Spręzyny przyszły w zeszłym tygodniu, dzisiaj je wrzuciłem. Ryzyko sie oplaciło, jezdzi się zajebiście, samurai płynie po dziurach prawie jak vitara:) Po testach zmierzyłem wysokości, samochód jest niżej o jakiś centymetr. Przy szybkiej jezdzie, most nie dobija do konca więc jest eligancko. koszt sprężyn z malowaniem i przesyłką - 520zł
ludzie piszecie tylko o sprężyna dobierzcie do tego amortyzator dobry i wtedy robi, ja mam sprężyny od skody felicji i nie jest za miękko jest w sam raz, tylko mam odpowiednie amortyzatory, same sprezyny od felicji są miekkie ale wystarczy dobrać odpowiedni amor i jest git
Miałem sprężyny od felki w mocno odchudzonym samcu i było OK,miałem też okazje jechać z kolegą samcem z instalacją lpg,klatką i przy takiej masie sprężyny od felki są jak dla mnie za miękkie
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-01-09, 19:32
Odpowiedni amor oczywiście wydatnie zmniejszy bujanie, ale nic na to nie poradzi, że sprężyna nadmiernie siada pod obciążeniem.
Zastąpiłem ostatnio sprężyny felicii tylnymi sprężynami od focusa kombi mk2 i jest niebo, a ziemia, zniknęły głębokie przechyły przy szybko pokonywanych zakrętach i fura prowadzi się dużo pewniej.
czuperek ja się nigdy nie denerwuje wszystko na spoko robie bynajmniej staram się ) tylko tak pisze że przeważnie każdy wskłada nie takie amory jak potrzeba dlatego efekty bujania itd są, widziałem kilka samców na sprężynach felicji i rzeczywiście strasznie się bujały u mnie nie zauważyłem tego efektu tylko trzeba zainwestować w amory kilka zł więcej, Didimos dobrze pisze że od focusa pakują bynajmniej dużo ludzi tak robi i są zadowoleni ) ja jak kupowałem zesta do przeróbki na sprężyny to było jakieś 3 lata temu bo miał iść do poprzedniego samca ale wylądował w tym ;-0
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-01-10, 09:53
Te focusy mam z tyłu.
Z przodu tylne od paska b3 kombi, ale do diesla bym ich nie polecił, do benzyny są OK.
Amory z tyłu przednie od lublina, a z przodu tylne od trucka.
Ja mam amory od land cruzera po90roku przod i tyl olejowe i trzymają jak ta , te amory z lublina czy polena to sie praktycznie nie nadają strasznie miekkie są dlatego ze sprezynami potem jest klopot ze miekkk i czy cos. Ja kiedys za amory placilem okolo800zl cos okolo tego, jak sie kupi amory po 80zl to wiadomo jakie mogą być efekty:-) naprawde warto wydac trochę wiecej ale chociaz niemam klopotu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum