Wysłany: 2013-05-05, 15:35 Zapinanie napedu 4x4 a blokada przedniego dyferencjalu?
Witam,
Z gory przepraszam za pytanie, ale jestem szczesliwym posiadaczem Samuraia od zeszlej niedzieli i jest to moje pierwsze autko z napedem 4x4. Moj nabytek posiada blokade przedniego dyferencjalu, co jest czynione poprzez przekrecenie mechanizmu przy feldze. Na ostatniej "wyprawie" jeden gosc powiedzial zebym nie zalaczal napedu 4x4 jesli nie mam zblokowanego przodu bo raz ze naped sie nie zalaczy, a dwa mozna cos zepsuc i tak sie nie powinno jezdzic. Jako ze znajomy sam nie ma zbyt wielkiego doswiadczenia, chcialem ta informacje zweryfikowac, co by sobie nie zepsuc przypadkiem czegos.
Zmartwię Cię, nie masz blokady przedniego dyferencjału. Przekręcając sprzęgiełka przy piastach łączysz piastę z przegubem, nic więcej. Jeśli w reduktorze uruchomisz 4x4 nie mając sprzęgiełek w pozycji lock, to przedni wał się będzie kręcił, półosie i przeguby będą się kręciły, ale napęd nie będzie przekazywany na piastę i koło.
_________________ Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-05-05, 15:45
To nie blokada a sprzegielko, sprzega ono polos i piaste. Nieprawda jest ze niemozna jezdzis np. 4L ze sprzegielkami na free.
Podsumowujac, sprzegielka na free masz naped tylko na tyl i przy wbitym 2H dyfer nie mieli bez potrzeby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum