Wysłany: 2012-05-28, 16:20 Dodanie i puszczenie gazu - duzy spadek
Szykuję się do kupna jednego egzemplarza. Moją uwagę przykuły dwie sprawy - jak dodaję gazu ( nie wiem jakie obroty bo rocznik 92' bez obrotomierza ) i puszczam to spadają duużo ponizej minimalnych tak jakby mial zgasnac i po sekundzie wracają do minimalnych. Druga sprawa to wyczuwalne minimalne szarpnięcia obrotów na tych jałowych...nie trzęsie jakos budą ale wyczuwa sie niemiarowe cykliczne drgania. Gdyby to byl gaznik to jeszcze jakos mozna tlumaczyć, ale wtrysk... Sam nie wiem. Dzieki za pomoc.
Po pierwsze to jakiś szczep, bo wszystkie wtryskowce miały zegary z obrotomierzem.
Po drugie przy przepustnicy jest taki mieszek sterowany elektrozaworkiem.
Przy puszczaniu gazu powinien podtrzymywać przepustnicę, żeby się zbyt gwałtownienie zamykała - sprawdź mieszek, elektrozaworek, śrubę regulacyjną, itd.
Szczegóły znajdziesz w manualu.
Wtryskowce pojawiły się na rynku w '90.
Jeżeli miała by być wersja przejściowa, to w tym roku a nie dwa lata później.
Powiem tak: od dziesięciu lat grzebię w samuraiach i jedyne wtryskowce jakie widziałem bez obrotomierza, to takie po przeszczepie zegarów z sj413 albo silnika wtryskowego zamiast gaźnikowego.
no nie zmienia, nie zmienia
no ja mam samuraia z 92, silnik g13BA, wersja blaszanka s700, japoniec po vinie niby, kupiony jako seria. Nie sądze zeby poprzedni wlasciciel w niemczech,nazwijmy go hans, bawił się w podmiany obrotomierza
studium samuraia i jego przeobrazen nadaje sie na prace magisterska najmniej chyba
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum