Wysłany: 2014-11-24, 23:28 Silnik Baleno 1.6 cewki nie pali
Cześć,
Forumowicze pomocy.
Postaram się określić sytuację w jakiej silnik kręcił rozrusznikiem, ale nie zapalił i jakie podjąłem kroki sprawdzenia przyczyny awarii.
Czwartkowego poranka silnik musiał się zdrowo nakręcić aby odpalić. Ale jak zaskoczył to już pracował bardzo poprawnie.
Podjechałem na stację benzynową, silnik zgasiłem i zaczął sie problem. Nie chce silnik "zapalić", a rozrusznik kręci jak szalony.
Po holowaniu mojego koromysła pod dom wykonałem następujące czynności. Wymienię je w miarę po kolei o ile pamięć mnie nie myli.
1) sprawdzenie iskry - brak.
2) Sprawdzenie pompy paliwa, podaje paliwo, wytwarza ciśnienie. Nie wiem jakie. Filtr paliwa drożny (wstawie na dniach nowy)
3) Podmiana czujnika położenia wału korbowego - iskry brak.
4) podmiana czujnika położenia wałka rozrządu - iskry brak.
5) podmiana cewek zapłonowych - iskry brak
6) rozpięcie i spięcie wszystkich bezpieczników - bezpiczeniki sprawdzane testem obwodu zamkniętego - "przepsikane" iskry brak.
7) rozpięcie i spięcie wtyczek komputera (3 wtyczki) dwóch przekaźników, kostki immo - iskra wróciła, ale za chwilę zginęła.
8) sprawdzenie ciągłości sygnału z kostki czujnika położenia wału do wtyczki komputera - jest ciągłość, kabel nie jest przerwany - test obwodu zamkniętego pokazuje że kable nie są przerwane - iskry brak
9) podmiana komputera ECM, puszki immo, kluczyka (mam drugi zestaw) - iskra wróciła.
10) kostki połączeniowe grodzi silnika, porozpinane i spinane z powrotem - iskra jest, silnik nie pali
Silnik pomimo kręcenia rozrusznikiem, nie chce zaskoczyć. Dopala mieszankę dopiero strzałem w kolektor wydechowy. Ale to się dzieje sporadycznie.
Podanie samostartu (PLAK, bo to mam pod ręką) nic nie pomaga. Silnik nie ma ochoty bardziej zaskoczyć.
Co robić dalej?
Jakieś pomysły?
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
- przewody WN i świece.
- jeśli to OK może być, że komputer nabawił się "zimnego luta" bądź posiada uszkodzenie na płytce.
- sprawdź jeszcze, bo wiem że przedłużałeś wiązkę czy coś nie zwiera na lutach.
wszystko wskazuje na problem z kompem, gdy kręciłeś go na niesprawnym ECU mogłeś konkretnie zalać gary dlatego po powrocie iskry na nowym ECU tylko strzela i nie zaskoczy, przedmuchałbym cylindry na wykręconych świecach. Sprawdź czy nie przestawił się zapłon najlepiej stroboskopem. Próbowałeś odpalać jak jest iskra z gazem w podłodze?
Czy każdorazowo jak nie ma iskry sprawdzasz na wszystkich czy tylko jedną?
Kolega Zajxt jeszcze podpowiedział, aby przejrzeć absolutnie wszystkie masy silnika i komputera.
Krzykku, podmieniałem cewki wraz z kablami WN. Iskry nie było. Sprawdzałem tak naprawdę cylinder 1 i 4.
Dzisiaj sprwadzę iskrę na cylindrach 2 i 3.
Komputer może ma zimnego luta, wezmę na stół wraz z manualem i wedle wskazówek sprawdzę jaka jest oporność między wskazanymi pinami.
Dlatego podmieniłem komp na inny wraz z immo i kluczykiem. Po tym zabiegu iskra wróciła.
Świece wykręcałem przed wczoraj jeszcze na starym kompie. Na nowym kompie zrobię to dzisiaj. Na starym kompie były ledwo wilgotne. Wkręcę też drugi komplet świec.
Tak mi jeszcze przychodzi do głowy, że jak zalałem silnik wodą i przedmuchiwałem go bez świec, to w końcu było czuć jak z cylindrów idzie paliwo.
Teraz jak kręciłem silnikiem bez wkręconych świec, co prawda nie w garażu (zamnkiętym pomieszczeniu) a na podwórku, to nie czułem paliwa w takim stopniu jak poprzednio.
Natomiast samostart w postaci Plaka nie poprawia rozruchu. Efekt ledwo wyczuwalnej czkawki jest taki sam.
Jeśli nic się nie poprawi, to chyba wiązka kabel po kablu do prześwietlenia :(
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-11-25, 08:49
Mav - czy do lutowania kabli używałeś mojej pasty?? jeśli tak to zapomniałem Ciebie uprzedzić, że przewodzi ona prąd (posiada oporność) i możliwe, że jak gdzieś dałeś na bogato to pod wpływem ciepła wyciekła z pod izolacji i wprowadza oporność między dwa kable.
Pewnie taki stan rzeczy jest mało prawdopodobny ale jak już będziesz prześwietlał wiązkę to profilaktycznie przeleć omomierzem zwarcia (oporność) między kabelkami. Może w jakiejś wtyczce (jeśli lutowałeś wtyczki) dałeś na bogato z wprowadza oporność między pinami.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-11-25, 10:22
Maverick napisał/a:
Sam, rozwiń myśl z immo?
Kiedyś chyba Kostuch się pochwalił, że ma jakiś myk by pozbyć się zupełnie immo z balerona. Spróbuję zaraz odszukać temat bo sam oczywiście nie mam pojęcia jak to zrobić. Zaintrygował mnie właśnie ten trop z podmianą zestawu całego, po czym jak napisałeś iskrę złapał. Choć jak domniemuję dalsze testy przebiegały już na podmienionym immo i znów iskra się zapodziała...
o na ten cytat się powołałem:
kostuch napisał/a:
Mi rzeźba wiązki baleno do samuraia zajęła jakieś dwa tygodnie, ale odpalił od pierwszego zakręcenia. I to bez immo
Ale może źle to odczytuję, w każdym razie bez dodatkowych zeznań cytowanego nie umiem nic więcej podpowiedzieć :(
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Sam, dalsze testy są już na podmienionym zestawie i iskrę mam cały czas.
Muszę dzisiaj sprawdzić za tropem Krzykka czy na każdym cylindrze.
Przypadek Kostucha bez immo, wydaje mi się że Kostuch to trochę ma na farcie niż ciężką pracą z próbami pominięcia (tak kojarzę po rozmowie) pozbył się immo.
Zakładając że iskra jest, nie chce dalej odpalać.
@Krzykku, jeśli nie mam aparatu zapłonowego, a zapłon jest sterowany przez czujnik położenia wału i być może wałka rozrządu, to raczej ze stroboskopem nie mam co podchodzić.
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
@Zawias, nie mam kopułki.
Mam silnik na cewkach.
@Sam, zamówię pompę bo tej na zapasie nie mam.
Czy jest opcja że komputer, albo przekaźnik steruje pompą paliwa na zasadzie:
1) przy przekręceniu kluczyka, daje wstępne ciśnienie (słychać jak pompa pracuje, po czym milknie. Jak zdjąłem filtr paliwa, to pompa pracowała, benzyna się lała na bogato)
2) przy kręceniu rozrusznikiem już inny sygnał (z kompa czy przez przekaźnik) daje sygnał do pompy, aby cały czas pracowała?
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
@Zawias, nie mam kopułki.
Mam silnik na cewkach.
@Sam, zamówię pompę bo tej na zapasie nie mam.
Czy jest opcja że komputer, albo przekaźnik steruje pompą paliwa na zasadzie:
1) przy przekręceniu kluczyka, daje wstępne ciśnienie (słychać jak pompa pracuje, po czym milknie. Jak zdjąłem filtr paliwa, to pompa pracowała, benzyna się lała na bogato)
2) przy kręceniu rozrusznikiem już inny sygnał (z kompa czy przez przekaźnik) daje sygnał do pompy, aby cały czas pracowała?
Podłącz pompe na krótko z pominięciem przekaźnika i spróbuj czy pójdzie.
_________________ yahoo33,
Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
Co do immo, to potwierdzam że nie wiem dlaczego mi działa bez niego
Ten sam komputer podłączony na biurkowym symulatorze domaga się immo.
Miałem plan kiedyś to obadać, ale jak wiadomo zawsze jest przy aucie tysiąc innych ważniejszych rzeczy do zrobienia...
Tak jak pisałem na PW - kody błędów odczytać, a nie wymieniać pół auta na próbę
Apropos pompy paliwa, to (w baleno) działa ona wtedy i tylko wtedy, gdy ecu dostaje sygnał z czujnika położenia wału. Zapobiega to sytuacji gdy silnik się z jakichś powodów zatrzyma a pompa sika.
W samuraiu dla odmiany musi być sygnał z czujnika w aparacie zapłonowym - można sobie pobudzać pompę, gmerając np namagnesowanym śrubokrętem
ostatnio w warsztacie się biliśmy kilka tygodni z vectrą, wszystko ok czasami iskra się pojawiała. Co się okazało komputer się rozkodował ( stało auto ze 2 miesiące bez aku) podmieniliśmy kompa + kompletne immo z pestką w kluczyku i działa :D. immo da się obejść tylko w różnych autach różnie bywało z tym...
Wracam do teamtu.
Silnik dalej nie pali.
Dopiero dzisiaj znalazłem czas żeby znowu coś pogrzebać i:
1) z powrotem nie był iskry:(
2) podmieniłem ponownie komputer oraz immo (wróciłem do starego zestawu) istka wróciła
3) iskra jest na każdym cylindrze.
4) kostka od czujnika położenia wałka rozrządu. ma przejście między kostką czujnika a wtyczką do komputera. na Pinach w kostce odpowiednio 12v, 4,97V oraz "masa" czyli książkowo.
5) podmieniłem czujnik położenia wału (mam 3 sztuki, także dzisiaj zawitał trzeci)
6) przeczyściłem masę na kolektorze dolotowym, które chyba jest masą na wtyczkach komputera.
7) podpięty komputer (interfejs diagnostyczny) pod komputer Baleno nie wskazał błędów (oprócz błędu czujnika masy/temperatury powietrza a rury dolotowej) odpięcie np czujnika położenia wału nie wskazywało błędu, także nie wiem czy do końca można ufać urządzeniu diagnostycznemu)
Moje pomysły w przód. Przywieźć kogoś kto "bez emocji" spojrzy na auto i zobaczy to czego ja nie widzę i odpali auta.
Lub.
Wrzucę koromysło na lawetę i zawiozę do elektryka.
Lub.
Rozpruje wiązki i kabel po kablu będę prześwietlać czy nie ma zwarcia i są przejścia.
Po mojemu wybierz opcję z wiązką. Tyle że nie pruj jej, bo nie ma sensu. Skołuj sobie schemat, wypnij wtyczki od sterownika i pomiary, najlepiej omomierzem do poszczególnych czujników i elementów wykonawczych, później zasilania i masy do sterownika. Sprawdź jakie jest ciśnienie paliwa, lubi czernieć przewód masy pompy paliwa i robi się mega duża rezystancja.
7) podpięty komputer (interfejs diagnostyczny) pod komputer Baleno nie wskazał błędów (oprócz błędu czujnika masy/temperatury powietrza a rury dolotowej) odpięcie np czujnika położenia wału nie wskazywało błędu, także nie wiem czy do końca można ufać urządzeniu diagnostycznemu)
Odpięcie czujnika położenia wału musi spowodować wystąpienie błędu:
42, Crank Angle Sensor - CAS signal not present during cranking. Possibly faulty CAS or bad connection
Bez tego sygnału silnik nigdy nie odpali.
A dlaczego jest błąd czujnika temperatury powietrza? Może gdzieś jest zwarcie rzutujące na inne strategicznie ważne sygnały?
W dokumentacji z tego co pamiętam są opisane statyczne poziomy napięć, które mają być na odpowiednich pinach komputera.
Zacząłbym od sprawdzenia w tym miejscu.
Uwaga:
Masa czujników jest wspólna tylko dla czujników i nie powinno się jej łączyć z masą "ogólną" na zewnątrz komputera!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum