Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-09-14, 22:37
No to super ku........ To co z tym można zrobić?
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-09-15, 07:23
Do kasowania luzu jest taka śruba na deklu od góry na płaski śrubokręt zabezpieczona nakrętką na klucz 17?
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-09-15, 18:31
Mam diesla a one fabrycznie nie mają amortyzatora skrętu tylko mają wspomaganie.
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Mam diesla a one fabrycznie nie mają amortyzatora skrętu tylko mają wspomaganie.
To nie rzutuje.
Ja mam DWA amortyzatory skrętu i nic to generalnie nie zmienia
Moze jeszcze jeden by dal rade jedz na pomiar geometrii a konkretnie konta wyprzedzenia zwrotnicy, jak jest skopany przez lift to czasem tak sie dzieje.
Moze jeszcze jeden by dal rade jedz na pomiar geometrii a konkretnie konta wyprzedzenia zwrotnicy, jak jest skopany przez lift to czasem tak sie dzieje.
Kąt wyprzedzenia jest (niechcący tak wyszło ) większy niż w oryginale.
Poza tym na innych kołąch problem nie występował.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-09-16, 06:07
A u mnie jest wszystko fabryczne...
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Moze jeszcze jeden by dal rade jedz na pomiar geometrii a konkretnie konta wyprzedzenia zwrotnicy, jak jest skopany przez lift to czasem tak sie dzieje.
Kąt wyprzedzenia jest (niechcący tak wyszło ) większy niż w oryginale.
Poza tym na innych kołąch problem nie występował.
Rodzaj opony tez ma znaczenie, kumpel latal parchem na 35 i bylo git, zalozyl silverstona i kierownica urywa rece przy 70ce
Wyważyłem...
Zjechane Sahary 31'' na felgach kółkach samuraiowych jechały jak po maśle
Dobre Silverstony 31 na dobrych felgach DOTZ trzepią.
Bardzo dobre Bridgestone MT 32'' na średnich felgach 16 bardzo trzepią.
Generalnie im większe kółko (ale wcale nie cięższe), tym bardziej trzepie.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-09-18, 21:23
No i po problemie
Autko prowadzi sie jak po maśle. Płynie jak limuzyna Nic sie juz nie trzesie i nie wibruje przy jakichkolwiek predkościach od zera do 200
Co zrobiłem?
1. Wymieniłem drążek kierowniczy krótki dlatego że miałem luz na przegubie od strony przekładni kierowniczej.
2. Skasowałem minimalny luz na przekładni kierowniczej tylko leciutko ruszyłem śrubke regulacyjną
3. Skasowałem luz na łożyskach piast przednich (zgodnie z manualem)
4. Wymieniłem poduszki pod reduktorem wszystkie trzy (pewnie niepotrzebnie)
5. Naprawdę przyłożyłem sie do wyważenia kół (dzięki dla chłopaków z serwisu Isuzu w Czosnowie)
Na trzech różnych kompletach kół nic się nie dzieje.
Mam ciut większe kółka 225/75/r15 na alufelgach a i na trójkatach 205/75/r15 jak i 205/70/r15 na alusach mam spokój.
Wróciła mi radość jazdy tym autkiem
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-09-18, 22:29
Jaro melduj skąd wziąłeś drążek, w jakim stanie i jakich pieniądzach :)
a tak przy okazji to ta śruba do kasowania luzu o której pisze (już nie pierwszy raz!) Hałas powinna trafić do kanonu kluczowych punktów przy wszelkiego rodzaju drganiach, szarpaniach i ściąganiach szczególnie przodu.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-09-19, 04:12
Drążek zanabyłem drogą kupna na alledrogo u czlowieka o nicku davx za całe 99zl. Krótki zamontowałem a długi też w doskonałym stanie stał sie polkownikiem, czyli leży w garazu na połce i czeka... Nowka krótka w ASO kosztuje bez zniżek 560pln a podwójna końcówka drązka 475zł. A swoją drogą dziwne bo to co mam w autku jest jedna całoscia z drazkiem i to co kupilem tez jest monolitem a w ASO jest ze to jest rozkrecalne. Chyba kiedys kupie wszystkie kawalki i skrece noweczke
Słynna srubeczka kasujaca luz w przekładni ze wspomaganiem jest w ciut trudno dostepnym miejscu bo weze cisnieniowe przeszkadzaja. A teraz najsmieszniejsze. Cena nowej przekładni ze wspomaganiem do samuraia 7700 netto bez rabatu
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
To co z tym można zrobić?
jedz na pomiar geometrii a konkretnie konta wyprzedzenia zwrotnicy, jak jest skopany przez lift to czasem tak sie dzieje.
) większy niż w oryginale.
Nic sie juz nie trzesie i nie wibruje przy jakichkolwiek predkościach od zera do 200 
