Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-02-24, 12:21
SamNaSamZSam napisał/a:
Dany44 napisał/a:
Brakuje mi jednego małego fajnego zgrabnego radyjka co by je gdzies pod pulpit schować wyprowadzić głośnik zewnętrzny gdzieś wyżej i być zadowolonym z odsłuchu.
Fajne radio choć rozmiarowo to do najmniejszych tez nie należy no i chyba nie ma S-metra. ake jeśli to prawda co pisza o odsłuchu to może być warte swojej ceny.
Maciek jak możesz podeślij mi na @ zdjęcie swojego Yosana
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-02-24, 13:17
Na stanie? :D no pod kolumną kierowniczą jest zamontowany więc można przyjąć, że jest na stanie :) do tego lemm AT 1200, działa zadowalająco, ale nie mam porównań do innych zestawów CymBałowych.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Cobra 19 Plus taką jak pokazał Szymek to jest idealne radio do auta. Jeszcze jak wymienisz wtyk do gruszki na metalowy.
Stare dobre szumofony. Ja kupiłem ze dwa lata Alana 48+ Syf totalny. Jeszcze wyświetlacz w pałę raził. Ja może sentymentalny jestem ale nigdy nie kupił bym juz współczesnego radia CB.
Teraz to bym jeszcze kupił DRAGONA SS497 Ale cóż era CB umarła
Lala - z tego co ja pamiętam to jeszcze jest Harry i Herbert, wallery te mi są znane z autopsji ale nie wiem czy tak się je pisze
Brakuje mi jednego małego fajnego zgrabnego radyjka co by je gdzies pod pulpit schować wyprowadzić głośnik zewnętrzny gdzieś wyżej i być zadowolonym z odsłuchu.
Fajne radio choć rozmiarowo to do najmniejszych tez nie należy no i chyba nie ma S-metra. ake jeśli to prawda co pisza o odsłuchu to może być warte swojej ceny.
Maciek jak możesz podeślij mi na @ zdjęcie swojego Yosana
Mam w busie Harrego III + Sirio Turbo 5000. Dobra masa, dobrze ustawiona antena i zapierdziela elegnacko. Nie używam ASC ze względu na innych użytkowników, których bedzie wycinało przy słabym nadawaniu z ich strony.
Odgrzeje temat. Ma ktoś doświadczenia z cb radiami ręcznymi.
Mam alana 78 plus. Leżał długo w garażu i przypomniałem sobie o nim ostatnio żeby wsadzić do samca, ale nie działa. Oddałem do naprawy, ale koszty powyżej 200zł. Więc na razie odpuściłem.
Zastanawiam się czy nie lepiej kupić ręczniaka niż ładować kasę w naprawę i antenę (bo jej nie znalazłem). Nie zależy mi na zasięgu, bardziej chodzi o kontakt z ekipą w terenie. Można z takim wysiąść z auta, uratować w razie zalania wodą etc.
miałem kiedyś dawno temu Alana 38- na bliskie odległości spoko- tyle że to były czasy ze nie było akumulatorków i baterie jadło strasznie. Teraz by może lepiej działał. Z tego co pamiętam działał w tzw piątkach i trzeba było mu zera dorobić. Pewnie teraz są juz mniejsze i nowsze radia ale to nie znaczy że lepsze. Kiedyś byłem zapalonym CB maniakiem miałem kilka CB. 2 lata temu kupiłem z nowych radyjek alana -ogólnie syf w porównaniu do starych konstrukcji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
