Jak wiecie męcze się nadal z pewnymi wibracjami przy załączonym napędzie 4x4.
Wydaje się że winowajca został znaleziony, a mianowicie kąt przedniego wału.
Poczytałem artykuł podlinkowany w jednym wątku przez Slavoka, i zdecydowanie coś mi nie pasi.
Na załączonych zdjęciach widać kąty wałów, tylni jest spoko przy 4x2 nie ma żadnych wibracji.
Przy 4x4 są za to takie że powyżej 30 km/h jazda jest nie możliwa. (Oczywiście tylko w terenie 4x4).
Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Auto liftowane, Mazur HD +2 plus wieszaki naprzedzie 12cm rozstaw.
Już dziś wycinam nowe wieszaki, z oryginalnym rozstawem 7 cm, aby kąt przedniego wału się wyrównał.
Wał tylny:
Wał przedni:
_________________ yahoo33,
Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
Ja bym jeszcze odkręcił tylni wał i przejechał się na samym przodzie.Jeśli nadal będzie bez zmian spróbował dym obniżyć przód reduktora,a tył lekko podnieść.
Kolego, miałem to samo po przerobieniu samuraia na SPOA. Przy załączonym reduktorze waliło, tyrkotało. Początkowo myślałem, że coś nie tak z reduktorem, zmieniałem, kombinowałem ale i tak guzik to dało. Dopiero później doszedłem, że to kąty na wałach. Jak jeździłem tylko na tyle, to było spoko, jak załączyłem reduktor to walenie i trzęsienie reduktora. W końcu olałem sprawę, samuraia nazwałem "Grzechotnik" i zapier...łem z tyrkotaniem. W terenie to nie przeszkadzało, a na asfalcie 4x4 używałem sporadycznie. Możesz spróbować dodać dystans na wale, ale wątpię, że to coś da. Co niektórzy robią wał z podwójnym krzyżakiem. Znam gościa, który nawet zamiast krzyżaka to przegub dorobił do wału. Pytanie, czy warto?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum