U brata w Samuraiu od początku jak go kupił były problemy z temperatura była sporo za wysoka i teraz po remoncie silnika jest to sam nadal się grzej , został wymieniony termostat , wisko , pompa jest sprawna kanaliki wodne przeczyszczone co może jeszcze być??
Pomógł: 54 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 2449 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-04-15, 20:49
Może chłodnica zamulona lub kiedyś naprawiana i niektóre kanały zaślepione co przy małych gabarytach powoduje przegrzewanie.Nawet nowe samuraje miały tendencje do grzania się.
U mnie, zawsze po błotnych kąpielach, mam to samo. Najlepszym sposobem jest umycie chłodnicy (przez grilla i od strony silnika) myjką ciśnieniową. Zawsze pomaga A jak nie to może faktycznie chłodnica już się do niczego nie nadaje i trzeba wymienić.
Czy czujnik to trudno powiedzieć, zależy na jakiej podstawie stwierdzacie przegrzewanie, jesli tylko na podstawie wskaźnika to trzeba by go sprawdzić, ale jeśli zagotowaliście wodę i mieliście gejzer i czujnik pokazał wysoką temperaturę to jest OK. Mój staje mimo że termostat 88 stopni w 1/4 skali. Dlatego kupiłem miernik nie zależny bo temu nie wierze, ale przez łożysko koła nie zainstalowałem bo nie miałem czasu. Jak zamontuje zrobię krótką relację zdjęciową. Powracając do czujnika to trzeba by go wykręcić i zastosować procedurę kontroli z serwisówki czyli końcówkę czujnika do wody, wodę na kuchenkę i grzać. Do wody wstawić jeszcze termometr i mierzyć oporność czujnika czy jest zgodna z tabelką
Temperature Resistance
50°C (122°F) 133.9 - 178.9 ohm
80°C (176°F) 47.5- 56.8 ohm
100°C (212°F) 26.2 - 29.3 52 ohm
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Najlepszym sposobem jest umycie chłodnicy (przez grilla i od strony silnika) myjką ciśnieniową.
Trudno się nie zgodzić że to najlepszy sposób na rozwiązanie problemów z chłodnicą - chwila nieuwagi i znowu sukces - wymieniamy na inną.
W moim poprzedni właściciel tak załatwił chłodnicę, przyłożył ciśnieniówką i na połowie powierzchni cieniutkie blaszki się 'położyły' tak że utworzyły jednolitą płaszczyznę.
Tak to wyglądało
Tak że z rozwagą panowie, z rozwagą....
Lepszym sposobem na umycie jest spryskanie detergentem (ja urzynam rozcieńczonej "aktywnej piany") a później spłukanie normalnym wężem ogrodowym, cisnienie z niego nie niszczy chłodnicy, a nawet mocno zaschnięta glina wypłuczę sie po tej aktywnej pianie
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
a my płuczemy, po każdej upalance myjką ciśnieniową ( oczywiście, że trzeba to robić z głową, nie z 1cm) i jeszcze nie udało nam się nic popsuć, w żadnej suce może mamy za słabą myjkę, bo to taka pod kompresor i daje tylko 8 barów
do pistoletu jest podłączony wąż, którym doprowadzana jest woda, która myje, a drugim ciśnienie 8 barów z kompresora, czyli woda+ciśnienie=myjka ciśnieniowa, a że daje tylko 8 barów to inna sprawa Do spłukania błota po upalaniu wystarcza (do przepłukania chłodnicy też)
do pistoletu jest podłączony wąż, którym doprowadzana jest woda, która myje, a drugim ciśnienie 8 barów z kompresora, czyli woda+ciśnienie=myjka ciśnieniowa, a że daje tylko 8 barów to inna sprawa Do spłukania błota po upalaniu wystarcza (do przepłukania chłodnicy też)
A dal byś rade zrobić zdjęcie jak masz to wszystko podłączone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum