Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-04-08, 10:19
Chris91 napisał/a:
Właśnie nie dużo to łapie... pomyślałem sobie wkręcić utwardzoną dłuższą śrubę do zwrotnicy z nakrętką centrującą która opiera się o most przy skręcie bo chyba innych ograniczników skrętu nie ma?
No to chyba dobry pomysł. Nie znam innych równie prostych ograniczników, jeszcze ten w głowie kierownika tylko by nie kręcił do końca, ale to zawodny mechanizm może być :D
[ Dodano: 2015-04-08, 10:23 ]
Edit: to jak niewiele haczy to może zrób taki oto eksperyment - wyposaż się w kilka(naście) podkładek taki zwykłych z metalowego, odkręć koło, nakładaj podkładek pomiędzy przylgnię tarczy hamulcowej a flegę symulując tym samym dystans, załóż koło sprawdź czy ociera. Może okaże się że wystarczy 3-5mm zdystansowanie felgi od tarczy i przy okazji zobaczysz czy Ci szpilek wystarcza. System prawie bezkosztowy (podkłądki Ci się kiedyś przydadzą) a będziesz miał jasność sytuacji.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-04-08, 21:15
Popraw linki, bo nie robią przez nawiasy.
Mam w partolu oryginalne geolandary, a w samcu nalewki szumeksy, porównania w zasadzie nie ma, w błocie simex napiera do przodu tam, gdzie yokohama miele bezradnie zalepionym bieżnikiem, do tyłu jest jeszcze gorzej, yokohama zakleja się momentalnie i gubi trakcję, za to w piachu widać wyraźnie przewagę geolandara - nie ma takiej tendencji do poszukiwania jądra ziemii, tak jak simex.
Wiek: 102 Dołączył: 27 Sie 2014 Posty: 69 Skąd: Krk
Wysłany: 2015-04-08, 22:15
SamNaSamZSam napisał/a:
No to chyba dobry pomysł. Nie znam innych równie prostych ograniczników, jeszcze ten w głowie kierownika tylko by nie kręcił do końca, ale to zawodny mechanizm może być :D
[ Dodano: 2015-04-08, 10:23 ]
Edit: to jak niewiele haczy to może zrób taki oto eksperyment - wyposaż się w kilka(naście) podkładek taki zwykłych z metalowego, odkręć koło, nakładaj podkładek pomiędzy przylgnię tarczy hamulcowej a flegę symulując tym samym dystans, załóż koło sprawdź czy ociera. Może okaże się że wystarczy 3-5mm zdystansowanie felgi od tarczy i przy okazji zobaczysz czy Ci szpilek wystarcza. System prawie bezkosztowy (podkłądki Ci się kiedyś przydadzą) a będziesz miał jasność sytuacji.
No więc tak ... założyłem utwardzone dłuzsze śruby i teraz nie łapie ale mam wątpliwości jak bedę jeździł ostro w terenie i ostro skręcał to spokonie te śruby jeszcze mogę pourywać... Spróbuję ten myk z podkładkami... było by to o wiele lepsze niż te dłuższe śruby .
prawda jest taka że ja uzywałem za swojego życia 3 rodzaje typowych MT-ków
BF goodrich tylko już były lekko wytarte w suzuki vitara
malatesta cobra w samcu
teraz nalewki simexo-podobne.
Ostatnie wypadją najlepiej ale na asfalcie najgorzej
Prawdą jest to że ten wzór bieżnika jest najlepszy i nie ma co kombinować z zastępczakami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum