Wysłany: 2015-03-06, 12:40 Myjka ciśnieniowa - co .wybrać, czego używacie.
jaka kupić myjkę ciśnieniową aby skutecznie spłukać błotko z auta.
Czego używacie, czy jesteście zadowoleni? Na co zwracać uwagę?
Chcę aby ten temat stanowił przegląd modeli.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-03-06, 13:12
Mam od lat B&D PW1700, raczej nie polecam, w prawdzie robi co ma robić, ale w bardzo krótkim czasie pojawia się w niej problem z zaworem autostopu, a objawia się to tym, że po puszczeniu spustu lancy, zawór odcina silnik i po chwili ponownie go włącza na ułamek sekundy i znowu wyłącza itd., dopóki ponownie nie wciśnie się spustu albo nie wyłączy myjki
Żeby nie było, identyczną myjkę posiada kolega i ma z nią dokładnie ten sam problem.
Szczerze? Kup myjke z castoramy MCAlister :) http://www.castorama.pl/m...ter-2100-w.html Zakupilem ja bo potrzebowalem myjki do mycia 1-2 w miesiacu, a chcialem przyoszczedzic. Karcher o tych parametrach kosztuje 1500-1800. Dzisiaj mylem nia przez 2 godziny z malymi przerwami. Dziala. Jak narazie jestem z niej bardzo zadowolony. Do tego mozna przykrecic strumien to takiego niemalze punktowego ktorym zasadniczo jestes w stanie beton kruszyc jezeli za dlugo sie przytrzyma w miejscu ;)
W domu mam tez karchera z serii 5. Jedyne co fajne to ze ma waz 9 metrowym. (Mcalister tez) Nie dosc ze drozsza od mcalistera, to gorsze wyposazenie i ergonomia duzo slabsza. Weza sobie nie zwiniesz wiec zawsze sie plata. Pistoletu nie odstawisz bo tez nie ma sesnownego uchwytu.
Tak wiec jakbym sobie teraz kupowal myjke to bym wzial to z casto i sie nie przejmowal ;)
I pamietaj ze casto ma zajebista gwarancje. Jka sie cos zepsuje to praktycznie wymieniaja od reki.
Jaki budżet i czego oczekujesz od myjki? Przerabiałem temat, w końcu kupiłem za 1600zł takiego WAPa po przeglądzie z gw.
http://allegro.pl/wap-alt...5130954236.html
i zaczęła myć, teraz dołożył bym do czegoś na ropę.
Wszytkie te marketówki za kilka stówek to zabawki, typowo do spłukania brudu z samochodu ale już mocniej zaschnięte błoto z samuraia to trzeba tym pół godziny spłukiwać.
Nie patrz na ciśnienie tylko na wydajność podawaną w L/min czy tam w L/h - to jest dość ważny parametr, bo co z ciśnienia 140bar czy więcej jak 15cm za dyszą to już mgiełka a nie strumień wody.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
ja mam od ok 9 lat karchera 180bar zmywa błotko czasmi i lakier jednyna usterka to rozsadzona koncówka zima bo nie przedmuchałem całosci ale to z mojej winy
na razie budżet nie sprecyzowany, wstępnie zakładałem przedział 500-1000zł skłaniając się ku dolnym widełkom. Temat ma mi pokazać co warto rozważyć, czy budżet jest wystarczający. U mnie myjka ma służyć tylko do spłukiwania auta z błotka, bo na myjniach bezobsługowych gonią u nas.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
do spłukania auta po myciu metodą dwu wiaderkową jak najbardziej ale nie błotka. No chyba że u siebie masz 8-10bar w instalacji wodociągowej.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-03-06, 16:45
z doswiadczenia wybierz jedną z 2 opcji: myjka z marketu za 150zł albo używany sprzęt z grzaniem wody najlepiej diesel za ok.3000zł. wszystko pomiędzy to strata pieniędzy.
Ja juz przeranialem myjki z dolnej polki cenowej i to 2 razy. Nie oplaca sie tego badziewia kupowac bo szkoda kasy. One maja plastikowe glowice i to po jakims czasie pekaja. Za ok 1000 zl kupisz z aluminiwa glowica i to powinno juz pochodzic a jak sie postarasz to kup za jakies 1500 z mosiezna i to juz jest sprzet.Ja mam karchera i smiga juz pare lat. Dodam ze duzo pracuje bo mam gospodarstwo rolne. Trzeba zaplacic za cos co jest dobre i tyle.
_________________ Sami GTI, Calmini 5'', reduktor 4:9:1, wzmocnione mosty,2x blokada i parę innych udziwnień.
Tak czy siak upieram sie ze do splukiwania blota ta z casto bedzie najlepszym wyborem. Ma niby pompe aluminiowa. Jak do roboty to co innego natomiast okazjonalne uzywanie to sry, nie ma co wydawac wiecej.
Kurian ja mam taka już od hmm 4 lat bodajże http://www.karcher.wiba.c...kt/157,k_480_md kupowałem w praktikerze za coś około 700zł chodzi fajnie, tego zbiornika na detergent nie używam bo nie warto :P Jedynie w tym orku po postoju zimowym nie zaskoczył włącznik ciśnieniowy ale jak kilka razy się załączył to chodzi bez problemu. Jeśli chcesz dam Ci ją na testy i zobaczysz czy wystarcza Jedynie co dokupiłem to pianownicę jak miałem Alfę to namaczałem ją do kąpieli Tylko spotkałem się że ten model ma 2 rodzaje pomp - plastikowe i alu, ja mam alu. Taki filtr przedłuża życie każdej myjki: http://allegro.pl/filtr-w...5064111259.html
Warto wspomniec ze seria karcher 4 ma plastikowe elementy w pompie. Ja bym nie kupil :)
[ Dodano: 2015-03-06, 17:18 ]
Co kolwiek bys nie kupowal, to serio, minimum 9 m weza. W starych karcherze co sie zepsul, jakas seria budzetowa 3 lub 4, to trzeba bylo co chwile przestawiac. Przy 9m myjesz fure bez przestawiania
[ Dodano: 2015-03-06, 17:21 ]
A to przy okazji mi jeszcze jedna rzecz wpadla w oko. Ten z casto ma metalowe przylacza. Te karchery maja wszytskie plastiki w tych seriach 4. Latwo to obrobic czy obrocic przy zbyt duzej sile.
Prywatnie mam taką o: http://allegro.pl/myjka-c...5134930137.html
Małe to i gówniane, ale suze z błota opłucze bez scen.
Myje ją dokładnie w robocie, jakimś wielkim hardmadafaka za kilka tysi z grzaniem wody.
Mam od lat B&D PW1700, raczej nie polecam, w prawdzie robi co ma robić, ale w bardzo krótkim czasie pojawia się w niej problem z zaworem autostopu, a objawia się to tym, że po puszczeniu spustu lancy, zawór odcina silnik i po chwili ponownie go włącza na ułamek sekundy i znowu wyłącza itd., dopóki ponownie nie wciśnie się spustu albo nie wyłączy myjki
Żeby nie było, identyczną myjkę posiada kolega i ma z nią dokładnie ten sam problem.
nie tylko Ty masz z nią problem tak samo u mnie się dzieje lub czasami gdzieś się silnik przywiesza i nie daje ciśnienia kiedy trzeba... ten sam model mam ale ma już kilka lat lecz nie używany jest zbyt często ( max 10razy w roku gdy motocykl ubrudzę w lesie :D )
z doswiadczenia wybierz jedną z 2 opcji: myjka z marketu za 150zł albo używany sprzęt z grzaniem wody najlepiej diesel za ok.3000zł. wszystko pomiędzy to strata pieniędzy.
Z mojego doświadczenia to ten post to czysta prawda. Niestety te wszystkie myjki z plastikowymi, i aluminiowymi pompami umierają zaraz po gwarancji. Naprawa jest z reguły nie opłacalna, więc albo cą taniego tak żeby pochodziło jeden dwa sezony i do śmieci. Albo coś z mosiężną pompą i podziała parę lat i tu dobre rozwiązanie to kupno regenerowanej. Za tą sama kasę otrzymujesz model sporo wyższy o lepszych parametrach, a w domu i tak przez parą lat jej nie zajeździsz. I najważniejsze na koniec FILTR przy kupnie kupić dobry i dbać o niego. żadna myjka nie lubi piasku, czy kawałków kamienia kotłowego.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Ja mam taki wynalazek Einhell BHR 130 - ale przedziurawił się wąż i myjka leży w zapomnieniu już 5lat. Jak by co to mogę odsprzedać za 250zł
http://olx.hu/hirdetes/ei...so-ID2AK4N.html
mam dwa oryginalne karchery, jeden z plastikową głowicą - wymiana co roku bo zwyczajnie pęka... a drugi z aluminiową - po regeneracji głowicy już wprawdzie ale działa - ponoć to też nie wieczne bo alu zwyczajnie też ulega zmęczeniu po czasie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum