Ze swifta sie nie orientowalem. Ktory warty zastanowienia?
[ Dodano: 2013-12-04, 11:59 ]
Zastanawialem sie rowniez nad tym czy faktycznie warto tak pchac sie w ten wtrysk ... Bo rozwazalem nawet przerobke z gaznika. Na gaznikach ludzie tez jezdza z dobrym skutkiem :)
pewnie że jeżdżą. Ale regulacja tego chyba nie jest najłatwiejsza.
Swift 1.6 na monowtrysku. Można całe auto trafić nawet w 1000 zł. Także wyciągasz wszystko co potrzeba i reszta jeszcze na sprzedaż.
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
Jesli nie chcesz dwa razy robic nie wkladaj 8v tylko 16v, wkladaj cos co ma około100KM baleno polecam, jak pamowac vitare8v w gaźniku to lepiej orginał na wtrysku wsadzic i przerobki odpadają
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 561 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-12-04, 13:56
Nie sposob sie nie zgodzic z Kolegami wyzej - troche bez sensu sie trudzic zeby zyskac przy pomyslnych wiatrach moze z 10HP. Lepiej wsadzic porzadny i zadnaby 1.3 na wtrysku. A co do Twojej fury Czesiu to wg mnie jest super i do perfekcji brakuje jej tak jak powiedziales : pelnej klatki i sprezyn a w USA wkladaja 35' z oryginalnymi mostami (oczywiscie polosie wzmacniane) i jakos jezdza wiec nie jest tak zle. Duza zaleta tych mostow jest mala grucha w porownaniu do innych a naczelna wada fatalne rozwiazanie lozyskowania kol z tylu
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-12-04, 14:33
Nie da się fabryki poprawić jakoś ?
[ Dodano: 2013-12-04, 14:39 ]
I druga sprawa, dużo Samców jeździ na 1.6 8v i jakoś nie narzekają. Niby nie dużo 10koni ale momentu obrotowego sporo więcej niż w normalnym 1.3. Ja tam bym zakładał właśnie taki ze względu na to że można założyć gaz za grosze do 1.3 a potem ten sam gaz będzie pasował do 1.6 8v.
Po przeszczepie 16v dołożyłem do instalacji lpg tylko pudełko z emulatorem wtryskiwaczy za 20zł, bo nie byłem pewien jak zachowa się baleronowy komputer jak mu znikną wtryski.
Pewnie wystarczyło by je tylko odpinać przekaźnikiem, tak jak w jednopunkcie 1.3 8v.
Poza tym mikser ten sam, parownik ten sam, śruba na wężu ta sama
Aczkolwiek są fanatycy, dla których wielopunkt=sekwencja.
Można. Tylko po co?
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 561 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-12-04, 15:35
Yenko, fabrykę można poprawić, ale mało osób to robi (wolą włożyć most z Vitary ) Na stronie Daniels'a jest opis przeróbki na odciążone półosie A jeździ sporo bo to chyba najłatwiejszy z dostępnych swap'ów. Zawsze będzie troche lepiej, ale jak już motać to czemu nie tak żeby było jeszcze lepiej?
przede wszystkim panowie pierwsza podstawowa zasada przeróbek chyba, czyli czy człowiek będzie dalej brnął w temat,czy chce bagna czy w miare lajtowy teren, ja np czasem przez wode atakuje że kierownicy nie widać choć nie lubie tego ale na rajdach zawsze mnie podpuszczają , a więc założy 8v silnik za rok założy 33 cale i może być za mało mocy i co wtedy znów koszta, ja do poprzedniego samca włożyłem silnik z bmw 1,8i i to był największy mój błąd , bo ten silnik jest kompletnie nie wodoodporny, teraz mam baleno i jak narazie jestem mega zadowolony do tego oczywiście spiek i porządny docisk, czasem by się przydało jeszcze z 10KM ale nie jest źle, co do łożysk w tylnych kołach, ja zawsze wymieniam na nowe w zime czyli jak szykuje auto na sezon, i cały rok mam spokój i nie ważne czy są jeszcze dobre czy nie, co do klatki u mnie to praktycznie materiałlezy i czeka na realizacje, tak samo mam wszystko co potrzeba do przeróbki na sprężyny tyle że w sezonie nie rozbieram auta bo wole jeździć, niż stać z miesiąc, albo i 2 z braku czasu,
Po przeszczepie 16v dołożyłem do instalacji lpg tylko pudełko z emulatorem wtryskiwaczy za 20zł, bo nie byłem pewien jak zachowa się baleronowy komputer jak mu znikną wtryski.
Pewnie wystarczyło by je tylko odpinać przekaźnikiem, tak jak w jednopunkcie 1.3 8v.
Poza tym mikser ten sam, parownik ten sam, śruba na wężu ta sama
Aczkolwiek są fanatycy, dla których wielopunkt=sekwencja.
Można. Tylko po co?
Bardzo mnie się podoba to co piszesz :)
Mam obecnie instalke I gen. a Baleno niedługo wjedzie, i bałem się dodatkowego kosztu listwy etc.
_________________ yahoo33,
Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
Odświeżam temat, bawiłem się trochę http://www.grimmjeeper.com/gears.html i wychodzi na to że jeśli mam 4,16 i zmierzam na razie poprzestać na 31" to 5.125 to trochę przy dużo, lepiej pomyśleć 4,625, biegi szosowe za mocno się nie spowolnią a i na L bezie zawało się jeździć.
Co wy na to ?
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Dokładnie to liczyłem też u siebie bo miałem przełożenia w garażu 5.125, ale po zakupie 4.16 nie byłem pewien czy dokładając 5.125 nie będzie za wolno.
Doszedłem do tego samego co Ty. 5,125 sprzedałem.
Jeśli miałbym grzebać w mostach, to tylko na takie przełożenia, jakie wskazujesz, czyli 4.625.
Z tego co mam teraz, to jest 31/32 cale koła, 4.16 i 100 kocy pod maską, na czarnym nie mam problemu z jazdą.
Tzn w porównaniu do 235/75/15 nie ma tyle jadu co było wtedy, ale na 5 biegu jeszcze jako tako przyspiesza.
Obecnie nie ma absolutnie problemu z prędkością rzędu 90 - 100 km/h.
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
a w USA wkladaja 35' z oryginalnymi mostami (oczywiscie polosie wzmacniane) i jakos jezdza wiec nie jest tak zle. Duza zaleta tych mostow jest mala grucha w porownaniu do innych a naczelna wada fatalne rozwiazanie lozyskowania kol z tylu 
A jeździ sporo bo to chyba najłatwiejszy z dostępnych swap'ów. Zawsze będzie troche lepiej, ale jak już motać to czemu nie tak żeby było jeszcze lepiej? 
