Wysłany: 2015-01-13, 21:45 Może ktoś z Was ma znajomości u chirurga onkologa ?
witam serdecznie,
wiem że to nie forum medyczyne lecz szukam pomocy gdzie tylko mogę.
Moja najbliższa dla mnie osoba ma nawrót raka a dokładniej czerniaka. Po 8 latach nastąpiły przeżuty do węzłów pachwinowych i trzeba je jak najprędzej usunąć:( Poszukuje jakich kolwiek znajomości do chirurga onkologa ponieważ jak to u nas była bez znajomości to trzeba czekać miesiącami w kolejce.
Pomógł: 6 razy Wiek: 31 Dołączył: 24 Mar 2014 Posty: 652 Skąd: wyszków
Wysłany: 2015-01-13, 22:23
przechodziłem ten bół. znajomego nie mam ale u mnie mama dostała sie w miare szybko do szpitala w Wieliszewie koło Serocka. Zadzwoń może Ci sie uda.
a jak nie to na ul. wołowskiej w Warszawie też jest szpital w którym moja mama też sie szybko dostała.
i w razie co to krew na początku stycznia też moge oddać.
Wielkopolskie Centrum Onkologiczne termin 23 luty.
Centrum Onkologi w Gdyni terminy na koniec marca.
Jutro będę kontaktował się ze szpitalem w Słupsku polecono mi ordynatora może uda mi się dostać na wizytę prywatną.
Słyszałem też dobre opinie o Warszawie specjalizują się typowo w rakach skóry ale podejrzewam że terminy są również nie bliskie ... http://www.sarcoma.pl/kli...i-i-czerniakow/
Jeśli ktoś z Was może coś jeszcze polecić to proszę, piszcie.
Korzystałem z usług kliniki od nowotworów skóry i kości w warszawskim Centrum Onkologii na Ursynowie.
Nie masz żadnych zapisów, nie potrzeba skierowania. Trzeba sobie wziąć jeden dzień wolny żeby postać od rana w kolejce dla pacjentów pierwszorazowych. Jak się uda to tego samego dnia wizyta, a jak nie to następnego.
W moim przypadku pierwsza wizyta była jakoś na początku lipca, dzień później biopsja, po dwóch tygodniach wyniki biopsji, po kolejnych dwóch tygodniach radioterapia i bezpośrednio po niej operacja. W dwa tygodnie po operacji zaczęła się rehabilitacja i właściwie to w połowie września znów samodzielnie się poruszałem.
Nie mam żadnych koneksji, byłem zwykłym pacjentem z ulicy, tak że polecam.
Aha - pokoje dwuosobowe, łazienka czysta, nowe kafelki i armatura, pielęgniarki też spoko
_________________ Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-01-14, 10:50
Ten pakiet dobra sprawa miało być fajnie a jak wyszło ?? Tak jak wszystko w Polsce. Będzie bardzo trudno o to ponieważ lekarz ma chyba 30 takich kart na rok do rozdania przy czym jeżeli da komuś kto ma objawy raka a się okaże na późniejszych badaniach że go nie ma to ten lekarz dostaje jakieś kary. Gdzieś w tv o tym wypowiadali się lekarze z mojego regionu zielonogórskiego. A te kary to jakieś dotkliwe z tego co pamiętam mają być. Szczegółów więcej nie znam.
czuperek, wrzuć mi na PW jakiś kontaktowy numer telefonu do siebie, podpytam troszku tu i tam i jak będzie jakaś szansa to się do Ciebie odezwę.
Jeżeli będzie też jakiś problem z finansami, wal śmiało, zorganizuje jakieś cegiełki czy zbiórkę i innej formie, teraz jest okres rozliczeń PITów, jako biuro rachunkowe możemy wspomóc, musisz tylko założyć jakieś subkonto mamie w fundacji by można było przekazywać 1%.
Życzę powodzenia i wytrwałości, Twojej mamie, Tobie i rodzinie bo rozumiem, że to bardzo ciężki okres...
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Chciał bym podziękować wszystkim za zainteresowanie moim tematem oraz chęcią pomocy to dla mnie bardzo ważne i cieszę się że nie jestem z tym sam.
KSikorski teraz w 2014 roku kożystałeś z usług CO w Warszawie ? Bo jeśli piszesz że w dwa tygodnie udało się dostać na operację to rewelacja nigdzie szybciej narazie nie udało mi się nic załatwić. Trochę daleko to dla nas ale to nie ważne. Słyszałem dużo dobrych opinii o tym centrum no i fajnie że konkretnie się rakiem skóry zajmują. Mają chyba na ten temat najwięcej do powiedzenia.
Biopsie i wszystkie badania mamy już porobione trzeba tylko się dostać do chirurga. W poznaniu termin dopiero koniec lutego. W Gdyni koniec marca ... do tego czasu to kto wie czy jakieś przeżuty już nie będą.
Slavok napisałem na priv mój nr telefonu. Na razie o finansach nie chciał bym rozmawiać bo dopóki nie będzie trzeba dać komuś ,,w łape`` to jakoś damy sobie rade, najważniejsza sprawa to operacja aby gdzieś się szybko dostać.
No nic staram się być mocnym bo to kolejny dla mnie szok, wyjątkowo dużo złego się dla nas działo w grudniu, miałem nadzieje że jakoś nowy rok się zacznie dobrze i mimo wszystko nadal ją mam tak więc jestem dobrej myśli.
Moja mama poł roku walczyła z rakiem piersi. Dlatego od kilku miesięcy rzadko tu bywałem na forum. Maja świetnych onkologów wszystko można na miejscu załatwić w ekspresowym tempie. My już mamy to za sobą. ostatnie wizyty kontrolne miesiąc temu tez blyskawicznie bo zrobil sie problem ze stawem biodrowym. rentgen i inne potrzebne badania w 2 tyg. Za tydzień wymiana stawu biodrowego na metalowy. Skutki uboczne chemii. Walczymy dalej
trzymaj się
[ Dodano: 2015-01-14, 21:18 ]
P.S. I to wszystko droga NFZETOWĄ. Staw biodrowy już niestety nie bo za długo trzeba czekac.
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum