U minie też góry i tylko drogi zrywkowe lub to co z nich zostało, ale często można spotkać krótkie objazdy jakiś ekstremów.
Pewnie dlatego że u mnie drogi po 60 a LKT nie spotkasz, tam gdzie jeżdżę
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2013 Posty: 346 Skąd: SGL
Wysłany: 2017-01-28, 13:44
taka zajawka jak to wygląda jazda zrywką w samim
youtube "ustabilizował" obraz, ale wystarczy zobaczyć jak pracuje maska by zrozumieć jak rzucało samochodem
finał to niestety uszkodzony przedni dyfer po nabiciu się na głaz
Brenna agroturystyka. Mają swoje kilkanaście hektarów lasów, strumienie, zrywać, normalne drogi dojazdowe do większości tych miejsc również. Nie wiem ile teraz, ale liczył 50 od auta, nie pamiętam dokładnie ale jakoś tak, noclegi też tam są i żarcie można wcześniej zamówić. Z tym że trza by z Szefem zagadać, bo to On zawsze ogarnia.
_________________ Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2017-01-29, 17:44
Uh Lala napisał/a:
Ładne, choć faktycznie film nie oddaje rzucania :) A co to "zrywka" jest? <Mieszczuch>
Zrywka to ściąganie ze zrębu ściętych drzew (taki samych kloców już bez gałęzi) wlekąc je za ciągnikiem w jedno miejsce gdzie są później składowane i lepszymi drogami wywożone na przyczepach.
Będąc dzieckiem czy nastolatkiem często pracowałem z ojcem w lesie i wtedy najbardziej podobało mi się słowo "Dutra" zawsze dla mnie było coś magicznego i wzniosłego w tej nazwie
Jeszcze nic nie organizujemy, tym bardziej bez zgody szefa Tematy jest w celu sprawdzenia czy ktoś w okolicach, byłby chętny do współpracy, a widać ze Beskidy mają potencjał i trzeba będzie zapytać od zdanie szefa
Tu mam zdjęcia które na szybko znalazłem drogi zrywcze
.... i coś dla Sama moje auto bez ryfla lata temu
To co na tym filmie to też takie są bo zrywka często potokami idzie ale to żadna przyjemność taką dziurą jeździć po kamolcach.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2013 Posty: 346 Skąd: SGL
Wysłany: 2017-02-05, 12:17
Starscream napisał/a:
Tu mam zdjęcia które na szybko znalazłem drogi zrywcze
.... i coś dla Sama moje auto bez ryfla lata temu
To co na tym filmie to też takie są bo zrywka często potokami idzie ale to żadna przyjemność taką dziurą jeździć po kamolcach.
tu się nie zgadzam, przyjemność była i to jaka :) wszystkie te ładne słowa na filmie to tylko spontaniczna reakcja na tę trasę ;) kolega który ma 1,9m przykleił głowę do dachu praktycznie
fakt za to, że dla samochodu to ciężkie przeżycie. rok później w tym samym miejscu na zlocie 4 samochody poukręcały półosie próbując wyjechać. wyciąganie ich to była mordęga, bo oczywiście ich nie objedziesz i konieczna była wyciągarka
akurat zrywka którą jeździliśmy nie była eksploatowana od lat, natura zrobiła swoje + uformował się (sztuczny?) potok
ja myślę, że jazda w górach lub kamieniołomach (np Wysoka niedaleko Śiewierza - polecam) to zupełnie inne doznania niż topienie się w błocie i piasku
warto to rozważyć na jakiś przyszły zlot
Mnie się akurat nie podoba taki trial. U nas jak nie idzie zrywka to potrafi takie wodospady wypłukać że musze najpierw najazdy porobić koparką żeby co kolwiek jechało. Z resztą są takie kamienie że maszyna co ma koła 1,5 metra ma problem a co dopiero auto. Dla mnie nie fajnie, wole koleiny błoto. Kiedyś paliwo do obrotówki se wiozłem już po poprawionym ptoku i postawiło kamień który do miski plejowej wbiło.
Tylko weźcie pod uwagę że trzeba wrócić do domu. A na zlocie są też klasyki i seryjniaki.
znalazłem jeszcze kilka zdjęć widoczkowych i innych
na pierwszym zdjęciu droga do uzdatnienia- może takie by odpowiadały bez uzdatnienia ???
Wiesz co nawet fajnie idzie - ja zawsze tyłem jeżdżę bo jak nie jedzie to łyżką się wciągniesz.Teraz mam case na równych kołach to praktycznie wszędzie wlezie a jak już jest wielka to obrotówkę biorę. Kwestia wprawy. Jeszcze możesz łyżką na przeciwwagę brać i boka nie zaliczysz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
to obrotówkę biorę. Kwestia wprawy. Jeszcze możesz łyżką na przeciwwagę brać i boka nie zaliczysz.