Wczoraj wszedłem pod samochód aby podregulować ręczny i zobaczyłem, że mam mokry reduktor. Miesiąc temu jak zmieniałem linki to był suchutki. Do tego zaczęło kapać z silnika. Zawsze był wilgotny ale nie kapało. Zauważyłem na miejscu parkingowym plamy, czego wcześniej nie było. Ostatnio zrobiłem Samcem trasę 250 km po autostradzie z prędkością 100-120 km i do tego trochę pojeżdżenia w terenie. Jakie uszczelki powinienem wymienić by przestało się moczyć. I ew co i jak zrobić jak jest jakiś patent/ haczyk przy tej robocie. Podrzucam zdjęcia. Aaa i przestała zapalać się lampka przy włączonych 4 łapach.
Ostatnio zmieniony przez makus 2014-07-08, 16:12, w całości zmieniany 1 raz
spryskaj płynem "AKRA" potem wymyj te miejsca woda wytrzyj szmata do sucha i odpal samochód po kilku min. wejdz pod spód przyłóż kawałek ręcznika papierowego w podejrzane miejscai bedziesz wiedział w którym miejscu cieknie
Pojechałem na myjnię i gości zaczął mi narzekać że takich silników to się za bardzo nie myję, że jest za późno (17.10), że aparat zapłonowy na wierzchu, że potem może nie zapalić i inne takie. Bardzo się zdziwiłem bo przecierz te silniki się topi w sensie dosłownym i wszystko raczej działa . Jutro pojadę na inną myjnię
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2014-07-08, 22:51
A simering pod aparatem zapłonu ok? Obmyj sam bez pomocy "fyszkowiędzących panuf" , zamocz ścierę w benzynie, wyczyść dokładnie i obserwuj jak Kargul wnuczkę Pawlaka, kiedy ten gościu do niej podbijał :)
Drugi podejrzany to jak @maro20 twierdzi - uszczelka pod klawiaturą
Aaaaaa... jeszcze jedno (patrząc po zdjęciach) - czujnik ciśnienia oleju nie puszcza?
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Ostatnio zmieniony przez manias79 2014-07-08, 23:11, w całości zmieniany 5 razy
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Umyłem silnik i reduktor. Po przejechaniu paru kilosów są już spocenia na uszczelkach i na wyjściu do tylnego wału na reduktorze. Czyli czeka mnie wymiana uszczelek? Tą robotę rozumiem jako wyciągnięcie reduktora, spuszczenie oleju i rozkręcenie go i wymianę uszczelek. Co do silnika to jeszcze nie zlokalizowałem wycieku.
Nie trzeba wyciągać reduktora, a tym bardziej to rozkładać by wymienić uszczleniacz... wykręcasz wał, odkręcasz flansze (z tym może być problem przy reduktorze "na samochodzie") wydłubujesz stary uszczelniacz (np wiercąc w nim dziurkę i podważając śrubokrętem) po czym nabijasz nowy uszczelniacz.
Co do silnika to leje się zazwyczaj z 3ch miejsc, oring pod aparatem zapłonowym przy połączeniu z głowicą, uszczelka miski olejowej, uszczelka pokrywki zaworów...
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Tylko że muszę głównie wymienić te uszczelki http://suzuki-czesci.pl/u...79aa2098967.jpg bo głównie z nich cieknie.
Czy jest możliwe że reduktor dostał za bardzo w kość i teraz przez to cieknie?
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2015-03-07, 01:34
Ja bym obstawil simering na walku, najlepiej wymienic go razem z uszczekla pokrywy i doa pewnosci uszcelnieni przystawki aparatu zaplonowego co powinno wyeliminowac wycieki obecne i przyszle.
Mam inne pytanie, ale nie chcę zakładać nowego tematu. Jestem świeżo po regeneracji reduktora. Powiedzcie mi jaką temperaturę mają wasze reduktory. Mój po 20min jeździe asfaltem i temp. zew. 15stC był wyraźnie ciepły. Przed naprawą sprawdzałem tylko wycieki i stąd moje obawy o temperaturę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum