Wiesz co nawet fajnie idzie - ja zawsze tyłem jeżdżę bo jak nie jedzie to łyżką się wciągniesz.Teraz mam case na równych kołach to praktycznie wszędzie wlezie a jak już jest wielka to obrotówkę biorę. Kwestia wprawy. Jeszcze możesz łyżką na przeciwwagę brać i boka nie zaliczysz.
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Mar 2014 Posty: 581 Skąd: WWA
Wysłany: 2017-06-06, 11:23
Pewno trochę dorabia, a trochę ma frajdę. Już w końcu wiele ponad dwa lata minęły na samuraia, a On twierdzi, że jego zainteresowania max trwają dwa lata :)
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2017-06-06, 14:12
Uh Lala napisał/a:
Pewno trochę dorabia, a trochę ma frajdę. Już w końcu wiele ponad dwa lata minęły na samuraia, a On twierdzi, że jego zainteresowania max trwają dwa lata :)
a dronami od kiedy się interesuje?
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Wiek: 31 Dołączyła: 25 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-06-09, 08:07
To czekam w takim razie na informacje jak już będzie coś pewnego, albo trzeba będzie pomóc. Mi się jesienią sezon dopiero zaczyna więc jakiś wolny czas na pewno będzie ;)
Byłem dzisiaj u Adama.
Koniec września, początek października.
Góry stołowe - Kamyki.
Odbywają się tam rajdy, jednak dopasuje trasę tak byśmy dali radę przejechać;)
Pozdrawiam:)
_________________ Arek
Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
to obrotówkę biorę. Kwestia wprawy. Jeszcze możesz łyżką na przeciwwagę brać i boka nie zaliczysz.
