Wysłany: 2016-05-30, 23:07 Gaźnik - budowa, wężyki, lewe powietrze
Dzień dobry!
Wróciłem do prac z Samuraiem. Planuje, jeszcze w tym sezonie pojeździć, a przy tym doprowadzić go do jakiegoś względnego stanu. Wymaga paru regulacji i poprawek ale teraz nie o tym :)
Na wstępie wybaczcie za miejscami dla kogoś głupie pytania, ale staram się zrozumieć :) A może jest jakaś książka w stylu "sam naprawiam"? Gdzieś gdzie znajdę na przykład budowę gaźnika?
Opiszę w czym problem:
Stał około 4 tygodnie i przestał odpalać. Brak iskry, albo stare świece więc wymieniłem świece - iskra się pokazała, a samurai nawet nie zakaszla.
Okazało się że wypinając wężyk. który idzie do serwa i przytykając go palcem samochód odpalił.
Dziś po jeździe zaczął przerywać i zgasł, wyjąłem wężyk z serwa, przytkałem od strony silnika/gaźnika(zaznaczyłem go na czerwono na pierwszym zdjęciu) i zapalił - tak jakby dostawał lewego powietrza?
i moje pytania :)
Co łączy ten wężyk z serwem? Gaźnik? Może to mi wyjaśni co powoduje, że samurai gaśnie. Po odpięciu jest dźwięk jakby coś zasysało powietrze.
Przy okazji znalazłęm dwa wężyki które zostały zatkane śrubami.
Czy ktoś się orientuje do czego mogą służyć te wężyki? ( trzymam je na drugim i trzecim zdjęciu) - jeśli trzeba zrobię inne.
Kolejny wężyk zaznaczony na 4 zdjęciu. Co to za wężyk?
Czy na podstawie 5 zdjęcia jesteście w stanie powiedzieć jaki to gaźnik?
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-05-31, 09:31
To gaźnik od pony, przejrzyj sobie wątki na forum na ten temat.
Faktycznie jest tak, że część króćców w tym gaźniku się zaślepia, bo w samuraiu są niepotrzebne, ale nie pamiętam już dokładnie co i jak, od dawna nie mam z tym do czynienia i bardzo mnie to cieszy.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2016-05-31, 20:27
a bo serwo do swojego działania wymaga podciśnienia zdaje się, zobacz sobie tutaj: http://www.elektroda.pl/r...19.html#8054269 trzy obrazki z serwem i opisem jego działania. U mnie jest oddzielna pompa podciśnienia do obsługi serwa, ale ja mam turbodiesla.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-05-31, 20:34
Gaźnik, jako taki, nie łączy się z serwem, króciec do serwa jest bezpośrednio w kolektorze.
W każdym razie, jak już wspomniał Sam, serwo do życia potrzebuje podciśnienia, czy to z kolektora w benzynie, czy z vacupompy w dieslu.
na 4 zdj. tak ma być zaślepione. A ten na 1 zdj. To z kolektora idzie podciśnienie na serwo. Generalnie z gaźnika nic nie idzie do serwa.
mnie to by bardziej na membramę w serwie wyglądało
Panowie wiem troszkę więcej :) dzięki za linki do opisu gaźnika pony. z racji że pracuje całymi dniami zbieram info na sobotę żeby się tym zająć. Wariuje mi na wolnych obrotach więc będę musiał pobawić się w regulację.
Cały czas nie dają mi jednak spokoju dwa zatkane węże z zdjęcia 2 i 3.
Zrobiłem nowe zdjęcia.
Pierwszy wąż (zdjęcie 3) krótszy, idzie po kolektor - ktoś byłby w stanie podpowiedzieć do czego szedł zanim go ktoś zaślepił?
http://ifotos.pl/z/saqpeae
Drugi wąż (zdjęcie 2) dłuższy, biegnie w stronę silnika i kończy się na rurce, której zdjęcie udało mi się zrobić.
Czy na podstawie tego zdjęcia jesteście w stanie stwierdzić do czego służył pierwotnie, zanim ktoś nakręcił mu śrubę? :)
http://ifotos.pl/z/saqpeqp
z góry dzięki za każdą pomoc
_________________ Nie próbuj! Rób albo nie rób. Prób nie ma.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-06-02, 22:39
Jeśli dobrze pamiętam (a raczej dobrze), to oryginalny gaźnik jest ogrzewany cieczą z układu chłodzenia i od tego właśnie są owe węże, a zaślepione, bo gaźnik pony dobrodziejstwa w postaci płaszcza wodnego nie posiada.
Ja te węże połączyłem kawałkiem rurki, żeby nie zaburzać przepływu cieczy, ale pewnie mogą sobie zostać zaślepione, wiele to nie zmieni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
