No to przyznam się ze rozpoczynam inny projekt. Samurajek dla mnie skończony i finalnie jestem zadowolony z efektu. Nie będę jednak ukrywać ze chyba dłubanie w garażu daje mi najwieksza przyjemność. Co prawda teraz jeszcze kończę samurajka dla kolegi. Ale to już ostatnie szlify - dosłownie szlify i zaraz będę zabierać się za malowanie całego nadwozia. W miedzy czasie zakupiłem UAZa 452 z przeznaczeniem do remontu. Auto to kompletnie inna motoryzacja niż suzuki... po lekkiej walce wytargałem z niego co się dało. Teraz zostaje mi zdjęcie budy i właściwa zabawa. Do naprawy blacharka nadwozia. Rama z uwagi na jej otwartą konstrukcje uczciwa wymaga tylko piaskowania. Wszystko jest takie mega toporne i nie precyzyjne. Normalnie jaram się tym projektem.
To tak dla ujścia emocji. Dam znać o postępach. Jak chcecie to pytajcie. Docelowo chce z tego zrobić taką mini wyprawówkę dla 4 osób. Czyli ja, żona, dzieciaki i pies.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum