Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-06, 18:23
wariant ekonomiczny to możesz nawet spróbować dać swoje do obicia. Podzielam zdanie Maniasa, że optymalnie to zestaw Aisina i nowe łożysko jakieś koyo.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Ten komplet zawiera wszystko czego będę potrzebował? SamNaSamZSam,
jest jeszcze jakieś łożysko oprócz tego, które dostałbym w takim komplecie?
Masz komplet - manual w łapkę, kogoś pomocnego i miłej zabawy (zakup sobie jeszcze smar z dodatkiem molibdenu, bo tam często woda będzie wchodzić). Przykładowy smar tego typu to Mobil stc3435, którego nadwyżkę i tak przeznaczysz na przeguby półosi oraz wielokliny wałów napędowych
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Ostatnio zmieniony przez manias79 2014-04-07, 09:26, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-07, 09:26
Jeszcze mógłbyś sobie nabyć łożysko podporowe wałka sprzęgłowego, które siedzi w kole zamachowym. Wydatek raczej małej wagi, a jak już robić to po całości.
Nie jestem pewny co tam siedzi w benzynie, ale u mnie to łożysko ma symbol zdaje się 6200LU. Niech Ci jeszcze to ktoś tutaj z kolegów potwierdzi.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2014-04-07, 09:27
SamNaSamZSam napisał/a:
Jeszcze mógłbyś sobie nabyć łożysko podporowe wałka sprzęgłowego, które siedzi w kole zamachowym. Wydatek raczej małej wagi, a jak już robić to po całości.
Nie jestem pewny co tam siedzi w benzynie, ale u mnie to łożysko ma symbol zdaje się 6200LU. Niech Ci jeszcze to ktoś tutaj z kolegów potwierdzi.
Łożysko wałka sprzęgła w kole zamachowym 30x10x9 mm
OE
12623-85C00
12623-60A00
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Bo inaczej nie wycentrujesz tarczy sprzęgła. Tani prosty i się sprawdza może nie do seryjnej produkcji ale do naszej zabawy na pewno. Używałem go przy wymianie.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-07, 10:28
To jak już masz upatrzony jakiś warsztat to zanim kupisz części sam - zadzwoń i spytaj ile Cię skasuje ów serwis. Zdarza się, że zakłady mają takie rabaty w jakiś intercarsach czy innych hurtowniach, że za kompletne sprzęgło z montażem zapłacisz mniej niż byś sam kupował i zlecał samą robotę.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-07, 14:14
Moziembl :) to że ktoś lubi pić piwo nie znaczy, że musi się doktoryzować w etapach jego produkcji. Czasem nawet nieświadomość pewnych rzeczy może wpływać korzystnie na dobre samopoczucie konsumenta/użytkownika :)
<powiedział ten co od roku trzyma Sławkową skrzynię pod dachem bo "boi" się zmierzyć z podmianą :D >
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
moziembl, Chętnie zrobiłbym to sam, ale to jeszcze nie ten etap.. może za jakiś czas ;)
Jeszcze jedna kwestia.. póki co samuraiem jeżdżę dość dużo po asfalcie, aczkolwiek docelowo ma on służyć też do jazdy po cięższym terenie. Może warto byłoby się zastanowić nad tarczą z http://www.aaronex.pl/? Czy póki co lepiej sobie odpuścić i założyć Aisin?
I pytanie jak się ma Aisin do Valeo lub Exedy?
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-07, 16:36
O Aaronexie z pewnością opowiedzą Ci chłopaki bo już jakiś czas je użytkują (chyba Chomik między innymi ma doświadczenia w tym temacie). A jak już tak zaczynasz kombinować i zlecisz to komuś do wykonania to może faktycznie jak Zawias radził przeróbka koła (albo nabycie już gotowca jak Ci się kolega oferował) i większe sprzęgło z FSO.
Poza serię ja nie wychodziłem więc dla mnie to już tylko czysto teoretyczne rozważania.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Ja osobiście jestem sceptycznie nastawiony do sprzęgła poloneza, bo zaciski poloneza mają tę wadę co opisana linku powyżej. Ale to jest mój sceptycyzm niczym nie podparty bo nie miałem sprzęgła od poldka. Obecnie kiedy wymieniłem docisk na bardziej otwarty, i spieka problem się u mnie skończył, oczywiście koledzy mający poloneza też nie mają problemu podobno.
Ja będę się trzymał wersji że problemem ze sprzęgłem w samcu leży po stronie syfu dostającego i do zacisku i go blokującego i powodującego wieszanie się sprzęgła. Dowodem jest to że ludzie naprawiają ślizgające sie sprzęgło lejąc wodę przez otwór do ostawiania zapłonu, ja w innym samochodzie sprzęgło się zużyje i i zaczyna się ślizgać to wodą go nie naprawisz. Oczywiście takie traktowanie wodą zabija łożysko dociskowe, ale jak się ma brać lawetę do domu to może lepiej zaryzykować.
Reasumując zrobisz jak uważasz.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum