Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: TLW
Wysłany: 2013-11-22, 10:56 Halogeny
Witam, przeczytałem już wszystko co było na forum na temat halogenów i chciałem się upewnić odnośnie sowjego wyboru i motażu.
Otóż wybrałem dwa zestawy halogenów, przeciwmgielne i dalekosiężne Wesem:
Majster robi mi poprzeczke z nierdzewki, która będzie zanitowana do słupków (mam cabrio).
I teraz pytania:
-czy w/w zestaw będzie sobie radził
-jak montowac halogeny, tzn jakie z zewnątrz a jakie w środku
-czy takie odsunięcie belki będzie oki, tzn czy nie będe miał w kabinie dyskoteki albo czy światło się gdzieś o dach nie będzie rozpraszać
-jak puścić okablowanie? (słupek czy jakoś inaczej, jak w środku to puścić dalej do deski...)
-czy nie będzie miał aku problemów?mam nową Varte SilverDynamic 45ah
Majster robi mi poprzeczke z nierdzewki, która będzie zanitowana do słupków (mam cabrio).
I teraz pytania:
-czy w/w zestaw będzie sobie radził
-jak montowac halogeny, tzn jakie z zewnątrz a jakie w środku
-czy takie odsunięcie belki będzie oki, tzn czy nie będe miał w kabinie dyskoteki albo czy światło się gdzieś o dach nie będzie rozpraszać
-jak puścić okablowanie? (słupek czy jakoś inaczej, jak w środku to puścić dalej do deski...)
-czy nie będzie miał aku problemów?mam nową Varte SilverDynamic 45ah
pozdrawiam
Poprzeczka przynitowana długo nie wytrzyma - najpierw się zluzuje i będzie telepać a potem odpadnie. Chyba że to do lansu na asfalt...
Weź latarkę i przyłóż do dachu w planowanym miejscu montażu. Cofaj tak długo, aż przestanie świecić na maskę. To powinno być położenie klosza.
200W światła to około 17A poboru prądu. Jak masz zdrowy alternator, to będzie dobrze.
Ja bym dał przelotowe śruby.
Możesz od razu pomyśleć o mocowaniu do nich snorkela.
Dodatkowym otworem możesz sobie przepuścić kabel - są gumowe przepusty do takich celów.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-22, 12:03
brrr wiercenie w zdrowej blaszcze... aż mam ciary, wiecie gdzie :D
Ale rozumiem, że auto do innych celów niż moje więc spoko, pociaram się jeszcze trochę a Wy róbcie swoje.
Pamiętam, że jeszcze jako minus pałąka na dachu podawany był przykład gałęzi, które dość sprawnie niszczą reflektory na dachu. Szczęśliwszym położeniem był zderzak albo podszybie. Ale jeśli decyzja padła na pałąk to cóż poradzić...
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2013-11-22, 12:58
Do montażu pałąka można też użyć nitonakrętek
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: TLW
Wysłany: 2013-11-22, 13:05
Aha bo się niepracyzyjnie wyraziłem, mówiłem o pałąku nad głową, nie o ramie szyby...A o podszybiu to w sumie nie pomyślałem ale plan zawsze moge zmienić bo ta poprzeczka grosze jakieś kosztuje.. ale to wtedy musiałbym zamontowac dalekosiężne na podszybiu a halogeny dać na zderzak?
A na podszybiu wystarczy otwór zrobić i mam od razu przelot do kabiny czy jak to wygląda bo nie patrzyłem szczerze mówiąc?i pewnie uszczelnić by to jakos trzeba coby się woda nie lała?
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-22, 14:03
a sens i zasada świecenia przeciwmgłowych jest chyba taka, że muszą być "jak najniżej", czyli tam gdzie mgła najrzadsza. W sumie nie przyszło mi do głowy, że przeciwmgłowe też chcesz pakować na pałąk nad głową...
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Wiek: 33 Dołączył: 05 Sie 2012 Posty: 121 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-22, 15:15
Mam te same swiatla, 2 dalekosiezne i 2 halogeny ktore zamierzam wrzucic na dach. Dawanie ich na palak pomiedzy dachami to nie jest najlepszy pomysl, probowalem je przykrecic do listwy i ja polozyc na palaku, jak sie swiecily to niewiele poprawialy widocznosc, jedyne sensowne miejsce jest albo na zderzaku albo nad przednia szyba (mozna podszybie, ale mi osobiscie to nie podchodzi). Zwroc tez uwage ze nad szyba moze odbijac sie swiatlo od maski, u mnie tego problemu nie mam bo mam auto w macie.
Ja osobiscie jakos postaram sie przerobic pociac i pospawac kangura, przykrecic to co wyjdzie nad szyba i jakos to chociaz od gory zabudowac, zeby galezie nie pozrzucaly.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2013-11-22, 15:39
Przeciwmgielne na dachu to pomyłka, snop światła mają tak ukształtowany, że świecą szerokim, ale bardzo niskim paskiem i niewiele pomagają, z resztą, jak sama nazwa wskazuje, zastosowanie mają inne, tak jak napisał Sam - one coś dają tylko jak są zamontowane nisko.
Do oświetlenia terenu blisko samochodu o wiele lepiej nadają się lampy robocze.
ja ostatnio widziałem jak kolega zrobił na hiluxie taki pałąk od słupka do słupka a potem jeszcze cieńszą rurę dał nad halogenami jako osłonę. Bo miał doświadczenie z gałęzią i mu zdjęła 3 z 4 halogenów Całość zawiózł do galwanizowania i mu to fajnie wygląda i praktycznie. Jedynie to jeszcze siatki brakuje. Jak się ustawi odpowiednio gałązka to mu wyszkli te latarnie.
Wiek: 33 Dołączył: 05 Sie 2012 Posty: 121 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-22, 22:17
Starscream napisał/a:
ja ostatnio widziałem jak kolega zrobił na hiluxie taki pałąk od słupka do słupka a potem jeszcze cieńszą rurę dał nad halogenami jako osłonę. Bo miał doświadczenie z gałęzią i mu zdjęła 3 z 4 halogenów Całość zawiózł do galwanizowania i mu to fajnie wygląda i praktycznie. Jedynie to jeszcze siatki brakuje. Jak się ustawi odpowiednio gałązka to mu wyszkli te latarnie.
Widzialem w sieci jakiegos starego wranglera ze swiatlami na dachu, i mial nad kazdym swiatlem do dachu malutki naciag :D Ciekawy patent
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-22, 22:33
no zamiast zerwać sam halogen, pewnie zrywa cały pałąk z odciągami i robi dziury w karoserii ;D dla mnie zderzak i podszybie to dobre opcje na coś dodatkowego.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Normalnie zaczynam tracić wiarę w ludzi Nitowanie, blachowkręty, nitonakrętki.... a nikt nie zwrócił uwagi na to że w pałąku po bokach są po dwie śrubki M6? Można je wykręcić dorobić odpowiednie mocowania i przykręcić w tych miejscach poprzeczkę do lamp.
...choć mocowanie w tym miejscu lamp ma jakiś sens wyłącznie w przypadku dalekosiężnych i skrajnie zamocowanych roboczych świecących na boki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum