Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Wyciagarka elektryczna za fotelami ?
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-10, 10:41   Wyciagarka elektryczna za fotelami ?

Ogolnie podoba mi sie takie rozwiazanie, aby przeniesc wyciagarke za fotele, a line puscic pod spodem. Raz ze fajnie to wyglada 8-) a dwa chyba praktyczniejsze. Wyciagarki sie tak czesto juz nie topi oraz widzisz jak sie lina nawija z kabiny. Gorzej jak wyciagarka krzywo zwija to wtedy moze byc problem. Moj chinol zwija kiepsko, ale tez lina jest raczej do wymiany bo jest mega twarda i sie juz mi nie miesci calosc ...

Co myslicie, warto sie nad tym zastanawiac czy lepiej zostawic z przodu ?
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2014-02-10, 10:53   

Po mojemu lina się nie będzie tak fajnie układała i lepszy był by wąski, wysoki bęben jak w przypadku wyciągarek mechanicznych.
Nie mając aku z tyłu dochodzi kawałek więcej kabla.
Z plusów niewątpliwie lepszy rozkład masy (nie dorzucamy żyliona KG przed przednią oś.
Pytanie czy wygodnie będzie się wyginać żeby zapiąć/rozpiąć sprzęgło (tak wiem, jak jest z przodu też się trzeba nalatać :mrgreen:
 
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-10, 11:02   

Sprzegla mozna nie rozpinac 8-) Nad aku to trzebaby pomyslec zeby moze od razu na pace wyladowal.
 
     
lopes1987 
pomocnik mechanika
Mud Sand Rock'nRoll



Wiek: 37
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 400
Skąd: Mików (Bieszczady)
Wysłany: 2014-02-10, 12:17   

Warta zachodu jest taka przeróbka, skoro piszesz, że często wyciągarki nie używasz? Ja tam bym nie pchał windy do środka. Ale to do moich potrzeb :->
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-10, 12:36   

Chodzilo mi ze jak masz za fotelami to jej nie topisz w blocie tak czesto. Dopiero jak ci woda do kabiny wejdzie ;) Moje auto jest/bedzie glownie do blotka.
 
     
manias79 
mechanik



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 515
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2014-02-10, 14:03   

pacmano napisał/a:
Chodzilo mi ze jak masz za fotelami to jej nie topisz w blocie tak czesto. Dopiero jak ci woda do kabiny wejdzie ;) Moje auto jest/bedzie glownie do blotka.


Kilku moich znajomy ma tak założone wyciągarki. Szkopuł w tym, aby odpowiednio puścić linę pod budą, żeby ci w razie "W" przy jej pęknięciu torby nie urwało.
_________________
SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-10, 16:17   

A odpowiednio puscic wg Ciebie to jak?
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2014-02-10, 16:25   

pod torbą pasażera 8-)
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Death1985 
stary wyjadacz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 782
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-02-10, 17:49   

No wlasnie tak sie zastanawialem jak by ta lina dupla ci w aucie (oczywscie stalowa) to masakr :-/ chyba zebys line stalowa zamienil na Plastikowa mnie by bolalo :mrgreen:
_________________
1,6TD VW, kopia Simex, kinetyk, lift nie wiem o ile haha ale daje rade, spring, CB-radio tel. 883-043-572 w razie W
 
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-10, 17:54   

W sumie to nie wiem czemu moja torba by miala ucierpiec w przypadku pekniecia liny, skoro bylaby prowadzona pod buda, a nie w srodku ?
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-02-10, 18:25   

Jak lina prowadzona pod budą, to wyciągarka musiałaby być zamontowana pod paką, poniżej podłogi, inaczej praktycznie nie ma szans, żeby lina układała się samoczynnie w zadowalający sposób (tj. tak, żeby nie rozpruć windy).
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-10, 18:28   

Didymos napisał/a:
Jak lina prowadzona pod budą, to wyciągarka musiałaby być zamontowana pod paką, poniżej podłogi, inaczej praktycznie nie ma szans, żeby lina układała się samoczynnie w zadowalający sposób (tj. tak, żeby nie rozpruć windy).


I jesli robic to wlasnie tak.

[ Dodano: 2014-02-10, 18:38 ]
Przyznam szczerze ze jestem zaskoczony pomyslem zeby ta line puszczac w budzie.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-02-10, 20:01   

Środkiem jest łatwiej, dużo łatwiej, windę montuje się na takiej wysokości, żeby lina biegła mniej więcej prosto do kluzy/rolek na zderzaku. Odpada wtedy kombinacja z prowadzeniem liny przez dodatkowe rolki, a, jak powszechnie wiadomo, im dalej od pierwszych rolek do bębna tym lepsza tendencja liny do samoczynnego układania się na bębnie.
W mechaniku to nie ma aż takiego znaczenia, bo z reguły bębny są węższe i głębsze, nie ma też prętów spinających obudowę, w elektryku jeśli tylko lina zacznie się nawijać w jednym miejscu, to zakleszczy się o płytę albo o pręty wzmacniające i rozerwie windę, a jak winda i lina będzie pod paką, to trudniej będzie zapanować nad układaniem liny.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2014-02-11, 00:36   

pacmano napisał/a:
Sprzegla mozna nie rozpinac 8-)

Chyba bym uja dostał czekając pół godziny na rozwinięcie liny :mrgreen:
I to przy lajtowych wypadach (na rajdach bawię się bez wyndy)

Prowadzenia liny przez środek auta chyba nie warto komentować... :shock:
 
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-02-11, 08:31   

Fakt, ja bym się w życiu nie zdecydował na linę w kabinie.
Założyłem windę z przodu, dosunąłem do chłodnicy, a pomysł montowania windy na pace szybko rozchodziłem :mrgreen:
Jakbym miał grzechotnika, to wtedy bym go wpakował na pakę, bo aż się prosi, ale że posiadanie takowego mi nie grozi, to i dylematy takie mnie nie dopadają...
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-02-11, 10:47   

E tam Didymos, odkladaj i moze kiedys bedzie :P
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-02-11, 11:22   

Wyciągarka na pace ma podstawową wadę - trzeba jej zbudować solidne połączenie z ramą (czyli wyprowadzić ramę nad podłogę).
Problematyczne staje się uszczelnienie powycinanej podłogi z resztą konstrukcji. Robi się pokrak do którego leci cały syf i ucieka ciepło.
Jak już koniecznie wyciągarka z tyłu, to lepiej zrobić klasycznego obżyna.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-02-11, 12:47   

pacmano napisał/a:
E tam Didymos, odkladaj i moze kiedys bedzie :P

Ale ja nawet nie czuję potrzeby posiadania, zatem nie mam i motywacji do odkładania akurat na ten cel.
Windy używam sporadycznie, na rajdach wybieram zawsze klasę bezwyciągarkową, wyścigi wyciągarek mnie nie interesują, mogę co najwyżej popatrzeć z boku :mrgreen:

A co do meritum, to wypada mi się tylko zgodzić z Kostuchem.
 
     
paw3ł 
stały bywalec
Super Bike Maniac



Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 249
Skąd: LOP
Wysłany: 2014-02-11, 20:39   

Didymos napisał/a:

Windy używam sporadycznie, na rajdach wybieram zawsze klasę bezwyciągarkową, wyścigi wyciągarek mnie nie interesują, mogę co najwyżej popatrzeć z boku :mrgreen:


otoż to. wyścig wyciągarek to dla mnie głupota.
Przestał mi się podobać bałtów. Była klasa TW bez wyciągarek i koła do max 33" i to było fajne. A teraz? 35" i wyciąg obowiązkowy więc już rywalizacja weszła na wyższy poziom i kto ma lepszą wyciagarkę ma większe szanse. Praktycznie niczym nie różni się to od ADV więc słabsze auta biorące w niej udział przeszły do klasy niżej.
_________________
SAMURAI obrzynek - 1.9D - 33" - szeroki most - szpera 100% - wincz - sping - itd...
CBR 1000RR REPSOL - zapierdalacz.
 
     
KrzysiekSkor 
świeżak


Dołączył: 20 Wrz 2021
Posty: 5
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2021-09-20, 14:59   

Chciałbym wznowić temat wyciągarki w środku.

Pomysł wyciągarki za fotelami podoba mi się z kilku powodów:
-możliwość pracy do przodu i tyłu auta
-możliwość zapinania sprzęgła przez kierowcę(pilot nie musi wracać)
-przeniesienie masy z przodu, aby zrównoważyć rozkład masy po swap(mam już przełożony akumulator za siedzenia, silnik 1.6)

Proszę o opinie osób, które mają takie rozwiazanie, zdjęcia, podpowiedzi. Nie znalazłem do tej pory na forum postów z realizacją.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.