Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Po wjechaniu do wody silnik nie odpala
Pawelek913 
świeżak
Pawelek913



Wiek: 32
Dołączył: 08 Cze 2017
Posty: 15
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-10, 12:24   Po wjechaniu do wody silnik nie odpala

Witam,
Wpadłem do dość głębokiej dziury z wodą przodem auta. Wody było mniej więcej na głębokość maski, ale w wodzie był sam przód samochodu. Nie mam snorkela, ale zasys powietrza był powyżej poziomu wody.
Silnik początkowo nadal pracował, po chwili zgasł. Odpalił ponownie, ale chodził tylko na PB, gdy przełączał się na LPG to gasł.
Momentalnie padł mi akumulator i auto było unieruchomione. Przez noc akumulator rozladowal się do 3v (prąd był wyłączony, chyba zrobiło się jakieś zwarcie).
Samochód wrócił do domu na lawecie. Teraz gdy już wyschnął próbowałem go odpalić, ale tak:
-iskra jest
-pompa paliwa słychać, że pracuje
-w komputerze słychać, że coś klika
-filtr powietrza był mokry, ale nie było wody w airboxie, więc to chyba od wilgoci
-wykreciłem świece i wody tam nie było.
Rozrusznik kręci jakoś znacznie wolniej niż wcześniej mimo, że akumulator jest naładowany. Myślałem, że może dlatego nie odpala, więc próbowałem odpalić auto na hol, ale nie dało żadnego znaku życia. Prosiłbym o pomoc
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-12-10, 13:23   

Wykręć świece i zakręć rozrusznikiem.Zdejmij kopułkę i zobacz,czy nie ma wody.zdejmij kable i dobrze je osusz.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
kurt_ 
pomocnik mechanika
Mechanik amatorXD



Pomógł: 6 razy
Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 491
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-10, 14:30   

Witam kolegę walczącego na Pogorii. Też ostatnio zalalem. Ale na pb wróciłem.
U mnie samo wyschło.
Gdzie jeździsz ?
_________________
Samurai 89, 1.6i (z aparatem) Swift, Persichini 225/70R15. Tył tarcze Alfa 156, elektryczne blokady hamulców Cabstar. Alternatora Alfa 150A, Escape EVO 12klbs (2017), Wspomaganie vitarka
 
     
Pawelek913 
świeżak
Pawelek913



Wiek: 32
Dołączył: 08 Cze 2017
Posty: 15
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-10, 14:47   

Zawias napisał/a:
Wykręć świece i zakręć rozrusznikiem.Zdejmij kopułkę i zobacz,czy nie ma wody.zdejmij kable i dobrze je osusz.


Świece wykręcałem, kreciłem rozrusznikiem i wody nie było.
Iskra jest, więc chyba zalanie kopułki i kabli można odrzucić?

Do kolegi kurt_: na razie jeżdżę głównie po pogorii, raz na pustyni, kilka razy w kamieniołomie na Wysokiej oraz po okolicy. Nigdzie dalej na razie się nie wybierałem
 
     
kurt_ 
pomocnik mechanika
Mechanik amatorXD



Pomógł: 6 razy
Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 491
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-10, 15:11   

zdejmij kopułkę wyrusz. Że iskra jest nie znaczy że w dobrym momencie:)
Moze przebijać w wodzie za wcześnie lub naraz na dwie np.
_________________
Samurai 89, 1.6i (z aparatem) Swift, Persichini 225/70R15. Tył tarcze Alfa 156, elektryczne blokady hamulców Cabstar. Alternatora Alfa 150A, Escape EVO 12klbs (2017), Wspomaganie vitarka
 
     
Pawelek913 
świeżak
Pawelek913



Wiek: 32
Dołączył: 08 Cze 2017
Posty: 15
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-10, 19:26   

W takim razie sprawdzę.
A czy jest możliwość zalania się jakiegoś elementu odpowiedzialnego za wtrysk i przez to nie dostaje paliwa?
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-12-10, 19:42   

Wysusz kopułkę i kable i użyj plaka do uruchomienia.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
kurt_ 
pomocnik mechanika
Mechanik amatorXD



Pomógł: 6 razy
Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 491
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-10, 20:25   

Pawełek najgorzej... zalanie komputera...
_________________
Samurai 89, 1.6i (z aparatem) Swift, Persichini 225/70R15. Tył tarcze Alfa 156, elektryczne blokady hamulców Cabstar. Alternatora Alfa 150A, Escape EVO 12klbs (2017), Wspomaganie vitarka
 
     
woodek 
zapaleniec



Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 28 Gru 2015
Posty: 256
Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2017-12-11, 09:57   

Znalazłeś przyczynę rozładowania akumulatora?
Sprawdzałeś na bagnecie czy nie widać wody?
Jesli nie napił się wody, to po wysuszeniu kopułki i kabli powinien zagadać.
_________________
Samurai 90' Soft Top, JSA0SJ700********, 1.6 8v, 15x7 ET-25, Malatesta Kaiman 235/75R15, BodyLift 45mm, lovells + profender, alternator 180A, Escape EVO EWB, cdn.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2017-12-11, 13:34   

kurt_ napisał/a:
Pawełek najgorzej... zalanie komputera...

Utopienie komputera nie powoduje jego trwałego uszkodzenia.
Po wypłukaniu w np w izopropanolu i wysuszeniu, powinien działać nadal.
 
     
Pawelek913 
świeżak
Pawelek913



Wiek: 32
Dołączył: 08 Cze 2017
Posty: 15
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2017-12-11, 14:47   

woodek napisał/a:
Znalazłeś przyczynę rozładowania akumulatora?
Sprawdzałeś na bagnecie czy nie widać wody?
Jesli nie napił się wody, to po wysuszeniu kopułki i kabli powinien zagadać.



Nie znalazłem przyczyny rozładowania. Miałem już kiedyś analogiczną sytuację: po jeździe w wodzie przyjechałem normalnie do domu, następnie auto stało kilka dni. Po kilku dniach okazało się, że akumulator jest drastycznie rozładowany, że nawet kontrolki nie świeciły. Wtedy po naładowaniu już było okey, przyczyny nie znalazłem.

Teraz stało się tak samo, zastanawiam się czy nadal nie ma jakiegoś zwarcia bo to chyba wyjaśniłoby słabe kręcenie rozrusznikiem pomimo naładowania akumulatora

Na bagnecie widziałem kropelki jakby wilgoci

[ Dodano: 2017-12-11, 19:11 ]
Wracam z garażu i dzisiaj pojawił się pewien sukces. Zwarcia już nie ma bo rozrusznik kręci normalnie.
Odpiąłem przewód paliwowy i po włączeniu prądu nie leci paliwo (a słychać pracę pompy), czy przewód paliwowy to ten z metalową końcówką idący do wtrysku przykrecany na dwie śruby m6?
Na placka auto odpaliło :-D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.