Przestały mi działać wycieraczki. Ostatnio jeszcze działały jak jeździłem, ale samochód stał z 2 miesiące w garażu z powodu remontu reduktora. Dziś podczas przejażdżki zorientowałem się że nie hasają. I tu mam pytania:
1. Gdzie znajdę bezpiecznik od nich, bo ogólnie nie mogę znaleźć "puszki" z bezpiecznikami? Bo raczej od tego powinienem zacząć poszukiwanie usterki.
2. Jak bezpiecznik będzie dobry to najpierw sprawdzać silnik czy przełącznik ten przy kierownicy? Bo żeby się dostać do silnika to muszę rozbierać deskę rozdzielczą ?
Dodam że od kiedy kupiłem Samiego to działała tylko jedna prędkość wycieraczek.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-01-13, 23:09
Moziembl Ty chyba masz deskę po lifcie już. W starszego typu tak różowo może nie być i trza będzie całość zdemontować. Ja bym się od razu zaopatrzył w silnik wycieraczek od jakiegoś volkswagena i wymienił raz a dobrze. Mój oryginał jak się skopcił, zreanimowałem smarowałem czyściłem i po miesiącu znów rozbierałem deskę. Gdybyś jednak chciał wsadzać silnik samuraiowy to strzeż się bo są co najmniej dwa lekko różniące się modele. Zerknij do tego tematu: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=830
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Podany link czytałem. Ktoś tam pisał że wymienił przełączniki przy kierownicy i zaczęło działać. Tylko jak patrzyłem na alledrogo to ponad 200 zł chcą za te zespolone przełączniki :(
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-01-13, 23:40
makus napisał/a:
Od jakiego volkswagena brać silnik.
makus napisał/a:
Podany link czytałem.
... to polecam ponowną lekturę. Gdybym sam tego tam nie napisał miałbym wyrzuty, ale że stoi jak wół nawet z numerem katalogowym i opisem koniecznych dostosowań, właśnie w takim celu by "potomni" mieli z czego korzystać to wyrzutów brak.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Dobra moja wina nie doczytałem do końca. Ale najpierw muszę poszukać tego bezpiecznika tak gdzie opisał go moziembl. Ale jak w ogóle nie słychać silnika to może to ten przełącznik?
Tak sie składa że wczoraj skończyłem składać deskę rozdzielczą po naprawie wycieraczek. U mnie tez nie było słychać silnika i okazoło sie że trzpień wycieraczki po stronie pasażera jest zatarty. Silnik nie miał siły obrócić więc nie było go słychać. Rozebrałem, nasmarowałem, złozyłem. Działa :) Silnika nie ruszałem. Bezpieczniki masz przy lewym głośniku w nogach kierowcy, na wysokości kolana.
Rozebrałem całą deskę rozdzielcza i w skrócie silnik spalony ale wymieniam przy okazji przełącznik zespolony(mam nowszą wersję silnika). Zamówiłem silnik VW i teraz pytanie, SamNaSamZSam czy możesz mi powiedzieć jak dokładnie lutowałeś kable do silnika z Volkswagena?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum