Wiek: 51 Dołączył: 03 Sie 2014 Posty: 49 Skąd: Wawa\Piastow
Wysłany: 2015-07-31, 09:46
Jest troche za cienka. Ma też inną charakterystykę - jest mniej giętka, sztywniejsza, ale dałem belkę z profila pod mocowaniami foteli z przodu i wspawałem blachę ( też ocynk 2mm ) pod tylne mocowanie.
Nakrętki pod pasy z tyłu są przyspawane do tylnego wzmocnienia.
Wieczne nie będzie, ale troche wytrzyma.
[ Dodano: 2015-09-02, 15:21 ]
No, to po wakacjach czas podsumowac moje wieczorki garażowe:
drzwi
ostateczne pasowanie
lakier
i po farbowaniu
Użyłem lakieru do ciężkich warunków pracy - samochody ciężarowe, maszyny. Trochę długo schnie (całkowite utwardzenie), ale ma być mocny.
Wszystkie elementy drobne (mocowania foteli, listwy plandeki, belki pałąka, ramki reflektorów itd) zostały potraktowane szlifowaniem, brunoxem jeśli trzeba, podkładem epoxydowym, podkładem akrylowym i lakierem kryjącym.
Uzbroiłem ramkę szyby, zrobiłem konserwację profile i wstępną konserwację podwozia (spawy i miejsca obrabiane z korozji).
Teraz czas na "baranka" pod nadkolami zewnętrznymi i po umyciu - na całe podwozie.
Przy oakzji regenerowałem wszystkie zawiasy, żeby mi nie dzwonił.
Jutro lakieruję drugie drzwi i z nimi ostatnie drobne element, czas kończyć nadwozie I czyścić mosty, podłączać nowy silnik.
_________________ OME+KAM+Warn+5.12+serwo+inne szpje i patenty. Zasadniczo to już Jimmurai
heheh nie no przekładnie mam juz drugą i jeszcze jedną na zapas, a nawet wspomaganie od vitary lezy na regale ale nie przeszkadza mi to na tyle zebym się w to bawił, po 2 brak czasu , ale w zime sie wspomagannie założy
Wiek: 51 Dołączył: 03 Sie 2014 Posty: 49 Skąd: Wawa\Piastow
Wysłany: 2016-04-11, 12:22
Sen zimowy już za mną, więc wróciłem do garażu.
Z braku wolnego mechanika lub/i ich ogólnej chęci do zabaw twórczych, w ostatni weekend sam zabrałem się za kończenie swapa
z 1.3 na wtrysku na M13A z 2007r
W sobotę Jim-murai odzyskał:
- połączenie układu napędowego - nie było pewności czy skrzynia od Jimniaka po lifcie ma tą samą długość. Ma
- wspomaganie kierownicy, - pasek, węże zbiorniczek...
- chłodnica,
- wymieniony olej w silniku i płukanie,
- uruchomione ładowanie aku
- mocowanie sprzęgła przerobione pod linkę od Samuraia
Pierwsze odpalenie za mną
Teraz wygląda tak:
Na dzisiaj w planie
Wymiana kolektora wydechowego - poprzedni mechanicy zalali olejem przechylając silnik.
Montaż (lub próba) reszty wydechu.
Montaż dźwigni biegów i wyjazd z garażu
_________________ OME+KAM+Warn+5.12+serwo+inne szpje i patenty. Zasadniczo to już Jimmurai
Pioter87 bardzo fajny projekt a właściwie podejście do roboty. No i nie ma co ukrywać masz ręke do tego co robisz.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 561 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-01-08, 18:11
Starscream napisał/a:
Marie a ty to robisz w galerii po zamknięciu?
*Maror jak już, warunki są takie a nie inne bo chwilowo brak garażu przy domu. Mam jeden ale jest on niestety 30 km od miejsca gdzie aktualnie auto stoi więc co prostsze rzeczy robie w podziemnym. Przynajmniej jest ciepło
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
klima jak najbardziej oryginalna. ze 4 lata na nia polowałem aczkolwiek nie obyło sie bez komplikacji. w teori klima ma sie trzymać miedzy innymi plastikowe półki pod nogami pasażera. W praktyce po przycięciu jej (nawet wymiary ciecia są podane w oryginalnej instrukcji ktora dostalem z klimą) okazało się, że to półka trzyma sie klimy....... została zastąpiona stalową
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum