jak w temacie
jadac w terenie z załączonymi sprzęgiełkami wyskakuje przedni naped , poduszki reduktora ok -sprawdzone
sprzęgiełka ok - sprawdzone
po zapięciu 4l załancza przedni naped i za jakiś czas jadac jest takie jakby uderzenie i wyskakuje , potem ciężko wbic 4h lub 4l na drążku
jak już trochę im poruszam i znowu załacze 4 l to znowu mam naped na przod
czyzby cos w reduktorze????
Był zgięty wałek zabieraka - to ten na którym są widełki przestawiające przełożenia.
Niestety ma ten wałek słaby punkt (wcięcie) i ma tendencje do takiej awarii.
_________________ Arek
Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2015-10-26, 23:22
U mnie jest dokladnie tak jak piszesz, winowajca jest stara, twarda odlona gumowa lewarka. Puki reduktor ma obcizaenie naped jest ale gdy juz manewrujemy wybija na luz, po zdjeciu owej gumy wszystko smiga jak nalezy.
zdiecie gumy nic nie dało dalej wyskakuje 4 L , sprawdze w takim razie tą podkładke
[ Dodano: 2015-11-08, 18:57 ]
zmienilem drazek od reduktora niestety naped dalej wyskakuje
kto potrafi naprawic reduktor ?
albo ma na sprzedaz
[ Dodano: 2015-11-10, 13:44 ]
no kolejny up
winowajcą był jednak reduktor
zakupiłem nowy i jest gitara stary poszedł na smietnik , szkoda bo był po remoncie łożysk i wałka nie chuczał itp. wyskakiwał tylko 4l
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum