po studiach nad schematem elektryki santany wypatrzylem przekaznik światel przeciwmgielnych tylko gdzie on jest podpowiedzcie, zamontowałem swiatła z tyłu zostaly dwa kable cienszy i grubszy niby jest napiecie 12v raz na jednym raz drugim kablu w zależności jak włącznik pstrykne a po podpięciu żarówki d..a Chyba żę to inwencja twórcza poprzedniego właściciela lub te przekazniki byly z tyłu bo jakies miałem pod tapicerką ale wyciete
Żeby się sensownie wypowiedzieć trzeba by zobaczyć schemat, porównać kolory przewodów z tymi które są opisane w schemacie dla przeciwmgielnego, bo inaczej to wróżenie z fusów.
Jeśli chodzi o podłączenie przeciwmgielnego, u mnie idą dwa przewody z włącznika do żarówki. Skutek jest taki że niby wtyczka przy haku jest dobrze podłączona, ale jak podepnie się przyczepkę to przeciwmgielne pali się na stałe - w przyczepce żarówka przeciwmgielnego jest jednym końcem podłączona do masy. Miałem się tym zająć i znaleźć rozwiązanie, ale ciągle brak czasu ...dlatego przeciwmgielne do przyczepki nie jest podłączone
sprawdzałem żarówką wszystkie możliwe kombinacje z 2 przewodów i masy ,no i oczywiście miernik w tych samych kombinacjach.97 santana (zmęczona życiem była teraz po reanimacji zaczyna od nowa).U mnie z tyłu pod tapicerką (strona kierowcy) były dwa przekaźniki i kawałki kabli i zastanawiałem się czy to te przekaźniki co na schemacie .Sory za pisownie jeśli kogoś to zabolało to tylko kropki i kreski
Ostatnio zmieniony przez abudabi 2014-03-21, 16:30, w całości zmieniany 1 raz
Sorry ze sie czepiam jeszcze raz jak mozesz przeczytaj co jest powyzej owszem wiem ze sie da sie tylko cierpliwości poszukac przewody w instalacji jak nie podmienione maja swoje kolory na schemacie tez trzeba tylko odnalezc porównać jak ktoś przerabiał instalację najlepiej wyciac i wrócić do pierwotnej.
Jeśli mogę cię prosić, to poszukaj w sobie odrobiny szacunku dla innych użytkowników forum i zacznij pisać w języku polskim. Zapewniam cię, że będzie dużo łatwiej zrozumieć co chciałeś przekazać.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-21, 10:50
abudabi napisał/a:
sprawdzalem zarowka wszystkie mozliwe kombinacje z 2 przewodow i masy no i oczywiscie miernik w tych samych kombinacjach tj 97 santana (zmeczona życiem byla teraz po reanimacji zaczyna od nowa) u mnie z tyłu pod tapicerką strona kierowcy były dwa przekazniki i kawalki kabli
Może w santanie coś zmienili, ale u mnie rocznik 90' to tylko dwa przekaźniki w samochodzie były; obydwa przy komputerze i nie służyły do świateł. Z doświadczenia wiem, że w przypadku problemów z elektryką w samochodzie w znakomitej większości przypadków problemem jest brak masy i zaśniedziałe styki. Wielokrotnie zdarzało mi się zmierzyć, że jest napięcie w gnieździe, ale żarówa nie świeciła, dopiero po porządnym wyczyszczeniu zaczęła. Podobnie z masą, to że miernik coś pokazuje, i że oczko przykręcone do ramy nie oznacza, że może tam kilka amper przepłynąć.
Podobnie jak kolega Tanto polecam używanie ortografii i interpunkcji. Dużo przyjemniej się czyta takie posty.
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
