7) podpięty komputer (interfejs diagnostyczny) pod komputer Baleno nie wskazał błędów (oprócz błędu czujnika masy/temperatury powietrza a rury dolotowej) odpięcie np czujnika położenia wału nie wskazywało błędu, także nie wiem czy do końca można ufać urządzeniu diagnostycznemu)
Odpięcie czujnika położenia wału musi spowodować wystąpienie błędu:
42, Crank Angle Sensor - CAS signal not present during cranking. Possibly faulty CAS or bad connection Bez tego sygnału silnik nigdy nie odpali.
Podepnę komp raz jeszcze
A dlaczego jest błąd czujnika temperatury powietrza? Może gdzieś jest zwarcie rzutujące na inne strategicznie ważne sygnały?
Jest błąd, bo jest wtyczka odłączona (mam zdemontowany fragment dolotu. Jak podepnę czujnik, to błędu nie ma
W dokumentacji z tego co pamiętam są opisane statyczne poziomy napięć, które mają być na odpowiednich pinach komputera.
Zacząłbym od sprawdzenia w tym miejscu.
Masz na myśli poziomy napięć na wtyczkach (pinach) po podaniu "+" na ECM (czyli po przekręceniu stacyjki)?
Uwaga:
Masa czujników jest wspólna tylko dla czujników i nie powinno się jej łączyć z masą "ogólną" na zewnątrz komputera!
Nie wiem czy to rozumiem poprawnie.
Masy z wtyczek czujników mają zakończenie w komputerze. Komputer ma swoją masę na kolektorze dolotowym.
Jeśli jednak sprawdzam masy wtyczek (wtyczka czujnika położenia wału, wtyczka czujnika położenia wałka rozrządu) to mam przejścia na wtyczkę idącą do komputera ECM oraz też jest bezpośrednie przejście, jak miernik przykładam do pinu we wtyczce oraz do np bloku silnika.
Czy to jest ok?
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
Nie wiem czy to rozumiem poprawnie.
Masy z wtyczek czujników mają zakończenie w komputerze. Komputer ma swoją masę na kolektorze dolotowym.
Jeśli jednak sprawdzam masy wtyczek (wtyczka czujnika położenia wału, wtyczka czujnika położenia wałka rozrządu) to mam przejścia na wtyczkę idącą do komputera ECM oraz też jest bezpośrednie przejście, jak miernik przykładam do pinu we wtyczce oraz do np bloku silnika.
Czy to jest ok?
To jest ok, bo masa jest połączona wewnątrz komputera.
Byłoby gorzej gdyby np każdy czujnik miał masę dokręconą do bloku a nie doprowadzoną do komputera.
Sprawdź te poziomy napięć na pinach.
I ewentualnie podłącz pompę "na wciąż". Albo samostartem siknij na próbę.
Sprawdzę poziomy napięć na pinach.
Chociaż jak podmieniałam komputer (razem z immo i kluczykiem) na "zapasowy" i była iskra, a po kilku dniach znowu nie było iskry.
Po czym wróciłem do starego kompa (razem z immo i kluczykiem) i na nowo się pojawiła iskra, to bardziej nasuwa mi się konieczność sprawdzenia wiązki, bo była przedłużana.
Samostart nie działa. Nawet na moment nie chce zaskoczyć. Detonuje ładunek na wydechu.
Wczoraj jeszcze sprawdziłem pasek rozrządu, czy kręci wałkiem rozrządu - to jest ok.
Przyszło mi do głowy jeszcze, że jakby pasek rozrządu przeskoczył, to w nieodpowiednim czasie by podawał komp paliwo i iskrę.
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
jeśli masz detonacje w kanałach wydechowych, sprawdź ustawienie faz rozrządu. Jeśli ma iskre, wlejesz mu troche paliwa do gardzieli i nie wstanie na chwile, to niedobrze
Jak podmieniasz komputer to siłą rzeczy potarmosisz wiązkę i zresetujesz kompa, być może jest gdzieś zwora na wiązce i po tej operacji wraca iskra do czasu kolejnego zwarcia...? tak tylko myślę. Świece na pewno OK? sprawdził bym jeszcze:
- działanie "main relay"
- napięcie akumulatora w momencie kręcenia rozrusznikiem
- świece
jak jest iskra:
- kręcąc rozrusznikiem niuchać czy z wydechu czuć paliwo
- wlać strzykawką pod świece odrobinę paliwa i stwierdzić czy motor zaskoczy
Moim zdaniem bardzo ważne jest by też sprawdzić czy nie zaciął się zawór od ssania lub silnik krokowy bo może wtedy przelewać paliwem świece i na ciepłym może zgasnąć lub zimny nie odpalić a iskra słaba bo zalana świeca paliwem - tak też może być.
Wczoraj zawiozłem furę do elektryka co przerabiał mi wiązkę po przeszczepie silnika.
Nie mam obecnie garażu wolnego, a wieczory za zimne.
Zresztą mam sajgon w pracy, bywa że siedzę i do drugiej w nocy:(
Także czasu niedostatek, zimno i zniechęcenie.
Koleś jest mega ogarniętym elektrykiem, także jeśli nie on, to ....
Wczoraj wieczorem u niego na szybko, robiąc pomiar tu i ówdzie stwierdził, że zalewa cylinder 2 i 3.
Chwilę nie było też iskry, po czym wróciła.
Także trzymajcie kciuki, żeby auto było na Choinkę!
Jak się historia skończy dam znać oczywiście.
Krzykku, auto nie jest topione, tylko od czasu do czasu na wycieczkę zabieram do lasu:)
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
Wczoraj zawiozłem furę do elektryka co przerabiał mi wiązkę po przeszczepie silnika.
Nie mam obecnie garażu wolnego, a wieczory za zimne.
Zresztą mam sajgon w pracy, bywa że siedzę i do drugiej w nocy:(
Także czasu niedostatek, zimno i zniechęcenie.
Koleś jest mega ogarniętym elektrykiem, także jeśli nie on, to ....
Wczoraj wieczorem u niego na szybko, robiąc pomiar tu i ówdzie stwierdził, że zalewa cylinder 2 i 3.
Chwilę nie było też iskry, po czym wróciła.
Także trzymajcie kciuki, żeby auto było na Choinkę!
Jak się historia skończy dam znać oczywiście.
Krzykku, auto nie jest topione, tylko od czasu do czasu na wycieczkę zabieram do lasu:)
Mięczak :) :) ja całą niedziele i wieczory do dzisiaj na dworze spędziłem żeby zrobić samochód wymienić łożyska i zmienić zaciski na takie od alfy. Twardym trzeba być :) :) :).
A tak serio to trzymam kciuki bo jakoś się nie układa że byśmy razem pojeździli.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-12-04, 16:01
Maverick napisał/a:
Wiem, że mięczak, bo dodatkowo układ chłodzenia zalałem borygo a nie wodą :)
Powiedz, że chociaż tym różowym? :D A co do usterki mnie jeszcze bardzo intryguje trop przestawionego rozrządu, o którym pisałeś wcześniej - czy to już było zweryfikowane?
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum