Wysłany: 2017-09-12, 08:15 Nastał czas na wały... Wymiana? Regeneracja? Dorobienie?
Witam Wszystkich, na wstępie mam nadzieje, że miejsce na ten post właściwe, gdyż nie chodzi o aspekty techniczne a właściwą koncepcję działania. Otóż przy okazji "wrzucania" przerobionego reduktora odkryłem, że zasadniczo wszystkie wały mają luzy na krzyżakach (to nie jest problem bo krzyżaki można wymienić) lecz dodatkowo (nie wiem jak się to fachowo nazywa) na ruchomym łączeniu dwóch części wału są spore luzy (przy obracaniu a ponadto wałem można poruszać na boki jak i w górę dobre kilka milimetrów).
Wcześniej być może tego nie odczuwałem ale po wymianie przełożeń, poduszek itd. czuć luzy i wibracje.
Stąd też zasadnicze pytanie.
Czy wały można w ogóle skutecznie zregenerować w zakresie tych luzów na łączeniu i czy ma to sens na dłuższą metę - zakładając kolejne przeróbki i większe koła . A jeżeli tak jaki sprawdzony zakład polecacie - będę wdzięczny za namiary.
Bądź czy też warto kupić nowy oryginalny bądź zamiennik. Póki co nie orientowałem się w cenach i sklepach. Może ktoś z Was ma namiary na sklep z "dobrymi" cenami?
Słyszałem również że są firmy dorabiające/przerabiające wały (ponoć od toyoty są ok). Czy może ktoś posiada kontakt do takiej sprawdzonej firmy (będę wdzięczny za namiary), która robi takie rzeczy? Generalnie tu mam opory, gdyż póki co zakup dorabianych "dedykowanych" części (np. obudowy filtra powietrza, kagańca do reduktora, zderzaków) wskazuje, że wszystko trzeba później dodatkowo przerabiać i dostosowywać... O ile jednak "przełożenie" otworów czy "podcięcie" można wykonać samodzielnie to ze spierdzielonym czy niewyważonym wałem nic już sam nie zrobię...
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2017-09-12, 09:02
Da się skutecznie zregenerować - poprzez wymianę frezów, firmy, które zajmują się wałami, zrobią taką usługę bez problemu, tanio nie będzie
Można też dorobić nowe wały z mocniejszymi krzyżakami i frezami, będzie jeszcze drożej, ale porządnie.
Wały od toyoty, terrano itp. nie są plug&play, trzeba je skrócić, najlepiej wyważyć i przerobić flansze w mostach.
Osobiście wolałbym przerobić jakieś mocniejsze wały, tudzież dorobić nowe mocniejsze, niż babrać się z oryginałami, samuraiowe wały są g... warte.
Podjedź sobie na Łodygową w Ząbkach, Mechanix wyceni Ci różne opcje, kawałek dalej masz Wał-Car, też możesz odwiedzić.
[ Dodano: 2017-09-12, 09:49 ]
Dzwoniłem do tej firmy i orientacyjnie regeneracja 400-500 zł a dorobienie wzmocnionego wału 700-800 zł Raczej nie ma się nad czym zastanawiać... Cóż pojedynczo trzeba robić...
a konkretniei tutaj masz ceny z regeneracji moich wałów u Mechanixa: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?p=66525#66525 od 4 lat nic się nie dzieje z wieloklinami, wymieniłem raz komplet krzyżaków i teraz wypadałoby zrobić drugą wymianę.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Najlepiej będzie pojechać tam z wałem, niech obejrzą i wycenią. Wtedy decyzja...
[ Dodano: 2017-10-13, 15:29 ]
Dorobienie wału kosztowało 800 zł, ma większe krzyżaki, generalnie masywniejszy i na teflonie więc co do zasady nie trzeba go smarować... Po wymianie w zasadzie ustąpiły drgania i wibracje, których przyczynę widziałem raczej w oponach .... Teraz pora na wał do przedniej osi i skrzynia - reduktor. Tu mam pytanko - jak wyciąga się wał pomiędzy skrzynią a reduktorem od strony skrzyni? Jak widziałem tam się przesuwa zatem po prostu go wyciągam? Coz olejem w skrzyni?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum