U mnie gazownik bez problemu założył butlę zamiast oryginalnego zbiornika, przejechałem tak dwa rajdy z drobnymi ryskami na bańce. Na przeglądach nigdy nie było problemu a robiłem na trzech różnych stacjach. Teraz mam założoną osłonę (lekko zmodyfikowana i wzmocniona oryginalna) tak na wszelki słuciaj :)
_________________ BYŁ :( SJ413, LPG, wspomaganie, oponki Sahara :) i takie tam udoskonalenia
u mnie założenie instalacji 1600 zł do silnika na wtrysku + koleś robi problemy żeby powiesić zbiornik pod autem i tak jak pisze kolega 1600 a 500 jest różnica prawda??
Tak naprawdę nową instalację trzeba zakładać tylko za pierwszym razem (żeby był legal wpis do dowodu).
Potem należy tylko wymieniać butlę jak się jej skończy homologacja.
Reszta osprzętu (parownik, sterownik, etc) to rzeczy eksploatacyjne, które można w miarę dowolnie wymieniać.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-03, 19:54
Junior napisał/a:
da się to zalatwić ;) jednak
Może coś rozszerzysz? Generalnie, oficjalnie sprawa wygląda tak, że aby zalegalizować gaz w aucie potrzeba kwit od producenta instalacji, który dostajesz od gazownika i fakturę, na której będzie widniała pozycja, że w cenie jest "montaż instalacji gazowej". Zależenie od okolic i znajomości... głównie znajomości można zalegalizować wszystko
Chore w tym kraju jest to, że jak pojedziesz na przegląd, to gość Ci sprawdza, czy prawidłowo masz założoną instalację, czy jest szczelna, papiery i homologacje od butli, parownika, stan węży od chłodziwa wszystko i... nie jest to żadną podstawą, żeby zarejestrować gaz ale hak możesz sobie sam założyć, auto możesz sobie sam zbudować i przede wszystkim masz możliwość jego zarejestrowania, a gazu ni chu chu...
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-03-04, 09:46
Na tym to z grubsza polega, jak gazownik wystawi kwity, to z resztą nie powinno być problemu.
Znam temat z autopsji, jak miałem papiery w garści, to nikt nie marudził, że używka.
Każdy ma swój rozum i przelicznik ale w używaną instalację to bym się nie pchał, bo za chwilę się okaże że parownik do regeneracji, a to wielozawór padł. Chyba że by mi ktoś dał za free. Ja miałem używaną i dopiero jak wymieniłem wszystko co można było wymienić zapomniałem że mam LPG
Wcześniej użytkowałem nówki to miałem porównanie.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-03-04, 21:23
Graty do regeneracji parownika to max 100 peelenów, nowy wielozawór ok. 150, poza wymienionymi mało co się psuje.
Przy cenie używanej instalacji I gen. rzędu 300-500 zł ciągle jest to opłacalne.
no to dajmy 400zł złom do tego reperaturka parownika o ile nie jest nim tani AT 07i nawet jak go skręcisz starannie to i tak ma przedmuchy. reperaturka 100, wielozawór 150 to już daje 650zł do tego cała zabawa z zarejestrowaniem + przegląd 160zł= 800zł + to co pisałem wcześniej pieniądze dla warsztatu który to będzie "młodził" wystawiał papiery itd ?? Pewnie wyjdzie z 1000 + butla z np bormechu 50L 300zł daje 1300zł
oszczędność 200?? może- albo nic + proszenie się żeby ktoś to zrobił. Nie wiem jak z gwarancją .
Kolega zakładał w zeszłym roku dał 1500 z butlą miedzy ramą nawet przegląd miał w cenie i gwarancja oczywiście.
Nie próbuje nikogo do niczego nakłaniać to tylko sucha kalkulacja użytkownika LPG
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-03-05, 22:18
I dlatego lubie DIESLA
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-03-05, 22:23
Też kiedyś lubiłem, z resztą cały czas mam K160 3,3d, ale przy obecnej cenie ON rewelacji nie ma.
Wolę mocną benzynę i lpg, jest radocha z jazdy, że o ekonomii nie wspomnę
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-03-05, 22:31
Do diesli teraz już też wkładają jakieś LPG. Technologicznie to pewnie zupełnie inne podejście do zagadnienia ale jakieś oszczędności też są.
Poza tym w przypadku starych diesli mamy inne opcje a`la LPG - OR z McDonalda, biodiesel od Mieczysława zza miedzy, opał lany w stodole centralnie do kotła CO o pojemności 1.9, różne mieszanki i kombinacje wcześniejszych specyfików ;)
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Ja też mam diesla pali 4L potrafie nawet zejśc w lecie do 3,7 na trasie.
LPG jest jak dla mnie idealnym rozwiązaniem do Samuraika- zastanawiałem się żeby spróbować założyć blosa, ale koszta dość duże.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-06, 00:39
Jak Ci się nie spieszy, to szukaj maneli. Ja jak zakładałem gaz, to kupiłem całą, kompletną instalację używaną I gen. ze sprawnym parownikiem, wielozaworem i centralką za 200zł. Widziałem parowniki do gazu na złomie, gdzie za taki parownik zapłaciłbyś kilka zł plus reperaturka. Butlę czasami można tanio wyhaczyć, bo nie można ich wysyłać, to zdarza się, że ktoś za grosze goni:) Jak jeszcze sam zakładasz, to się opłaca, ale jeżeli masz komuś za to zapłacić a samcem chcesz długo jeździć, to tak jak napisał Starscream pomyśl nad nową, bo oddajesz na jeden dzień samochód i zapominasz o temacie.
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
"Pytanie kolejne:
Mam możliwość kupna za parę stówek samochodu w którym jest sprawna instalacja LPG + w zeszłym roku nowa butla. Czy z takiego autka mogę wyciągną instalację założyć do siebie i mając papiery z butli ponownie zamontować w moim aucie i potem to normalnie zarejestrować? Czy oprócz papierów z butli potrzebuję jeszcze np. jakiś kwit od gazownika że montował??
Czyli czy można używaną instalację wyciągniętą z samochodu ponownie zamontować w drugim aucie i legalnie to zarejestrować czyli wbić w dowód??"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum