Wysłany: 2015-10-14, 13:44 Wymiana sprzęgła bez kanału
Nie bardzo mam dostęp do kanału, ale mam miejsce gdzie mocno przechylić auto a nawet położyć je na bok - dostęp był by dobry a przy okazji mogę zrobić konserwację podwozia.
Czy przechylając na stronę gdzie nie ma wlewu paliwa - coś może się popsuć, wylać (wyjęty aku) ? Czy konieczne jest zlewać olej, czy wystarczy że potem auto odstoi swoje na kołach ?
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2015-10-14, 16:02
Zdeby zdemontowac skrzynie nie trzeba auta przechylac, sama zas skrzynia tez ciezka nie jest i da sie ta operacje raczej swobodnie wykonac pod samochodem. Mozna tez wypozyczyc podnosnik i wydostac ja razem z silnikiem co prawdopodobnie zajmuje tyle samo czasu co manewrowanie pod samochodem.
wymieniałem sprzęgło jak jeszcze nie miałem kanału i dźwignąłem auto praktycznie tak że na klęcząco robiłem ze skrzynią. Trzeba tylko odpowiednie podstawki mieć i dobrze zablokować wszystko. A kanał to też nie jest złoty środek. Teraz jak coś robię to widły w koparce rozkładam podkładam takie kantówki i dźwigam jak na kolumnowym potem blokuję wysięg i po kłopocie
Dla potomnych.
Mimo wszystko zaryzykowałem - dość wygodnie i sprawnie poszła wymiana sprzęgła i niezębnych uszczelniaczy. Auto po postawieniu na kołach postało kilka h, odpaliło ładnie, nic nie dymiło. Teraz dalsze prace a tych sporo jeszcze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum