Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 27 Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2016-08-23, 21:00 Samuraj Rodzynek
Witam, od kilku dni jestem posiadaczem suzuki samuraja z 1986r 1.3 kat. Samochód kupiłem przypadkiem od znajomego. Samochód jest juz przygotowany w teren zostało kilka rzeczy do dopieszczenia:
Wyciek z reduktora
Krzyżak wału
Dorobić snooker
Oleje powymieniac
Rozrzad
Jakieś lepsze światło zrobić
I wiele innych ale to w dalszej przyszłości.
Jestem z okolic bielska także jak ktoś gdzieś jeździ to proszę o kontakt chętnie się gdzieś zawsze można wybrać
[ Dodano: 2016-08-23, 21:04 ]
Oto zdjecia mojego Rodzyna
z Czechowic jest kolega Viking i też ostatnio szukał kompana do wypadów w teren. W okolicy masz jeszcze kolege Kiszke w Tychach
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-08-25, 08:45
Ha, tak jak myślałem - to sj413, a nie samurai ale wygląda bojowo
Ta zabudowa z ryfla na pace to wylot z chłodnicy?
Trochę dziwny patent, jeśli to jest wylot, to gdzie jest wlot?
Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 27 Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2016-08-26, 18:33
Wikingc1 - bardzo chętnie się kiedyś z wami wybiorę. Narazie mam reduktor na warsztacie 2 łożyska do wymiany były. Później zrobię oleje i kilka pierdolek i możemy się zgadac
Andrzej ja nigdy nie pamiętam jak nazywa się twoja rodzinna miejscowość, Tychy mi są bardziej osłuchane.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 27 Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2016-08-29, 21:01
Kiszka - spoko mozna się kiedyś zgadać. W ogóle jakąś ekipa z Czechowic jeździ na "prochownie" to może wy wpadniecie do nas?Nie byłem tam nigdy ale słyszałem ze fajny teren?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum