[Tanto]

model NA-5511BT? Gdybyś miał możliwość sprawdzić czy to radio 'dogaduje się' z komputerem poprzez bluetootha, to będę wdzięczny za informację o wyniku. Głównie interesuje mnie puszczanie muzyki z komputera.
Radio ma opcję zmiany koloru podświetlania?

[SamNaSamZSam]

tak model: NA-5511BT. Z tego co dotychczas ogarnąłem to radyjko nie ma opcji zmiany koloru podświetlenia. Ja mam niebieskie, jest ok. Chyba są też wersje czerwone, ale bałem się że to czerwone będzie bardziej różowe niż ceglaste :)

Łączność z komputerem sprawdzę jak tylko wpadnę w posiadanie kompa z bluetoothem :D Dam znać jak się udały testy.

[ Dodano: 2012-09-12, 15:04 ]
Komputer się łączy, wykrywa radio jako "Car Handsfree" i się z nim łączy. Niestety jednak Windows7 nie znajduje sterownika dla tego urządzenia i nie bardzo umie go obsłużyć. Zakładam, że doinstalowanie jakiegokolwiek sterownika do zestawu głośnomówiącego powinno skutecznie rozwiązać problem do końca, ale niestety nie mam czasu chwilowo żeby pogooglać coś. Natomiast odtwarzanie muzyki z telefonu po bluetoothucie działa świetnie.

[rwd14b]

Wiem, że radio w Samurai-u to nie zawsze potrzebne, ale już tak mam, że musi coś grać. Czy jest szansa na znalezienie oryginalnego radia w dobrych pieniądzach czy odpuścić temat i zamontować cokolwiek?

[sokratesb]

Znaleźć znajdziesz raczej bez problemu, ale czy to ma sens? W takim radiu poza FM to kaseta zostaje, dość niszowa opcja na dzisiejsze czasy.

[Junior]

szukaj czegokolwiek z funkcją bluetooth,usb itp i dobry wzmachol bo zwyklego radyja raczej w samcu nie usłyszysz

[sokratesb]

Żeby wzmacniacz miał sens, to jeszcze wypadałoby mieć dobre głośniki. W te fabryczne miejsca to chyba 13cm wchodzi (?), do takich głośniczków to prędzej bym porządne radio kupił i wzmacniacz sobie podarował. :)

[Tanto]

Inwestowanie w audio w Samuraiu ma sens jeśli godzimy się z tym że jego jakością będziemy rozkoszować się jedynie na postoju. W czasie jazdy nie ma większego znaczenia czy mamy sprzęt za 100 zł, czy za 1000 zł. Jeśli planujemy muzyką zagłuszyć naturalne dźwięki samochodu, to dojdziemy do takiej głośności że to będzie łomot, a nie muzyka.

Ze swojego doświadczenia dodam że znaczenie ma też to czego słuchamy, jak dla mnie najbardziej odporne na zagłuszanie przez samochód jest Stare Dobre Małżeństwo

[sokratesb]

SDM zawsze na propsie. Ja polecam dobre, głośne audio + nauszniki wygłuszające. Wtedy jest jakby luksusowo. :D