Wysłany: 2014-07-23, 18:23 Problem z gaźnikiem - brak mocy
Panowie, potrzebuje Waszej pomocy bo mnie już kurr... bierze. Mianowicie od pewnego czasu samurai ma problemy z odpychaniem się, jak się rozgrzeje to przy dodawaniu gazu jak by się dławił ew. brakowało mu paliwa i problem jest by ruszyć z pierwszego biegu.
Wykluczam problem z pompą paliwa bo paliwo podaje, filtr też wymieniony, bak czysty, wężyki gumowe od baku wymienione, podciśnienia sprawdziłem, połączone są odpowiednio, zapłon wyregulowany, kopułka i palec nowe, kable też ok. już nie mam pomysłów, szlak trafił ten padaczny gaźnik? Pikałem wszędzie płynem do czyszczenia gaźników ale to ch. dało.
oto co się dzieje:
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
hmm po moich walkach z tym chujostwem to Ci powiem że ja miałem w pływaku dziurkę i po pewnym czasie nabrał troche paliwa i go podtopiło i długo nie mogłem tego znalęźć. W końcu znalazłem zalutowałem i chwilowo było dobrze.
Ja już nie będę się wywnętrzniał na ten temat bo znowu jakiś zwolennik tu wpadnie i będzie mądrości prawił jak mu to pan mietek zajebiście ustawił.
Jedno co uważam za stosowne -jak cie wkurwi to go wywal i wstaw poniacza. Oto moja rada
Mam wolne pony w garażu ino z automatycznym ssaniem ale to chyba nie problem więc chyba go jutro wstawię, na walkę z tych "chu....m" poświęciłem już dwa dni...
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
rzadko bywam na forum w razie pytań 6o8 o28 o94.
Ostatnio zmieniony przez slavok 2015-01-28, 18:26, w całości zmieniany 1 raz
ja kilka miesięcy ale od kilku lat mam spokój -odpukać.
Ja tam sobię bardzo chwalę ten 1.5 z manualnym ssaniem. Nie wiem natomiast jak jest z tym automatycznym ssaniem.
popatrz jeszcze na ten pływak może sie podtapia
Ale zawsze jest jakaś "zmora" moja to teraz cieknące kule reanimowane 2 miesiące temu i znowu ciece
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2014-07-23, 21:48
Sławek, zatkane dysze, szczególnie dysza systemu wzbogacającego (ang. secondary system), do tego wadliwa praca pompki przyspieszacza. Z tego co widzę, kiedy podciągasz przepustnicę, jest syknięcie, ale nie widać podawanego paliwa do zwężki Venturiego
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2014-07-24, 12:20
Spoko - z tego co pamiętam z serwisówki, jeżeli ciśnienie w drugiej gardzieli zacznie rosnąć, membrana siłownika zacznie się cofać i powoli uwalniać blokadę przepustnicy systemu pomocniczego (widać na pierwszym filmie, jak w lewym górnym rogu, wraz ze wzrostem obrotów wychodzi z tego "grzybka" ramię siłownika, które powinno odblokować przepustnicę pomocniczą w drugiej gardzieli). Następnie, jeżeli wychylenie przepustnicy w głównej gardzieli będzie ponad 51 st., wtedy uwolniony podciśnieniem z "grzybka" mechanizm drugiej gardzieli zaczyna równomiernie obracać przepustnicę pomocniczą.
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 2449 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-07-24, 17:26 gaz
Przedmuchać co się da.W którymś z kanałów siedzi syf. Można spróbować tak- zasłaniasz trochę gardziel i próbujesz wkręcić na obroty max i zatykasz całkiem .Może podciśnienie przeciągnie syf i odetka się.Czasem się udaje.
No widać że chciało by ale papu nie ma, nie wkręci się wyżej na obroty bo tak zuboża mieszankę że nie ma na czym się rozpędzić obstawiam zatkany dolot paliwa.
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum