Części w USA są tanie oczywiście tylko należy doliczyć cło i VAT którego przy tak dużej paczce nie da się tak łatwo ominąć wtedy już się tanio nie robi
Na szczęście są sposoby na ominięcie tego :)
Cytat:
samuraiów z blokadami wzmocnionymi wałami czy przełożeniami 6,5:1, w Polsce jest sporo, SPOA na resorach od wranga też nie jest niczym nadzwyczajnym, na pewno będzie to bardzo spektakularne wyrzucenie kasy w błoto.
Myślę, że troche przesadziłeś z tym stwierdzeniem, że kasa wyrzucona w błoto. Zresztą, poczekajmy na efekt, a niestety to troche potrwa i wtedy sie wszystko okaże. Może bedzie źle, a może będzie dobrze. Myslę, że jak sie to dobrze zrobi od samego początku, to bedzie służyło i dawalo wiele frajdy. No oby tak było.
Nawet przy mocnym oparciu się o drzewo nie pęknie?
Wydaje mi się, że samo w sobie sie nie uszkodzi, ale jak bedzie jakies za duże obciążenie albo nacisk, to byćmoże śruby mogą puścić w końcu.
Uważam, że nawet pod względem estetycznym, to sa najładniejsze możliwe nadkola do samuraia. Wszytko inne przy tym wygląda jak tani syf. No ale to tez kwestia gustu, nie kazdemu sie musi podobać
[ Dodano: 2011-04-21, 23:43 ]
slavok napisał/a:
z celnikami w Polsce nigdy nic nie wiadomo, co byś nie napisał na nadaniu to i tak mogą cło i vat dopierdolić więc radzę sobie te koszty dodać.
Już nie jedno cargo wysyłałem i odbierałem i troszkę doswiadczenia w tej kwestii mam i wiem jak to skutecznie omijać
Drogi interneterze - nie wiem czy wiesz ale to nie jest zwykłe jakieś tam forum na którym można sobie pisać i wypowiadać się w taki sposób jak ty to zademonstrowałeś. Chciał bym ci wyjaśnić że nasze forum jest specyficznym miejscem w którym nie tylko można zaczerpnąć informacji ale również pogadać i zintegrować się a nawet jak niektórzy "mieszkać tu". Więc jeśli już wszedłeś do "naszego domu" to dopasuj się do panujących tutaj koleżeńskich, miłych i uprzejmych zwyczajów, wspólnego rozwiązywania problemów itp. Szanuj każdego użytkownika jak swojego kumpla bo inaczej to nic z tego nie będzie.
Chciał bym ci wyjaśnić że nasze forum jest specyficznym miejscem w którym nie tylko można zaczerpnąć informacji ale również pogadać i zintegrować się a nawet jak niektórzy "mieszkać tu". Więc jeśli już wszedłeś do "naszego domu" to dopasuj się do panujących tutaj koleżeńskich, miłych i uprzejmych zwyczajów, wspólnego rozwiązywania problemów
Przepraszam, czy ta uwaga jest do mnie?
Pięknie to ująłeś. Ja też uważam, że po to jest forum. Mam tylko nadzieję, że inni użytkownicy, których już nie będę wskazywał palcem, też to przeczytają.
Cytat:
Szanuj każdego użytkownika jak swojego kumpla bo inaczej to nic z tego nie będzie.
Ja szanuję każdego, kto jest chętny pomóc. A jak ktos nie chce i tylko potrafi krytykować, no to sorry. Dla takich ludzi nie mam szacunku i nigdy nie bede miał.
interneter tutaj masz link do builda "samca" na 35 http://www.zukikrawlers.c...?t=14421&page=4 może na coś się przyda ;)
ja kiedyś w dalekich planach też chciałbym powymieniać sporo rzeczy w samuraju no i fakt nie będzie to 100% samuraj tylko zmota ale w tym cała zabawa
Rozmawiałem dzisiaj z jednym z kolegów na forum o przespawywaniu felg aby zwiększyć rozstaw kół i wpadł mi do głowy fajny pomysł którym chcę się z Wami podzielić!
Normalnie to z felgi wycina się środek tak aby została sama obręcz, felgę się obraca i środek wspawywuje się tak jak tutaj
Ja wymyśliłem takie coś aby nic nie przekręcać tylko dorobić koło średnicy felgi z rozstawem otworów samuraja i wspawać je w felgę. Było by to koło średnicy wewnętrznej felgi z rozstawem otworów samuraja z blachy np 8mm. Koło to możemy dospawać w takim miejscu na ile chcemy poszerzyć rozstaw. W oryginalnym środku felgi roztoczyć taką średnicę aby móc kluczem przykręcać i odkręcać koło.
Dzięki temu rozstaw kół będzie większy bez stosowania żadnych dystansów a felga przy okazji się wzmocni
Rysunek poglądowy niżej, wspawaną flanszę którą mamy przykręcać koło do piasty zaznaczyłem kolorem czerwonym.
Co myślicie o takim rozwiązaniu bo wg mnie to EUREKA Oczywiście felga taka wycentrowana, wyważona itp itd. Oryginalny środek w feldze wspawany jest z piątki blachy ale przetłaczanej co ją wzmacnia. Ja założyłem, że wystarczy blacha "ósemka" ale można zawsze zrobić z np dziesiątki. Orientacyjna waga takiej "flanszy" z ósemki blachy to 6 kg więc tragedii nie ma a zawsze można jakieś wzorki powycinać, żeby zejść jeszcze z wagą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum