopuszczalne i trzeba zrobić tak by ich nie było. W przednich kołach luzy w pewnym zakresie można kasować napinając łożyska nakrętką, w tylnych kołach pomaga tylko wymiana. Walnięcie przy ruszaniu może też być objawem wywalonych krzyżaków albo rozregulowanego luzu międzyzębnego między kołem talerzowym a wałkiem atakującym. Trzęsienie to wywalone krzyżaki lub niewyważony/źle złożony wał (środkowy lub tylny), rozwalone któreś łożysko w reduktorze lub któreś z łożysk wałka atakującego... możliwości masz multum. Wejdź pod samochód i poszarp wymienionymi elementami.
_________________ Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum