Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Sj410 - przeróbka na off road
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 19:57   Sj410 - przeróbka na off road

Witam, posiadam Suzuki SJ410 rocznik 1983 w niemal idealnym stanie. Silnik 1.0, blokada mostów. Stan i wygląd prawie jak z katalogu, rama zdrowa jak dzwon, blacha jak na ten rocznik - dobry plus.
No i właśnie tu zaczynają się schody. Pojechałem na swój 1szy rajd i mega mi się spodobało. Teraz jestem w takiej sytuacji , że nie wiem czy przerabiać fajnie utrzymany samochód na off , czy szukać lekko skatowanego do większego skatowania? Zaznaczam że znalezienie dość dobrze utrzymanego Samuraja nie jest łatwe (szukam już 2gi miesiąc). Czy ktoś z Was mi doradzi?
 
     
maro20 
stały bywalec
maro20



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Paź 2013
Posty: 189
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-10-20, 20:04   

Katuj to co masz!
Jeżeli uważasz inaczej, klęknij przed tym co masz i szukaj zmotanego.
Samurai to terenówka na pewno nie służy jako limuzyna.
Każdy kolejny etap będzie Ci sprawiał co raz to większą satysfakcję :)
_________________
przygoda to jest to
 
     
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 20:11   

Nie ma to jak motywacja o d innego użytkownika, znajomy mi też tak doradza.
A co Waszym zdaniem powinienem na początku zrobić? Opony MT już mam, zderzaki sam zrobię.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-10-20, 20:20   

To może Ty byłeś na transgranicy?
Pytam, bo była tam wczesna "czterystadziesiątka" w takim stanie, że aż żal było patrzeć, jak obrywa w terenie :-(
Ja bym takie auto zostawił w oryginale, bo to stanowi jego największą wartość, a do skatowania kupił coś, czego nie będzie szkoda poobijać i przy okazji lepiej będzie sobie radziło.
 
     
slavok 
Specjalista



Pomógł: 28 razy
Wiek: 40
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1492
Skąd: KWA
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2015-10-20, 20:25   

jak jeździsz sam to sobie windę zakup albo jakiegoś ręcznego tirfora jak masz pary trochę w łapach.
_________________
La vie en rose :)
Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.

rzadko bywam na forum w razie pytań 6o8 o28 o94.
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 46
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-10-20, 21:08   

Didymos napisał/a:
wczesna "czterystadziesiątka" w takim stanie, że aż żal było patrzeć, jak obrywa w terenie :-(
Ja bym takie auto zostawił w oryginale, bo to stanowi jego największą wartość, a do skatowania kupił coś, czego nie będzie szkoda poobijać i przy okazji lepiej będzie sobie radziło.


Zgadzam się w całej rozciągłości, taki rocznik w takim stanie (jak piszecie) to przestępstwem jest niszczyć.... Ja bym kupił jakiegoś paździocha co by go nie było w teren żal.
Sam obecnie mam zajawkę i dylemat odwrotny niż Ty naściągałęm kupę części do budowy fajnej zmotki, będę ciął swojego obecnego samca i dlatego rozglądam się za takim autkiem jakie Ty posiadasz aby mieć takiego idealnego cywilnego Samuraika.

Nie chcesz czasem go sprzedać ?? ;-)
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-10-20, 21:26   

Nie katuj-do tego kup lekko zrobionego na szerokich mostach.Tego wypucuj i schowaj w ciepłym garażu-niech nabiera wartości.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 21:33   

Tak byłem na transgranicy, no cholera szukam , szukam i nic nie wyhaczyłem. Dlatego napadła mnie myśl przeróbce obecnego auta. Oj mieszacie mi w głowie teraz :) panowie. A niebawem kolejny rajd w Ełku i czym mam pojechać?
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-10-20, 21:37   

Jak koniecznie chcesz tym jeździć to tylko w turystyku.W wyższych klasach w konfiguracji wyposażenia fabrycznego słabe szanse.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
sw24 
nowicjusz



Wiek: 42
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 52
Skąd: Ełk
Wysłany: 2015-10-20, 21:37   

Jedź tym co masz tylko nie katuj za mocno, nie musisz w extremie startować
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 46
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-10-20, 21:38   

Zgadzam się z Zawiasem.

Jak będziesz chciał przerobić swojego to po pierwsze potniesz zdrową budę w oryginale od 410 a to jest karalne, będziesz musiał wymienić na pewno silnik ze skrzynią aby jako tako to śmigało, później lift zawieszenia, lepsze (większe) opony, dobre mocowanie do szarpania kinetykiem itp.
A o cioraniu takiego cacka w błocie, opieranie bokiem o drzewa, szarpaniu kinetykiem i przedzieraniu się przez kszary to nawet nie wspominam bo mam gęsią skórkę ;-)
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 21:39   

Nawet w turystyku samochodu nie utrzymasz w takim stanie jak jest obecnie, zawsze coś się urwie , przygniecie, podrapie itp
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 46
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-10-20, 21:50   

Napisałem Ci jak ja bym zrobił.

Osobiście zaczynam się właśnie powoli rozglądać za ładnym seryjnym samcem w blaszance obojętnie czy to będzie 410 czy 413 czy samurai po to aby mieć takie cywilne wychuchane auto co by na zlot pojechać czy na suchej żwirowni troszkę poszaleć ewentualnie na jakiś lokalny rajdzik pojechać chłopakom pokibicować :-)

może też być krótka stara Vitara w blaszance i koniecznie w automacie ..... ale jak by co to ciiiiii to jest forum samuraia ;-)

Oczywiście też zależy wszystko od możliwości i zapotrzebowania, trzeba mieć gdzie to trzymać, naprawiać itp. Dla mnie im większa flota tym lepiej .... każdy ma swojego bzika ;-)
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
szymszym 
mechanik



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 520
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-10-20, 21:59   

Nie niszcz 410! Szkoda i grzech.
_________________
szym
 
     
rumun 
mechanik



Pomógł: 6 razy
Wiek: 31
Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 652
Skąd: wyszków
Wysłany: 2015-10-20, 22:15   

Kolego zostaw ten samocbod w garazu tak jak Ci radzilismy :-) za ladny jest, chociaz na prologu juz go porysowales he he
Nie wiem czy mnie kojarzysz ale to ten samurai pomaranczowo czarno zielony. Nie wiem czy masz kase na drugiego zeby kupic ale ja bym tegi zostawil w takim stanie. Widziales moze jak moj wyglada? Tragedia he he ale w tereni nie liczy sie wyglad tylko jak samochod robi w terenie.
Na transgranicy tak swojego poobijalem ze nie wiem, ale drugi czas na prologu wsrod zmot cos znaczy.
_________________
samurai 1.6 16v, sprężyna, przód blokada arb+wzmacniane półosie, tył mini spool, spiek, reduktor 1.0, tył wał uaz,wspomaganie,kubełki, chłodnica na tyle, simex 260/75r15, tarcze z tyłu+zaciski od alfy.
 
     
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 22:16   

Szkoda, szkoda to może ma ktoś kogoś kto ma na sprzedaż lekko zdezelowane auto, w miarę przyzwoitym stanie.

[ Dodano: 2015-10-20, 22:16 ]
A może szukać Vitarkę, tego jest więcej

[ Dodano: 2015-10-20, 22:18 ]
rumun napisał/a:
Kolego zostaw ten samocbod w garazu tak jak Ci radzilismy :-) za ladny jest, chociaz na prologu juz go porysowales he he
Nie wiem czy mnie kojarzysz ale to ten samurai pomaranczowo czarno zielony. Nie wiem czy masz kase na drugiego zeby kupic ale ja bym tegi zostawil w takim stanie. Widziales moze jak moj wyglada? Tragedia he he ale w tereni nie liczy sie wyglad tylko jak samochod robi w terenie.
Na transgranicy tak swojego poobijalem ze nie wiem, ale drugi czas na prologu wsrod zmot cos znaczy.


No właśnie szukam cały czas coś rozsądnego, ale słabiutko z tym
 
     
rumun 
mechanik



Pomógł: 6 razy
Wiek: 31
Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 652
Skąd: wyszków
Wysłany: 2015-10-20, 22:19   

Vitara nie ma tych mozliwosci co samurai. Jezeli w teren to tylko samurai, wtrysk szerokie mosty.
_________________
samurai 1.6 16v, sprężyna, przód blokada arb+wzmacniane półosie, tył mini spool, spiek, reduktor 1.0, tył wał uaz,wspomaganie,kubełki, chłodnica na tyle, simex 260/75r15, tarcze z tyłu+zaciski od alfy.
 
     
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 22:29   

A czy wy w swoich samochodach macie blokady mostów? U mnie akurat jest fabryczna a ciekawi mnie jak u innych.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-10-20, 22:33   

Tylna blokada to podstawa, jeśli myślisz trochę poważniej o jeżdżeniu w terenie, bez niej możliwości napędu bardzo szybko się kończą.
 
     
mimaka 
nowicjusz


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 57
Wysłany: 2015-10-20, 22:38   

No właśnie, tylko większość samochodów na necie (tych do sprzedania ) jej nie ma.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.