Wysłany: 2012-04-23, 18:30 Sami amorki pod Lovells
Witam. Naczytałem się wszystkich tematów tutaj o liftach i amortyzatorach i nie doszukałem się konkretnej odpowiedzi, więc zakładam temat. Jeśli źle szukałem, to przepraszam.
Oklapły mi resory w Samim, dzisiaj przyszły nowe Lovellsy HD. Chcę wyjąć najmniejsze piórko, żeby nie było za twardo i pomykać (nie mam wyciągarki). Tylko jakie zamontować amorki? Lovellsy pewnie w miarę twarde, jak dopakuję do tego amory z Lublina przystosowane do dużo większej masy to wybije mi zęby kierownica na dołach. Czy tylne amorki od Vitary będą wystarczajace do takiego liftu? Bo z tego co widzę, to mam wieszaki około 10cm od śruby do śruby jak nie 15 (musiałbym zmierzyć dokładnie). Do tego te lovellsy są cholernie wysokie, mają parabolę niesamowitą. Sami się podniesie o jakieś 10cm w stosunku do tego jak teraz stoi. Tutaj co do twardości wątpliwości nei mam, tylko czy wystarczy mi długości?
no to musisz zmierzyć te wieszaki, ale zakładając, że masz oryginalne to przód - tylne z vitary (dolną tuleję albo rozwiercić o 2 mm albo włożyć starą, góra pasuje), a z tyłu tylne od poloneza trucka (monroe sprzedaje razem z tulejami gumowymi, które są identyczne jak samuraiowe więc żadnych przeróbek). Tak mam u siebie i jest ok.
Resory wyglądają na takie strasznie wysokie ale to też trochę złudzenie przez to, że przednie resory zawijają się od góry ucha i przez to parabola jest większa. Wcześniej miałem zupełnie płaską serię i w stosunku do serii liftu wyszło 7 - 7,5 cm.
Pomógł: 8 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 1497 Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-04-24, 12:52
To będzie mega wysoki ten Sami. Jak masz lovellsy i do tego jeszcze wieszaki +2'', to chyba bez poszerzenia to się nie obejdzie, bo strach tym jeździć.
Włożyłem, amorków jeszcze nie wymieniałem. Nie wiem dlaczego, ale Na długość oryginały były dobre:o Chyba, że kupiłem go już na jakichś motanych.
Mam jednak zastrzeżenia do twardości. Kupiłem HD, wyjąłem najmniejsze piórko, bo nie mam wyciągarki, tylko zderzak domowej roboty stalowy. I chyba włożę spowrotem to małe i wyjmę jedno z dłuższych, bo resory są tak niesamowicie twarde, że się jeździ jak taczką. One trochę oklapną, czy to tak będzie chodzić?? Zrobiłem wykrzyż na miedzy w polu, to podrywa mi dwa koła jak najeżdżającym kołem nawet połowy skoku nie wykorzystałem.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2012-04-24, 16:00
kolego miałbym prośbę trochę w tym temacie - od jakiegoś czasu biję się z myślami czy wymienić przód na Lovelasy właśnie czy na Mazura. Byłbym wdzięczny jakbyś przy jakiejś okazji właśnie badania wykrzyżu itp. pstryknął kilka foci jak ten samurai stoi na lovellsach.
Ok, to jutro kilka fot strzelę. Stoi generalnie bardzo wysoko, podoba mi się, tylko właśnie jest ZDECYDOWANIE za twardo. No i na wykrzyżu podnosi mi drugie koło, jak pierwsze nawet połowy skoku nie wykorzystało - słabe to jest. Mam nadzieję, że się wyrobią, ewentualnie może będzie lepiej po wyjęciu jednego z długich piór. Bo teraz po polnej drodze jeździ się jak Ursusem C-330.
Ale co ma trzymać? W dół jest ok, założyłem amor na podniesionym przodzie, czyli jak resory były opusczon max w dół. Tylko właśnie w górę nie chce iść koło, skoku jeszcze w cholere jest, a podrywa mi drugie koło. A za długi amor nie jest, bo na poprzednich resorach dobijało do końca;p
Wjechalęm na ledwie 2 palety i już nie mogłem wjechać na kawałek kamienia, bo 2 koła w powietrzu ;/ No i przód ten niższy jest serio nisko, nie ogranicza go amor raczej. Tylko ten drugi, jest ograniczony przy dobiciu. Nie powinno być tak, że on na wykrzyżu prawie do odbojów dochodzi?
...resory są tak niesamowicie twarde, że się jeździ jak taczką.
Spróbuj w ramach eksperymentu wrzucić do auta ze 'trzy worki ziemniaków' i zobacz jak będzie pracowało zawieszenie.
Z wyciąganiem piór, to raczej któreś ze środkowych, a nie najkrótsze ...tak mi się wydaje
Twój stalowy zderzak chyba waży niewiele więcej niż oryginał z orurowaniem, jak do resorów HD może być sporo za lekki.
Gorzej, że jak ja przy wadze 80kg stanę na zderzak, to resory siadają może o 1cm? Muszę się kajtnąć z kimś na masce, bo tak to ciężko gdzieś wrzucić worek;p
dziś pójdę do swojego zrobić fotę i zobaczymy jaka jest różnica w piórach między moimi, a Twoimi. Na oko wydaje mi się, że ja nie mam pióra trzeciego od góry, ale postaram się dziś wrzucić zdjęcie. Mam wersję +25 i jest miękko
No kupiłem HD, bo mediumów nie było. A typosz w sklepie powiedział, że Medium różnią się od HD właśnie jednym piórem. No i mechanik wyjął to najkrótsze z samego dołu, bo niby tak się wyjmuje. Ale to gówno dało. Trzeba się pozbyć jednego z tych długich, najlepiej 3go od góry;)
Dzięki za zdjęcia, jutro podmienię piórka. No ja mam niestety sam przód nowy, z tyłu seria jakaś wysoka. I jak to się prowadzi? Miękko jest w porównaniu z seryjnymi? Bo seria była całkiem klawa, tylko skoku 5cm;p
A swoją drogą, miałeś podkładki teflonowe? Bo ja nie mam i trochę mnie to zdziwiło, bo nawet w seryjnych są.
z serią nie ma co porównywać, miałem płaskie i już zaczynały w drugą stronę się odwijać. W terenie w ogóle nie było jazdy, bo gniazdo odboju biło mi o most co chwilę. Poza tym na zakrętach mocno się przechylał. Teraz jeżdżę tymczasowo bez stabilizatora i zauważyłem, że na zakrętach trochę się też przechyla ale ze stabilizatorem jest ok. Chodzi mi po głowie przedłużenie ramion stabilizatora bo łączniki od stabi (te z przodu) są dość mocno ściągnięte i to raczej ogranicza wykrzyż, a w Twoim przypadku przy dłuższych wieszakach to nie ma co nawet próbować zakładać stabi.
Co do podkładek to też nie mam, w seryjnych były ale małe, tylko przy cybantach.
Nie nie, ja stabilizatora to nie mam i mieć nie chcę ;) Nie widzę sensu tego komponentu w Samuraju. Ja nawet lubię jak się tak gibie;p Tylko oby zaczął się ładnie gibać jak podmienię te pióra, jutro dam znać co i jak.
Ja podkładki miałem w miejscach cybantów oraz na końcu każdego piórka. W Lovellsach nie ma wcale. No ciekawe jak to będzie jeździło. Co do amorków to wydadzą najtańsze do Vitki za 72zł/sztuka? Czy w droższe celować?
ja właśnie tyle dałem. W terenie bez stabilizatora bardzo fajnie zawieszenie pracuje, aż miło to wygląda:D ale na drodze od 70km/h to musi być i koniec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum