Wysłany: 2010-10-12, 08:55 31" czy wejdą bez cięcia
Jak w temacie lift budy 45mm podobno na resorach można wyrwać kolejne 50 mm no i na wieszakach jakieś 50 mm. Czy to wystarczy by bez problemowo weszły 31". Na razie mam tylko wieszaki w przyszłym tygodniu robię lift budy a później zastanowię się nad zawieszeniem. Dzięki za każdą wskazówkę.
Informuję, że obecnie posiadam opony 235/75/15 BF AT wg. przelicznika mają 29" (jak by ktoś potrzebował będą na sprzedaż)
NO i klops już wiem że nie znajdę opony 31/9,5 chyba że ktoś ma pomyła innego wszystko jest na 10,5 a to chyba ciut za szeroka jak na żabę.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Admin 2010-10-13, 11:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie bardzo rozumiem pytanie. Jeżeli chodzi o wieszaki to prost zakładam dłuższe z rozstawem śrub 120 mm (w tej chwili mam 105mm) co daje mniej więcej 50 mm na wysokości. Co do resorów to jest napisane że OME dają od 40 - 50 mm, zakładam i mam dodatkowe 40-50 mm na wysokości co mi w sumie na chwilę obecną powinno wystarczyć. Rozmawiałem również z "Mazurem" on twierdzi ze jego towar podnosi całe auto o 80 - 100 mm na samych resorach dlatego preferuje oryginalne wieszaki. Co do opon to obawiam się że masz racje 31" najczęściej są na 10,5". W tej chwili intensywnie szukam czegoś na 9,5 co odpowiada oponie 240 (aktualnie mam 235) wiec różnica żadna. Może coś rosyjskiego uda mi się znaleźć tam głównie R15 są rozpowszechnione i wąski wiec się na da albo jakieś rolnicze (jak nie będzie trzeba felg wymieniać). Dla zainteresowanych dobry przelicznik opon calowych na metryczne i wiele innych.
http://www.kilometr.com/naprawiam-t-3.html#opony
Znalazłem 30"/8,5 od UAZ - a nawet są ciutkę większe niż klasyczne 30"
http://www.opony-4x4.pl/ nr 26.
Pozdrawiam
_________________
Ostatnio zmieniony przez Admin 2010-10-14, 07:44, w całości zmieniany 1 raz
Powiem tak: mam wieszaki 10 cm resory OME, MT 30/9.5/15 - trochę przy max. skręcie trze o resor - kwestia felg lub dystansów.
Musiałem podocinać maksymalnie oryginalny zderzak (będzie inny) i podobijać zgrzewy na nadkolu i jest jako tako OK.
Przy 235/75/15 AT - było całkiem w porządku (bez docinania i dobijania).
No, Panowie nadejszła ta chwila i mam wymarzone 31' nie ma opcji żeby to weszło trzeba podnosić, poszerzać i wycinać ...a teraz jeszcze trzeba przełożenia motać, chociaz i tak nie jest zle. auto podchodzi tam gdzie, nie dawało rady na 225/75. obadam jeszcze jak w błocie robi.
Ten sam problem grzechu - piona! he.h U mnie już wycięte przednie nadkola cofniete troche do wewnątrz auta i poszerzony na dystansach 45mm. Przełożenie 4,16 w drodze :)
ja mojego już pociłem w zeszłym roku i tak nawet głupio wyglądał na takich kółeczkach małych, a dystanse mam chyba 30mm. i felgi o nieznanym et, ale musze poszukać jakieś bardziej odsadzone, troszkę ociera na skreconych kołach przy max wykrzyżu.co do przełozeń to szukam mostów vitarowych co by 5.125 włożyc.
POzDrowiSko ChłoPy
U mnie nic nie obciera nigdzie wszystko jest ok tylko przełożenie trzeba. Z tymi talerzami od vitary spoko można kombinować z tym że jest przy tym troche zachodu bo to dość precyzyjna zabawa i trzeba bardzo dobrego fachowca żeby to ustawił.
Kamil nigdy za dużo :) Pod te moje oponki to tak na prawdę wystarczyło by ściąć dolny narożnik budy tu przy nogach. Samo wycinanie to nie jest taka prosta sprawa. Licz się ze wstawianiem blach i spawaniem.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 54 Skąd: Hutki k. Częstochowy
Wysłany: 2011-04-11, 08:51
a jakie macie fele do tych 31" bo ja też muszę zmienić opony i nie wiem czy 31" wejdzie na orginalna felge bo jeśli nie to może też pomyśle nad jakimiś ruskimi tylko czy można porównać simexa do tych ruskich
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum