Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Silne uderzenia od spodu samiego.
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-12, 17:18   Silne uderzenia od spodu samiego.

Witam koledzy szukałem na forum ale o tym nie znalazłem nic. Mianowicie dziś wybrałem sie na przejazdzke drogą szutrową troche duzych kałuż i dołów. Podczas jazdy na samym tylnym napędzie nagle usłyszałem mocne uderzenie tak jakby w podłoge i było czuc ze podczas tego uderzenia cos go przychamowało, powtórzyło się to raz za razem 2 razy. Trochę się wystraszyłem bo myslałem ze jakaś podpora wału się urwała i powolutku zjechałem do domu i już nic się nie działo. W domu połozyłem się pod spód i ku mojemu zaskoczeniu wszystko było na swoim miejscu i ruszałem wałem zadnych luzów nie ma nic sie nie dzieje, jednak to nie podpora wału bo nawet jej nie ma. Jedynie co mnie zaciekawiło to z tylnego mostu parowała woda, ale jak go dotknołem był zimny. Kurde nic się nie urwało ani nie odkręciło. Koledzy co to moze być bo pierwszy raz mam taki przypadek. Z góry dzieki.
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-12, 17:23   

Co do parowania to wystarczy zeby troche cieplejszy byl i przy takiej pogodzie bedzie sie para unosic, tak mi sie wydaje. Jestes pewien ze go jakos zwolnilo po tym uderzeniu? Moze po prostu kamienie.
 
     
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-12, 17:33   

Nie napewno to nie kamienie bo tam nie było kamieni, ewidentnie go zwolniło w trakcie tego uderzenia, tak jakbym na moment na hamulec nacisnął lekko.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2014-02-12, 22:27   

a skąd parowało konkretnie?

Jak Ci łożysko koła się zaciera to będzie przyhamowywać i jest wielce prawdopodobne że będzie się grzać. Ponoć znane są przypdaki gdzie łożysko rozgrzewało się tak, że przy zetknięciu z olejem w moście dochodziło do zapalenia lub wyraźnego dymienia.

Reasumując - podlewaruj tylne koła i obadaj łożyska kół, przy okazji bębny czy nie trą za bardzo.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-12, 22:53   

Ok sprawdze to. Ale co się mogło dziać ze takie uderzenie było??
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2014-02-12, 22:59   

Na pewno nie zaszkodzi też sprawdzić oliwe w moście.
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2014-02-12, 22:59   

Buda i rama Samcia z uwagi na swoją konstrukcją lubią przenosić różne dziwne dźwięki. Może to zbieg okoliczności, może dobijało Ci resor albo amor trudno powiedzieć :)
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-02-12, 23:03   

Ja bym sprawdził stan wału, resorów i poduszek pod reduktorem.
 
     
KRZYKKU 
mechanik
lubię terenówki



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 590
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-02-13, 01:13   

Hamulec ręczny masz na reduktorze czy przy kołach? wygląda na odpadniętą okładzinę lub całą szczękę.
_________________
Frontera long 31" Jeep WJ 32"
Samurai 89' 1.3GTi, MT 33", 5.125, 4.16, sprężyna 4-link, full lock, 12000 lbs T-Monster

www.KRZYKKU.com
zderzaki stalowe, zawieszenia na sprężynach, akcesoria 4x4
 
     
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-13, 10:36   

Olej w mostach, reduktorze, skrzyni i silniku wymieniałem tydzień temu. Ręczny mam nie na wale tylko na kołach, ale odkąd go kupiłem to prawie recznego nie było i do tej pory nie ma. Sprawdzałem wały obydwa i krzyżaki oraz poduszki pod skrzynią i reduktorem. Wszystko jest sztuwne i sie trzyma nic się nie urwało. Kurde cięzka sprawa. Wczoraj tez byłem troche w terenie i nic się już takiego nie działo. Hmmm..... poobserwuje dalej. Dzięki chłopaki:)
 
     
KRZYKKU 
mechanik
lubię terenówki



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 590
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-02-13, 11:26   

Zajrzyj koniecznie na klocki oraz do bębnów w jakim stanie są szczęki abyś przykrej niespodzianki tfuuu... nie miał na drodze. Dla przykładu powiem Ci że kiedyś miałem taką sytuację że z powodu zużycia okładziny wypadł mi na drodze klocek hamulcowy, wcześniej wciągnęło go pod zacisk i samochód gwałtownie przyhamował i ściągnęło go mocno na jedną stronę w następstwie tego w kilka sekund później nie miałem hamulców. Mogło Ci się zrobić podobnie np. z tylną szczęką

Upewnij się także że szpickopy resorów siedzą w otworach i że cybanty są dokręcone.
_________________
Frontera long 31" Jeep WJ 32"
Samurai 89' 1.3GTi, MT 33", 5.125, 4.16, sprężyna 4-link, full lock, 12000 lbs T-Monster

www.KRZYKKU.com
zderzaki stalowe, zawieszenia na sprężynach, akcesoria 4x4
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-02-13, 12:20   Re: Silne uderzenia od spodu samiego.

skfarek napisał/a:
nagle usłyszałem mocne uderzenie tak jakby w podłoge i było czuc ze podczas tego uderzenia cos go przychamowało, powtórzyło się to raz za razem 2 razy.
...
Jedynie co mnie zaciekawiło to z tylnego mostu parowała woda, ale jak go dotknołem był zimny.
...
Koledzy co to moze być

Najechałeś na zająca i wkręciło go w wał - pierwsze uderzenie i przyhamowanie.
Drugi zając rzucił mu się na pomoc, ale też go wkręciło - drugie uderzenie i przyhamowanie.
Z mostu parowała nie woda, ale ich flaki.
:->
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2014-02-13, 13:10   

idąc tym tropem - czy była wówczas mgła?
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-13, 16:31   

HEHE masz fantazje kolego, no moze i tak z tym że żadnych flaków nie widziałem może uciekły. Poza tym mam nowe poszlaki w związku z uderzeniami i przychamowaniem. Byłem na stacji diagnostycznej i okazało się ze całe dociski maja taki luz na prowadnicach ze latają zarąbiście i grzechoczą, poza tym koła maja luz na zwrotnicach, ale z tego co wiem to tam są łożyska stożkowe więc moze uda mi się ich dokręcić zeby luz skasować. Kurde zastanawiam się czy ten luz dociksku (ok. 1-2cm góra dół) mógłby to spowodować. Może go jakoś zwantowało i podlazł pod felge nie mam pojęcia.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-02-13, 16:36   

pierwsze primo:
Nie chamować tylko hamować.
drugie primo:
Nie dociski tylko zaciski.
trzecie primo:
Pokaż foto, bo luźny na 1-2cm zacisk to jakaś fantasmagoria... :roll:
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2014-02-13, 16:37   

nie znam się za bardzo - ale co to te dociski?
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-13, 16:50   

No dobra zacisk hamulcowy, nie ma za bardzo jak zrobić foty. Ma poprostu luz na prowadnicach zacisku hamulcowego, czyli po krótce mówiąc jest zajebiście wyklepana tulejka w zaciku ze lata góra i dół cały zacisk i grzechocze w trakcie jazdy bardzo.
 
     
KRZYKKU 
mechanik
lubię terenówki



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 590
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-02-13, 17:24   

a nie mówiłem że mówiłem :mrgreen:
_________________
Frontera long 31" Jeep WJ 32"
Samurai 89' 1.3GTi, MT 33", 5.125, 4.16, sprężyna 4-link, full lock, 12000 lbs T-Monster

www.KRZYKKU.com
zderzaki stalowe, zawieszenia na sprężynach, akcesoria 4x4
 
     
Maror 
mechanik



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 561
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-13, 17:45   

skfarek napisał/a:
No dobra zacisk hamulcowy, nie ma za bardzo jak zrobić foty. Ma poprostu luz na prowadnicach zacisku hamulcowego, czyli po krótce mówiąc jest zajebiście wyklepana tulejka w zaciku ze lata góra i dół cały zacisk i grzechocze w trakcie jazdy bardzo.


Jeśli masz zaciski Aisin to ktoś mógł założyć złe prowadnice. Było kilka typów i nie pasuję one między sobą, a założenie za małych da właśnie podobny efekt "luzu" na zacisku.
_________________
Wolę pchać Samuraia, niż jeździć Patrolem ;)
Samurai 98' 1.6i 16v , Springi, 31' Silverstone, 4.16, tył minispool, spiek, wspomaganie, T-Max 8500, tarczowy ręczny na wale, tarcze z tyłu(w grubej przebudowie).
 
     
skfarek 
nowicjusz


Wiek: 37
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Bełżyce
Wysłany: 2014-02-13, 20:43   

No jest to mozliwe, a teraz jak w zacisku wyklepalo wieksze otwory to da sie to jakos zatulejowac? I czy da sie normalnie w hurtowni motoryzacyjnej kupic te prowadnice i gumki, bo po gumkach tez juz tam slad zaginol. Bede wdzieczny za podpowiedz jak to zregenerowac.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.