Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2013-11-05, 03:35
ooooo, czuję że rymuję......
a mnie się podoba troszke
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
A co jest nie tak z halogenami na dachu? Ja powaznie rozwazam wrzucic jakies dalekosiezne na dach w aucie, bo w nocy przy dojezdzie na dzialke 2 swiatla to troche malo :P
Wiek: 33 Dołączył: 05 Sie 2012 Posty: 121 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-05, 19:52
Niekoniecznie, mozna zabudowac rurka od gory, zeby bylo smieszniej widzialem ostatnio w sieci Wranglera JK ktory mial na kazdym dachowym swietle do rurki malutkie naciagi z drutu.
Samurai na bulwar? przestańcie to tak ja by z defendera zrobić bulwar. Ładna vitara to tak a nie samiec.
Moim zdanie to auto to szczyt kiczu i wiochy. Szkoda że zdjecia nie zrobione pod OSP
do ideału mu daleko ale każdy ma swoja wizję, bulwar jak najbardziej jak bym miał kaskę to pomyślałbym nad dwoma samcami jeden off-road drugi bulwar...
_________________ BYŁ : Suzuki SJ50V, 1.3 gaźnik, kibel rura, lekko ruszony, ruda tu i tam.
JEST : Isuzu Trooper, 2.8td, snorkel stalówka, 33", silnik bliżej niż dalej, parę ognisk korozji
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 31 Maj 2012 Posty: 209 Skąd: boguszów gorce
Wysłany: 2013-11-05, 22:31
Ja miałem na górze halogeny i mimo ze nie rozwaliłem szybko przynioslem niżej jezeli juz mieć na górze to tylko na środku dachu w przeciwnym razie świeca na maskę i oslepia zamiast pomoc :)
_________________ Suzuki evo3 by 4xdrive ;)
Szekla4x4 !!!! Najlepszy sklep z akcesoriami off road
Wiek: 33 Dołączył: 05 Sie 2012 Posty: 121 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-05, 23:00
kewin napisał/a:
Ja miałem na górze halogeny i mimo ze nie rozwaliłem szybko przynioslem niżej jezeli juz mieć na górze to tylko na środku dachu w przeciwnym razie świeca na maskę i oslepia zamiast pomoc :)
Ja mysle raczej o dalekosieznych, wlaczanych glownie jak musze dojechac na dzialke albo jade noca po lesie. Ewentualnie 2 dalekosiezne po bokach i po srodku dwa halogeny zwykle.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum