Wysłany: 2014-09-24, 10:04 Poże ra olej w dużych ilościach
Witam wszystkich
Kilka dniu temu kupiłem swojego pierwszego Samuraia. Silnik 1,3 bez gazu rok 1996, przebieg na liczniku 80kkm. Ogólnie stan ok (nawet blacharka), ale miałem zastrzeżenia do silnika. Mocno dymił, ale po spadku obrotów dymienia nie było. Przy przyspieszaniu dymi, nie ma tragedii ale dym widoczny. Droga powrotna nie była krótka bo 400 km. Przy starcie sprawdzany olej i było ok. Po powrocie do domu oleju na bagnecie brak. Po wlaniu 0,7l oleju stan na bagnecie wskoczył na 2mm powyżej minimum. Za co sie najpierw zabrać? Co może być powodem takiego apetytu na olej?
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-09-24, 11:08
Sprawdź ciśnienie sprężania łącznie z próbą olejową, to powie co nieco o stanie silnika.
W remont bym się nie bawił, chyba, że jakaś pierdoła, raczej wymiana na sprawną używkę albo swap np. na baleno.
Ok tylko drugi silnik też mogę kupić niespodziankę. Najpierw sprawdzę ten silnik i zobaczę co da sie z tego zrobić. A taka wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworowych to duży koszt? Bo silnik to widziałem że w okolicach 800zł.
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-09-24, 14:27
pierścienie, wszelakie, uszczelniacze, panewki, uszczelka pod głowicą pod miską olejową powinieneś się zmieścić w 400 zł + planowanie głowicy. Chyba że głowica nadaje się do pełnej regeneracji to już nie znam kosztów.
No to to mnie pocieszyłeś, bo myślałem że w 1000 się nie zamkne jak napisałeś że taniej kupić drugi silnik. Ale po takich wymianach o których napisałeś bedzie ok (zakładając że głowica jest ok)?
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-09-24, 14:40
Zapytaj slavoka, on robił kompletny remont silnikia to ci powie ile on zapłacił. Ja mogę tylko powiedzieć że tyle mnie kosztowało bo korzystałem z warsztatu kolegi który mi kupował wszystko na swoje zniżki. Nie robiłem remontu głowicy a tylko ją planowałem. I nie mogę ci obecać że zmieścisz się w tej kwocie. Musisz sobie zrobic istę i iść do hurtowni po wycene. wtedy sam określisz czy wyjdzie 500 czy 800 czy 1500
Tak się składa że ja też będę to naprawiał w warsztacie kolegi który ma zniżki na części, wiec mam nadzieję że nie wyjdzie tragicznie, ale spróbuję zapytać slavoka. Może odpowie. Przy kupnie auta słyszałem stuki po pokrywą zaworów, ale myślałem że regulacja wystarczy, a po powrocie okazało się to co opisane powyżej. Z tego powodu z 9000 stargowałem na 7000, ale obawiam sie, że sprzedający wiedział co robi. Dziękuję za pomoc.
mnie jak by padł silnik to bym kupił inny np z jamnika albo vitary od pewnego sprzedawcy np od Adama.
W remont bym sie nie bawił narobisz się a ten silnik i tak słaby i tak słaby,
Starscream napisz od jakiego Adam?0 Świeżak jestem i nie nie wiem o kogo chodzi. W poniedziałek zdecyduję, ale teraz skłaniam się ku wymianie silnika. Wczoraj z kolegą wstępnie skalkulowaliśmy koszty. Wyszło około 1200zł.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-09-25, 10:46
Za 1200 kupisz całe baleno, przerzucisz silnik z wiązką i jeszcze odzyskasz część kasy za złom.
Jak dla mnie, każda złotówka wpakowana w remont 1,3 to zmarnowana kasa
Pomógł: 6 razy Wiek: 31 Dołączył: 24 Mar 2014 Posty: 652 Skąd: wyszków
Wysłany: 2014-09-25, 15:27
Didymos napisał/a:
Za 1200 kupisz całe baleno, przerzucisz silnik z wiązką i jeszcze odzyskasz część kasy za złom.
Jak dla mnie, każda złotówka wpakowana w remont 1,3 to zmarnowana kasa
zgadzam sie ale jeśli nie masz czasu/umiejetności/ kasy na swapa to musisz szukać drugiego silnika 1,3 bo jak pisali koledzy remont jest nie opłacalny bo w tym silniku zawsze jest mało mocy
Niestety sie z Toba zgadzam rozpocząłem poszukiwania drugiego 1,3.
Moce więcej nie potrzebuję, taplam sie w błotku, potrzebuję wyjechać i wrócic do domu zimą, a warunki mam niesprzyjające zwykłej osobówce.
Znalazłem jak na razie 2 sztuki:
Witam
Przepraszam za przerwę w postach. Silnik ma "zaklepany" u Adama ale nie kupiony jeszcze. Wstępnie w sobotę ma umówiony odbiór ale jeszcze nie pewny termin na 100%. W jakim stanie masz ten motor?
[ Dodano: 2014-10-01, 17:13 ]
A jeśli chodzi o prace to tak jak napisałem czekam na silnik, ale czasu nie tracę. Zrobiłem hamulce z tyłu, linki, szczęki, cylinderki, przewody. Do wymiany wał długi. Krótko mówiąc przed zimą musi być na cacy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum