Przyszedł czas na budowę czegoś nowego. Do tej pory Pajero (4 szt). Ostatnie dwa lata w rajdach 3.5 l. + automat
Piękne auto ale czas na zmianę klasy i machiny.
Koncept jest taki:
- piec + skrzynia: 1,9 tdi 130 km lub BMW 1.8 is (oba mam do dyspozycji)
- rama samurai lub jimy (mam obie)
- reduktor samurai calmini lub robur
- most tył grand vitara 2.0 z abs + right loock lub arb (tutaj kosztownie)
- most przód samurai + półosie ORE
- chłodzenie na plecach (nie wiem jakie)
- bak: motorówka
- buda standard samurai cabrio + klatka
- kołą silverstone 33" x 15 lub 35" x 16 (te są realnie 34")
- sznurek: szybki elektryk na pace
- 2x red optima
- zawias (jeszcze nie mam pomysłu na coś ekonomicznego)
Proszę o opinie inzynierów.
Założenie jest takie aby było tanio w eksploatacji (w stosunku do Pajero) i lekko
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-01-07, 14:54
Inżynierem nie jestem, a już bankowo koniunkcji mądrej głowy i inżynierskiego zacięcia nie spełniam, ale zawsze byłem dobry w "skojarzenia". I jak tak na końcu podałeś warunki brzegowe - tanio i lekko to od razu nastał mi przed oczami Żółtas: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=3016
Temat Chomika można czytać od końca i prześledzić wszystkie mody. Powinno być co najmniej inspirujące do dalszych przemyśleń.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
co do ramy to ja bym stosował jimny
co do budy nadwozie zintegrowane z klatką
Piec jak dla mnie tylko suzuki od 1.6 do 2.0
reduktor samurai
zawias jimny wahacze dorabiane mocniejsze
mosty OK
zbiornik jimny+osłona
NO piec jakiś najmocniejszy ze stjni SUZUKI (JA kiedyś wyczaiłem ze suzuki boleno on
miał 1.8 gt 126 km czy coś takiego ) chodnica od omegi 3.0 v6 jest dobra bo ma dodatkowo pompke wody już w sobie (mam taką u siebie tylko ze w dislu 2.1 td )
POWODZONKA
ja bym jednak poszedł w ramę samuraia, bo mniej, a właściwie praktycznie w ogóle nie rdzewieje, chyba, że było ruszane oryginalne zabezpieczenie, a i tak planujesz robić zawias, więc nie zrobi Ci to różnicy gdzie ją będziesz robił. Oryginalną budę bym sobie odpuścił, chyba, że ma wyglądać jak samurai, ale to waży ok 200kg, a wypełnienia z alu, które z powidzeniem ją zastąpią, mniej niż 1/4 z tego. Nad bakiem też bym się zastanowił, chyba, że będzie miał przegrody, albo zrobisz dodatkową studnię do której będzie porzepompowywane paliwo zanim trafi do silnika, bo już nie raz widziałem jak chłopaki mieli problemy na dużych przechyłach, gdy było mało benzyny i auto gasło.
a tak ogólnie, to fajny pomysł i będę kibicował podczas budowy. Wrzucaj foty z postępów
No dzięki Panowie, dzięki.
Budę planuję zostawić z cabrio, max ją odchudzić (alu, tworzywo). Chodzi o to aby autko mieściło się w dwóch klasach ....przynajmniej wizualnie :)
Is fajny ale cholerstwo bardzo ciężkie (tak mi się wydaje - mam na zbyciu w razie czego ze skrzynią, wiązką i kompem. Nowe uszczelnienia, pompa wody)
Rozważam też piec suzuki włąśnie baleno, vitara...niewykluczone - chcę zrobić ekonomicznie w eksploatacji bo ostatnie dwa sezony zrujnowały domowy budżet...BARDZO.
Rama - mam samurai ale nie najpiękniejsza, trzeba by ją dobrze wypieścić. Jimny - nie ruszana jest ok. Więc chyba b ędzie Jimny.
Odnośnie pieca to widziałem jak tdi robi we Wranglerze. Jednostka tania, prosta, ekonomiczna. Kwestia dłuższych wieczorów przy montażu. Brałem pod uwagę opcję 110 km, dwumasa do zaspawania. Można go podkręcić do 150-160 km bezproblemowo a wymiana samego słupka nie jest droga. No i pompa. No i moment :)
Ale może nie mam racji.
Ramoklatka ok, choć klatka zewnętrzna nie raz ratowała mi łeb. Drzewa są bezlitosne...jedno nawet wyrwało mi drzwi w Walimiu.. :)
Dotychczas jeździłem automatem co uważam za bardzo dobre rozwiązanie w terenie i zastanawiam się teraz nad takim zestawem w układzie V z vitary + automat lub 2.0 136km + automat.
Autko ma też okazjonalnie pojeździć w cross country (tak, tak, wiem...złotego środka nie ma)....choć wspomnienia nie najlepsze z takich rajdów. Spaliło nam się autko raz trochę...:)
Zestaw is waży około 150 kg (kpl silnik, skrzynia)
Silnik TDI ok 135 (pewności nie mam - gdzieś w necie ktoś nie był pewien) + skrzynia. Może być cięższy od is. Tu przemawia ekonomika użytkowania.
Silnik vitara 2.0 - nie znalazłem wagi
[ Dodano: 2015-01-08, 11:48 ]
Tak, nie chcę przeforsować z mocą i momentem, do małej wagi nie jest to konieczne.
Szacuję 130-150 km w górnym zakresie. Półosie przód, reduktor wzmacniane. Tył vitara, nie powinno zmielić.
[ Dodano: 2015-01-08, 13:08 ]
Ewentualnie aby za bardzo nie kombinować ze skrzynią zestaw z Vitary 2.0 hdi.
Tylko nie wiem czy to się nadaje do hard coru
[ Dodano: 2015-01-08, 13:09 ]
Myślałem o wersji 110 konnej
[ Dodano: 2015-01-08, 13:16 ]
ale to chyba zły pomysł biorąc pod uwagę FAP i dwumasę.
Czy ktoś z szanownych inżynierów lub znajomych inżynierów wkłądał do Samuraia silnik tdi?
Może nie ma sensu biorąc pod uwagę zakres prac. Generalnie szukam standardowych klocków z jak najmniejszą ilością motania.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-01-08, 13:32
Kabar napisał/a:
Może nie ma sensu biorąc pod uwagę zakres prac. Generalnie szukam standardowych klocków z jak najmniejszą ilością motania.
No to znów odniosę się tylko do skojarzeń, ale patrząc po ilości swapów na forum wydaje mi się, że dominują silnik benzynowe, głównie ze stajni Suzuki -> Vitara, Baleron, Jimny co wydaje się być zgodne z Twoją koncepcją (lżejsza benzyna od klekota, dostępność części i przetarte szlaki w postaci gotowych flansz i "manuali" z opisanym sposobem motania). Jak pisałeś wcześniej z takiej Vitary dałoby radę też przeszczepić automat choć to chyba też większy ciężar niż manualna skrzynia (?).
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Tak więc albo baleno albo tdi.
Czy ktoś wie o posiadaczu tdi w Samuraiu?
Nie chciałbym się doktoryzować od zera w temacie.
Rama Jimny. W całości wchodzi to T4 :)
Jeśli chodzi o tdi to u nas chłopaki mają taki silnik w samuraiu połączony ze skrzynią z poloneza. Możnaby też połaczyć tdi ze skrzynią samuraia, flansza będzie identyczna jak do 1,6td (według jankeskiej instrukcji montażu pasują wszystkie motory 4 cylindrowe vw do końca lat '90) - problem może być z pomieszczeniem sprzęgła tdi a przypadku użycia samuraiowego z jego wytrzymałością.
Rozwiazanie jest w topiku "diesel z samuraiu", jeden z użytkowników forum montował komplet sprzęgła VW w dzwonie skrzyni samuraia.
Skoro auto będzie jeździć w cross country to może jakaś benzynka turbo.
Przyszedł czas na budowę czegoś nowego. Do tej pory Pajero (4 szt). Ostatnie dwa lata w rajdach 3.5 l. + automat
Piękne auto ale czas na zmianę klasy i machiny.
Koncept jest taki:
- piec + skrzynia: 1,9 tdi 130 km lub BMW 1.8 is (oba mam do dyspozycji)
- rama samurai lub jimy (mam obie)
- reduktor samurai calmini lub robur
- most tył grand vitara 2.0 z abs + right loock lub arb (tutaj kosztownie)
- most przód samurai + półosie ORE
- chłodzenie na plecach (nie wiem jakie)
- bak: motorówka
- buda standard samurai cabrio + klatka
- kołą silverstone 33" x 15 lub 35" x 16 (te są realnie 34")
- sznurek: szybki elektryk na pace
- 2x red optima
- zawias (jeszcze nie mam pomysłu na coś ekonomicznego)
Proszę o opinie inzynierów.
Założenie jest takie aby było tanio w eksploatacji (w stosunku do Pajero) i lekko
pozdrawiam
piec bmw 1.8 is to dobry pomysł, tylko ogarnij wał z kompensacją pomiędzy reduktorem a skrzynią, nie wiem dlaczego ludzie pakujący bmw 1.8 łączą te elementy na sztywno tzn. dla mnie to + bo wpada kaska za naprawę takich reduktorów
Chłopaki dobrze piszą, jak chesz iść w jakieś tdi z wielkim momentem od niskich obrotów to zapomnij o jakimkolwiek przeniesieniu napędu z samuraia, reduktor się zmieli, to samo z dyframi...
rama samurai ok
mosty, tu bym poszedł w sprawdzone rozwiązanie czyli toyota
zawias- spring zrobiony u kogoś kto ma do tego łeb - najlepiej przód wahacze pchane z panhardem a tył 4link, na moje to rozsądne rozwiązanie
reduktor samuraiowy z przełożęniami 4.16 w połaczeniu z mostami od toya daje rady, tylko trza go wzmocnić po obwodzie by się nie rozpruł.
sznurek to już zależy jaka klasa, ale lepiej dwa, na przód i na tył jakaś lekka winda do asekuracji, po całości to wiadome - mechanik.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 24 Mar 2014 Posty: 652 Skąd: wyszków
Wysłany: 2015-01-09, 20:48
u nas znajomy wsadził ostatnio 1,6tdi i połączył ją ze skrzynią samuraia.
flansze kupił gdzieś na necie. jak to chodzi to dokładnie nie wiem bo wsadził go przed świetami i jeszcze go nie widziałem jak jeździł.
ale moim zdaniem benzyna bedzie sporo lżejsza i to jest duży plus.
kiedyś też myślałem o dieslu(bo mniej pali, bo przepali wszystko i łatwiej dojść do tańszej ropy) ale teraz tylko benzyna. takim samochodem nie jeźdze na codzień żeby patrzeć ile on pali. ma robić w błocie i tyle
_________________ samurai 1.6 16v, sprężyna, przód blokada arb+wzmacniane półosie, tył mini spool, spiek, reduktor 1.0, tył wał uaz,wspomaganie,kubełki, chłodnica na tyle, simex 260/75r15, tarcze z tyłu+zaciski od alfy.
Slavok, dzięki i reszcie Panów też.
Mówiąc ekonomika myślałem bardziej o serwisie niż o spalaniu. Ten aspekt najmniej istotny a diesel dlatego, że ma moment, względnie niezatapialny i jest tani.
Jak wiele realizacji na świecie ma być to projekt względnie budżetowy, którym można sensownie powalczyć o pudło. Ma być lekkie, tanie w serwisie i iść górą czyli jak wszytskie. Takie założenie w opozycji do samochodów za setki tysięcy.
Mechanik odpada ponieważ nie mam doświadczenia i nie chciałbym rozerwać wozu a w NOL są załogi z dużymi budżetami i umiejętnościami. Może za rok, dwa. Jak do tej pory prawie zawsze udawało nam się stanąć na pudle więc ciąg jest....niestety... dla rodzinnego budżetu.
Cross country chyba sobie wybiję z głowy chwilowo (to musi być inny zupełnie projekt), poza tym nie ma takiej atmosfery jak na przeprawie. Jest za to fajnie szybko.
Co do sznurka przedniego to będzie składane coś z dwoma motorami na cześciach ogólnie dostęopnych (coś takiego mam na Pajero), najlepiej kingone ponieważ jest sprawdzony i jakościowo bdb. Chyba, że trafi się grzechotnik w cenie ale efektowny jest na gigglepinie więc cenowo odpada. Tył cokolwiek znośnego.
Czy skrzynia biegów z is jest ok? Słyszałem, że ma dlugie przełożenia.
Za is przemawia m.in...cena, śmiech na sali :) No i to, że jest na stanie.
Mosty LC drogie w zakupie i utrzymaniu.
Tył vitara 2.0 5,125 powinien wytrzymać (?), to samo przełożenie do samurajowskiego mostu na przód + półosie ORE lub Spidertraxy. Przód bez blokady. Tył - najlepiej ARB ale znów kasa. Choć widziałem niewiele droższe od chińczyków HF:
http://allegro.pl/blokada...4961292857.html
A Panowie, jakieś opinie o chińskich arbach? Ma to sens?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
tzn. dla mnie to + bo wpada kaska za naprawę takich reduktorów 
