Wysłany: 2017-02-20, 09:27 Regeneracja skrzyni biegów Warsztat czy samodzielnie?
Witam wszystkich, po zapoznaniu się z postami dotyczącymi skrzyń biegów wiem, że świst/wycie przy wciśniętym sprzęgle może być związany z problem łożyska igiełkowego na wałku wyjściowym ze skrzyni (symbol 20 / 26 / 16,7(17)). Jednakże, aby zakończyć kwestię skrzyni chciałby dokonać jej gruntownego remontu/regeneracji do której, na podstawie info z postów, będą niezbędne:
uszczelniacz wałka wyjściowego ze skrzyni biegów (Suzuki part number: 24780-83010) + uszczelniacz wałka wejściowego do skrzyni biegów (od strony sprzęgła) (Suzuki part number: 09283-25077)
Olej GL4 80W-90 1,3 litra
Teraz zasadnicze pytanie, gdzie w okolicach Warszawy (warsztat) mogę to zrobić dobrze i w rozsądnych pieniądzach bądź czy ktoś podjąłby się pomóc mi dokonać takiej naprawy w warunkach "domowych" - okolice warszawy Rajszew? Przy drugim rozwiązaniu mam w garażu kanał i raczej większość niezbędnych narzędzi.
Jutro jade walczyć ze sprzęgłem wspólnie ze "swoim" mechanikiem od "cywilnych autek", który twierdzi, że bawił się w skrzynie i ma obejrzeć temat - kiedyś ponoć skrzynie robił. Jak się podejmie, zrobimy temat i coś z tego będzie to dam Ci namiary - zamówiłem już łożyska i uszczelniacze. Ewentualnie jak robota będzie w miarę prosta można spróbować w "warunkach domowych"...
Szczerze to do normalnego urzytkowania tych aut (celowo pomijam tutaj @sam'a) nie chcialo by mi sie bawic w rozbebeszanie truchla, jak cos bedzie nie halo to odrazu pakowac nastepna skrzynie.
Która może być jeszcze gorszym truchłem od tej wyrzuconej
Skrzynia w samuraiu to nie jakaś kosmiczna technologia, można ją ogarnąć posiadając podstawowe narzędzia. Oczywiście warto mieć jako takie pojęcie o mechanice, a najlepiej zaprzyjaźnionego mechanika do pomocy.
...o ile dobrze pamiętam to były w niej jeszcze jakieś niespodzianki w postaci metalowych kulek wypadających nie wiadomo skąd przy rozbieraniu
Która może być jeszcze gorszym truchłem od tej wyrzuconej
Skrzynia w samuraiu to nie jakaś kosmiczna technologia, można ją ogarnąć posiadając podstawowe narzędzia. Oczywiście warto mieć jako takie pojęcie o mechanice, a najlepiej zaprzyjaźnionego mechanika do pomocy.
...o ile dobrze pamiętam to były w niej jeszcze jakieś niespodzianki w postaci metalowych kulek wypadających nie wiadomo skąd przy rozbieraniu
Zle pamietasz wczoraj skladalem, nic nie wypada, tzn sa kulki od blokad wodzikow ale do wymiany lozysk czy synchronizatorow nie trzeba ich ruszac. Jedyna niespodzianka to srubka ponizej lewarka na lewym boku skrzyni. Nic nie trzyma ale jak nie wykrecisz to nie rozbierzesz
I wszystko już jasne:) Skrzynia ok i łożyska chodzą cichutko. Kolega bulimierz miał racje łożysko oporowe/sprzęgła się rozpadało i stąd hałas...
Zdjęcie skrzyni, przegląd i wymiana sprzęgła z linką zajęła 7h:) Dodatkowo zaobserwowałem, iż zdejmując skrzynie trzeba ponadto rozpiąć wydech (jak jest katalizator to nie idzie wyjąć skrzyni), odpiąć czujnik wstecznego, a dla komfortu jej ponownego zakładania odkręcić wał napędowy od strony przedniego mostu:)
Generalnie gościa od którego kupiłem samiego troche fantazja przy opisie do sprzedaży poniosła: sprzęgło może i było wymieniane, ale zakładać tani zamiennik na stary przegrzany docisk bez wymiany łożyska to już przegięcie, linka sprzęgła też była od innego auta, ale żeby pasowała przesunął łapę jej mocowania w dość fatalny sposób (kąt łapa - linka). Ponadto oleje chyba nie były "świeżo" wymieniane..."coś" co spuściłem ze skrzyni miało objętość 0,7l ale nie przypominało ni jak oleju... Cóż w tej sytuacji zamawiam oleje do reduktora i mostów bo mam przeczucie graniczące z pewnością, iż jest tam podobna sytuacja... Ktoś może dolewał Militecu przy wymianie?
Faktycznie... :) szacun za wiedzę także dla kolegi Zawias. Generalnie temat ogarnięty, jeszcze wymiana oleju w pozostałych podzespołach i kolejny etap - zawieszenie:)
Ok dzięki. Póki co zamówiłem nowe korki do mostów i reduktora oraz olej. Rozumiem ze reduktor gl 4 80w90 a mosty gl5 80w90. Wyciągnę wężyki odpowietrzające jak wysoko się da - na końcu filterek powietrza?... Kojarzysz może średnice odpowietrzników? wężyki 6 mm będą ok - kupie jeszcze dziś wracając bo jutro chce trochę pośmigać od rana:)? Może nie planuje za bardzo go topić, ale ostatnio się wpakowałem Zdarza się:)
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2017-02-26, 15:20
Z wężykami jest mały problem i trzeba pokombinować, średnica rureczki odpowietrznika ma 14mm po zewnątrz i chyba 8 mm w środku czyli na zewnątrz to wyjdzie mega gruby wąż chyba, że wpasujesz coś mniejszego do środka rurki. Lepiej dokładnie to pomierz przed zakupami.
Tam nie ma filterka tylko jest mała blaszka ze sprężynką działająca jako zaworek jednokierunkowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum