Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-19, 22:43
Padła jedna i się kulałem ze dwa tygodnie, bez tej jednej. W pierwszym momencie że to coś w związku z zimowymi przygodami z paliwem, wymianą filtra i wyżelowaniem reszty paliwa w zbiorniku, że się coś z pompą rypło, rozszczelniła się, paliwo się cofa albo któryś wtrysk leje :D mam nadzieję, że to tylko ta świeca była... bo chwilowo pacjent ma dobre rokowania.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-04-20, 09:53
Zawias napisał/a:
Po rozgrzaniu świece są zbędne.
Dokładnie tak było. Jedyny objaw to chmura ciemnoniebieska przy pierwszym porannym odpalaniu i to co pisał Airgaston nierówna praca silnika przez pierwsze 5-10 sekund. Później wszystko po staremu, żadnej strady mocy, żadnego kopcenia, praca równa. I każde kolejne odpalenie już na ciepłym silniku bez chmurki.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum