Dziś mój samiec nie odpalił - santana 99 1.3i. Zaglądałem od góry w przepustnicę - Sahara. Przy przekręceniu kluczyka słychać kliknięcie przekaźnika, a pompę nie bardzo. Podejrzewam pompę, immobiliser lub elektrykę. Niedawno wydażyło mi się to samo ale po 5 minutach zaskoczył i miesiąc nie było problemu. Orientuje się ktoś co odcina immobiliser? Już z nim kiedyś miałem problemy ale komputer wtedy mrugał 73, a teraz 12.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-28, 22:03 Re: Nie odpala
terminus napisał/a:
Dziś mój samiec nie odpalił - santana 99 1.3i. Zaglądałem od góry w przepustnicę - Sahara. Przy przekręceniu kluczyka słychać kliknięcie przekaźnika, a pompę nie bardzo. Podejrzewam pompę, immobiliser lub elektrykę. Niedawno wydażyło mi się to samo ale po 5 minutach zaskoczył i miesiąc nie było problemu. Orientuje się ktoś co odcina immobiliser? Już z nim kiedyś miałem problemy ale komputer wtedy mrugał 73, a teraz 12.
komputer nie bada pompy. Nawet jak pompa zdechnie nadal będziesz miał 12. Wymiana pompy dobrze robi, wiem coś o tym (santana '99)
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-29, 11:12
terminus napisał/a:
Wiem, że dobrze robi. Zmieniałem niecały rok temu :) Może znowu padła. Co odcina immobiliser?
[ Dodano: 2016-08-29, 06:14 ]
Dziś rano usłyszałem pompę i samiec jakby nigdy nic się nie stało odpalił. To już drugi raz. Pewnie jednak coś z pompą.
czekaj czekaj. A przkeaźnik słychać było wtedy kiedy nie odpalał? Bo pompa to raczej takich fochów nie strzela, że raz jest bosko, potem w ogóle, a potem znów ideał.
Jak się powtórzy problem to się wsłuchaj.
A immobilizer odcina zapłon conajmniej. Jak będę miał chwilę, to posłucham, czy przekżnik klika i pompa rusza (mam taki kluczyk pasujący mechanicznie, bez immo)).rozrusznik na bank kręci.
Podłączę się pod temat.
Japończyk 1.3 wtrysk. Przekaźnik słychać, pompy nie. Jak spinam diagnostyke to check engine nie pokazuje nic.
No i głupie pytanie przy okazji. Czy możliwe żeby komp się zalał bo mam kiepską uszczelkę między ramką szyby a dachem i jak pada to woda sobie do środka wpada i gdzieś tam ścieka w okolice kompa ? Wole spytać bo już mi taka teoria nawet zdążyła przyjść do głowy
Podłączę się pod temat.
Japończyk 1.3 wtrysk. Przekaźnik słychać, pompy nie. Jak spinam diagnostyke to check engine nie pokazuje nic.
No i głupie pytanie przy okazji. Czy możliwe żeby komp się zalał bo mam kiepską uszczelkę między ramką szyby a dachem i jak pada to woda sobie do środka wpada i gdzieś tam ścieka w okolice kompa ? Wole spytać bo już mi taka teoria nawet zdążyła przyjść do głowy
Wyciągnij przekaźnik pompy, podłącz pod styki jego cewki woltomierz albo jakąś żaróweczkę. Zobaczysz czy jest sygnał sterujący.
Uszkodzenie tranzystorów sterujących w komputerze jest mało prawdopodobne. Prędzej zgnilizna kabli i styków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
