Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Bardzo wysoka temperatura na wskaźniku
slawekn1123 
nowicjusz


Wiek: 39
Dołączył: 18 Lut 2016
Posty: 55
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-08-20, 23:06   

nie no panowie wracam z urlopu i nie wierze jaki "serial" się zaczyna z awarii której już nie ma

Starscream napisał/a:
Właśnie to są wywody bo tak nie jest. Pobieg jest wolniejszy reduktor będzie normalnie gorący.Stara pompa ma zjechane łopatyvi gorszą wydajność. Ja to przerabiałem. Moja wyglądała jak by w piasku kopała.Z resztą dalej masz nie teges skoro ci wisko spina na normalnej jeździe. Ja muszę dobrze po górach pałować żeby v8 było. praktycznie na wskazniku mam 88 non stop i termostat zimowy. Pompa nowa chłodnica miedzianka ,korek nowy termostat zimowy nowy. Walka była ze dwa lata temu.


Ku sprostowaniu - w którym momencie mojego poprzedniego posta napisałem że samochód mi się grzeje (wskaźnik wskazuje powyżej połowy) przy normalnej jeździe ?
w poprzedniej wypowiedzi napisałem tylko o tym że jak wskaźnik wskoczy powyżej połowy to momentalnie wisko zapina i schładza płyn. Ale żeby tak się stało to muszę chłodnice zasłonić (mój błąd że nie napisałem, myślałem że to jest raczej oczywiste).
Żeby nie być gołosłownym dla relaksu przy samochodzie, rozebrałem przód i sprawdziłem pompę i jest w 100% sprawna.


"acze" - zgadzam się z tobą w pełni że źle napisałem posta o swoich obawach i dobrze że to sprostowałeś, po prostu pominąłem fakty termodynamiki płynów.
Ale nie zmienia to faktu że zwykłej wody nie powinno się stosować do układu chłodzenia w samochodach bo zwykła woda z kranu powoduje bardzo duże zakamienienie chłodnicy i układu, źle odprowadza ciepło zwłaszcza po przekroczeniu punktu wrzenia nawet jeśli ten punkt jest na poziomie 119 stopni ( z grubsza z tabeli) bo na bloku i głowicy może panować wyższa temperatura czyż nie ??? Jeszcze zapomnialem napisac o zamarzaniu w zime.
A poza tym wszystkim skoro woda była by takim idealnym środkiem chłodzącym do samochodów to po co od tylu już lat mydli się ludziom oczy w sklepach, po co ci ludzie kupują specjalne płyny do tych układów nawet i po 100 zł za 5 litrów skoro można by było zastosować zwykłą wodę demineralizowaną za niecałe 6 zł za 5 litrów ??? nie przypadkiem z powodów takich jak wyższa temperatura wrzenia, zapobieganie zakamieniania układu itd. bynajmniej tak piszą na etykiecie :-)


Panowie w ramach dzisiejszego relaksu jak już wcześniej wspomniałem rozebrałem sobie pompe cieczy w celu sprawdzenia jej stanu (przy okazji zmiany paska rozrządu) i jest w bardzo dobrej kondycji. Dodatkowo poczyściłem chłodnice i z zewnątrz i wewnątrz (odkamieniaczem). Poskładałem samiego i na górki - temeraturka ładnie się trzyma w ryzach przed połową

Mam nadzieję że nikt się na mnie nie pogniewa za takiego posta bo tego bym nie chciał - ale panowie od czasu do czasu odpuście doszukiwania się dziury w całym jak problem jest już rozwiązany i w prostszy sposób wyprowadzajcie ludzi z błędu jeśli się rozmijają z teorią i praktyką nie koniecznie robiąc wykład od A do Z z termodynamiki czy innej dziedziny fizyki czy chemii.
Nie gniewajcie się na mnie i obiecuje wam piwo odemnie jak tylko się spotkamy za pomoc i nową wiedzę.
_________________
Samiec z 1,3 na wtrysku z 91r , trochę liftu na budzie i bardzo dużo na zawieszeniu, simex 30 cali i bardzo szeroko rozstawione et -60
i najważniejsze podtlenek LPG :-)
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2016-08-21, 21:24   

Przecież sam chyba temat zakładałeś bardzo wysoka temp? Nie?
Potem pisałeś coś że jest lepiej, a teraz jest ok. No i fajnie.
Co do wody w układzie- ja mam różne doświadczenia. Np w zetorze udługo miałem wodę destylowaną potem wkurzyło mnie spuszczanie na zimę. Do testów można wodę lać bo jak wywali to nie szkoda. Ja akurat mam petrygo wlane bo kupuję beczkę 200l i mam do wszystkich maszyn. A co do temp. Kup wskaźnik wtedy widzisz co i jak
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
slawekn1123 
nowicjusz


Wiek: 39
Dołączył: 18 Lut 2016
Posty: 55
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-08-22, 22:29   

powiem ci że zastanawiam się nad takim zestawem wskaźników temp.wody voltomierz i ciśnienie oleju.
ale narazie to chce sobie pojeździć samim bo dopiero co skonczyłęm remont budy (łatanie) i porobiłem niezbedne rzeczy do do jazdy w terenie.
Mam nadzieję że jutro mi się uda zamieścić foty jak wygląda moje cudeńko :-)

Co do tematu wysokiej temperatury takie spostrzeżenie z mojej strony które stosuje w różnych samochodach z mosiężną chłodnicą, możliwe że już znane tym co użytkują samca.
Jak wiadomo oryginalna chłodnica jest mosiężna, w celu utrzymania należytego przepływu w lamelach polecam demontaż chłodnicy i odkamienianie. Ja zazwyczaj robie to w ten sposób że zatykam gumowe przewody nakrętkami z butelek i zaciskam opaskami. Kupuje do odkamieniania środek o nazwie DIX w zielonej butelce ze dwie sztuki, jest to roztwór kwasu ortofosforowego który bardzo ładnie usuwa kamień a nie niszczy metali ale nie wiem jaki ma wpływ na elementy gumowe i plastikowe ( u mnie nic do tej pory się nie działo a już kilka chłodnic tak potraktowałem).
Najlepiej jest to wykonywać w ten sposób że zagotować DIX w czajniku ale nie doprowadzać do wrzenia bo bardzo się pieni i wybucha z czajnika :-) i wlewamy płyn do chłodnicy. Dolnym kranikiem spuszczamy około 0,5 litra Dixa z chłodnicy i znów gotujemy w czajniku i wlewamy do chłodnicy. Ja tak robiłem wielokrotnie aż chłodnica zrobiła się bardzo gorąca, wtedy Dix bardzo dobrze rozpuszcza nawet wieloletni kamień. Po około 2 dniach lub kilkukrotnym takim nagrzewaniu płynu i chłodnicy, zlewam Dix do butelki a chłodnice płukam wodą ze szlaufa tak soczyście żeby cały kamień który się nie rozpuścił wypłyną z chłodnicy. Później tylko montaż chłodnicy. Dixa nie polecam wlewać bezpośrednio do układu bo rozpuści uszczelki zwłaszcza te na pompie (papierowe i sylikonowe).

Uwaga!!!
Zaznaczam jednak jeden fakt, takie zabiegi wyciągają z chłodnicy wszystkie defekty/pęknięcia ale z tym też można sobie poradzić przy pomocy opalarki, lutownicy, cyny i pasty do lutowania miękkiego, przyda się też kalafonia
Jak już się rozpisuje to napiszę też o sposobie naprawy chłodnicy miedzianej
- szczotką drucianą lub papierem ściernym czyścimy miejsce pęknięcia żeby lut dobrze siadł
- opalarką rozgrzewamy miejsce lutowane ( w chłodnicy nie może być wody bo bedzie odprowadzała ciepło)
- miejsce lutowane wcześniej podgrzane samarujemy pędzelkiem z pastą lutowniczą
- grzejemy opalarką i lutownicą nakładamy cynę na miejsce lutowane i odsuwamy opalarkę tak żeby zastygającą cyne dobrze rozprowadzić lutownicą po powierzchni.

Szczelność można sprawdzić sprężonym powietrzem ale ostrożnie żeby jej nie uszkodzić, ja zazwyczaj skrapiam chłodnice wodą i lekko psikam sprężone powietrze w środek chłodnicy i włala pokazują się bąbelki w nieszczelnościach.

Sposób jest tylko naprowadzeniem samodzielnych mechaników domowych jak można sobie poradzić z pewnymi problemami ale należy czynności wykonywać z głową żeby nie narobić większego bigosu zwłaszcza z ciśnieniem sprężonego powietrza, ja ustawiam ciśnienie na 1-1,5 bara i wystarcza żeby pokazały się defekty

mam nadzieję że komuś się przyda ten sposób i że w miarę dobrze oraz zrozumiale go opisałem.
_________________
Samiec z 1,3 na wtrysku z 91r , trochę liftu na budzie i bardzo dużo na zawieszeniu, simex 30 cali i bardzo szeroko rozstawione et -60
i najważniejsze podtlenek LPG :-)
Ostatnio zmieniony przez slawekn1123 2016-08-23, 13:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2016-08-22, 23:23   

To na koniec dodam, że temperatura "się podnosi" jak jest słaba masa na wskaźnikach.
Można wtedy do upadłego ćwiczyć wiskozę/pompę/płyny/chłodnicę a wskazówka dalej będzie na czerwonym :lol:
 
     
tosiekDH 
rozgadany



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 05 Maj 2016
Posty: 88
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-08-23, 13:38   

slawekn1123, - "Jak wiadomo oryginalna chłodnica jest miedziana" - NIE jest miedziana tylko mosiężna,a lamelki są miedziane. Chłodnic nie robi się z miedzi -zbyt mała wytrzymałość mechaniczna, tylko z mosiądzu, a lamelki robi się z miedzi, bo miedź ma lepsze przewodzenie cieplną od mosiądzu.
_________________
Zderzaki, bagażniki, osłony samurai/ vitara

Facebook.com/pfeoffroadpolska/
 
     
slawekn1123 
nowicjusz


Wiek: 39
Dołączył: 18 Lut 2016
Posty: 55
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-08-23, 13:46   

Prawda :-) już się poprawiam
_________________
Samiec z 1,3 na wtrysku z 91r , trochę liftu na budzie i bardzo dużo na zawieszeniu, simex 30 cali i bardzo szeroko rozstawione et -60
i najważniejsze podtlenek LPG :-)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.