Wysłany: 2015-12-07, 22:46 Hamulce czy błąd w konstrukcji zawieszenia
Mam problem z hamulcami mianowicie ściąga na lewą stronę tak jakby prawa strona nie robiła, prowadnice wyczyszczone , klocki trochę marne jutro zakładam nowe,w tłoczki pod gumkę zaaplikowałem WD, zastanawiam się nad zawieszeniem , ponieważ sam jest na sprężynach (takiego kupiłem ),
trochę go ciągało ale wąs od W 123 rozwiązał sprawę, a czy ściąganie może być spowodowane błędem w zawieszeniu . coś krzywo przyspawane .
_________________ samurai 88 sprężyny ,14,16v,wspomaganie i inne graty
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-12-07, 22:52
zacząłbym od sprawdzenia czy obie strony robią, jak robią to czy grzeje się któraś tarcza bardziej, może przewody elastyczne puchną. albo są niedrożne po którejś stronie i bierze nierówno. WD40 to można sobie do zamków prysnąć. Hamulce podstawowa sprawa, do rozbiórki czyszczenia i złożenia po Bożemu. Jak wykluczyłbym hamulce to szukałbym dalej. Takie moje zdanie.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Jeżeli ściąga przy hamowaniu to albo hamulce nierówno biorą albo bardzo duży luz gdzieś w zawieszeniu i cały most się przestawia. Jeżeli ściąga podczas jazdy to może być wszystko. Ja bym zaczął od wjechania na rolki i sprawdzenia hamulcy.
BM
_________________ Suzuki SJ413 - "wielkie" małe auto
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-07, 23:17 Re: Hamulce czy błąd w konstrukcji zawieszenia
szymon.w napisał/a:
Mam problem z hamulcami mianowicie ściąga na lewą stronę tak jakby prawa strona nie robiła, prowadnice wyczyszczone , klocki trochę marne jutro zakładam nowe,w tłoczki pod gumkę zaaplikowałem WD, zastanawiam się nad zawieszeniem , ponieważ sam jest na sprężynach (takiego kupiłem ),
trochę go ciągało ale wąs od W 123 rozwiązał sprawę, a czy ściąganie może być spowodowane błędem w zawieszeniu . coś krzywo przyspawane .
Polecam wizyte w SKP i rolki. Będzie wiadomo jak hamulce biorą. Wykluczysz bądź potwierdzisz hipotezę hamulcową. Bo takto to sobie można gdybać.
Oczywiście do sprawdzenia obie osie - niesymetryczny tył też ciąga.
Wysłany: 2015-12-07, 23:20 Re: Hamulce czy błąd w konstrukcji zawieszenia
szymon.w napisał/a:
Mam problem z hamulcami mianowicie ściąga na lewą stronę tak jakby prawa strona nie robiła, prowadnice wyczyszczone , klocki trochę marne jutro zakładam nowe,w tłoczki pod gumkę zaaplikowałem WD, zastanawiam się nad zawieszeniem , ponieważ sam jest na sprężynach (takiego kupiłem ),
trochę go ciągało ale wąs od W 123 rozwiązał sprawę, a czy ściąganie może być spowodowane błędem w zawieszeniu . coś krzywo przyspawane .
zrób fotę od przodu tak by było widać jak idą drążki (kierowniczy i panhard) jak tam jest coś zwalone to przy hamowaniu będzie Ci ściągało samochód bo zawieszenie wtedy siada.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Maksymalna siła hamowania mierzona na rolkach to nie wszystko. Miałem tak, że przy mocnym hamowaniu różnica między kołami była baaaardzo niewielka (kilka %). Natomiast przy szybkim, lekkim depnięciu kierownica drgała w lewo. Okazało się, że tłoczek był tylko troszkę skorodowany.
Przy okazji wymiany klocków sprawdź, czy tłoczki pracują płynnie w pełnym zakresie. Jeśli będzie miał wżery to objawi się to oporem przy maksymalnym wepchnięciu tłoczka w zacisk.
Ostatnio miałem bardzo podobną sytuację. Słabo robiła lewa strona. Mechaniory domyślali sie nawet rozdzielacza, ale jak to wziąłem na mój "sprytny" sposób rozumowania to odkręciłem przewód hamulcowy, depnąłem na hamulec i z przewodu ledwo sączył sie płyn. Po paru depniąciach wyleciało coś jakby kawałek ziarenka przenicy. Okazoło sie że to był (było) sprawcą całego zdarzenia.
Znam jeszcze fajny sposób na sprawdzenie przewodów. Piszę przewodów, bo zaciski najlepiej rozebrać i obejrzeć:
1. Samochód w górę,
2. Pedał w podłogę i puszczamy,
3. Jeśli koło nie daje się obrócić luzujemy odpowietrznik,
4A. Jeśli po tym koło daje się obrócić znaczy się, że tłoczek się cofnął i zacisk jest ok, a ciśnienie generował spuchnięty przewód, przez który nie cofał się płyn - przewód do wymiany,
4B. Jeśli po tym koło nie daje się obrócić, znaczy, że tłoczek jest skorodowany, a przewód ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum