Napisz jak poszło rozbieranie bo mój tez od 21 lat nie rozbierany był.
Jak po masełku i to dosłownie. Trochę trudno było wyjąc stary uszczelniacz, ale że nie było potrzeby obchodzić się z nim delikatnie, wiec po próbie słownej perswazji uległ ostatecznie pod naporem solidnego śrubokręta
_________________ Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum