Wysłany: 2015-04-05, 09:13 Budzetowa spawarka z casto?
Przydalaby mi sie podreczna spawareczka. Przeznaczenie, drobne naprawy w stylu jakies ogrodzenie, zawiasy itp. Uzywanie raczej sporadyczne. Jest w promce taka inwertorowa: http://www.castorama.pl/k...a-arc-180a.html i mysle czy sobie nie sprawic takiej. Przypuszczam ze mi styknie, ale jakas opinie chetnie poslucham. Mam tez stara spawarke na sile, ale to jest bardzo nie mobilne wiec do takich drobnych prac mysle o takiej inwertorowej.
Dobra rzecz.Mam od roku z aledrogo firmy nie znanej i do drobnych spraw pasuje idealnie.Generalnie spawa jak kazda inna.No chyba,ze chcesz robic zawodowo ogrodzenia to nie :)
W sumie spawalem nia cale buggy i bylo ok.
Zawsze konsekwentnie odradzałem, odradzam i odradzał będę zakupy budżetowych narzędzi w castoramach i podobnych miejscach. Po pierwsze dlatego, że mam za mało kasy żeby lokować ją w jednorazówkach, po drugie narzędzia mają służyć mi niezawodnie i ułatwiać, trzy dostępność serwisu może wydłużyć okres eksploatacji. Spawanie elektrodą to wbrew temu co by się wydawać mogło wyższa szkoła jazdy - poszukałbym raczej jakiegoś miga w używce.
Co do promocji z casto, to pan z serwisu karchera miał oczy jak pies z bajki andersena kiedy przytargałem mu kiedyś do naprawy gwarancyjnej urządzonko z promo
Ja mam moja spawareczke juz dlugo i nie marudze na nia.Dziala i co trzeba pospawa. Fakt jak robisz czegos duzo narzedzia musza byc pozadne.Ale jak uzywasz czasem szkoda wywalac duuuze pieniadz.Jak budowalem pierwszy dom kupilem pozadna wiertarke,wkretarke,pile i inne pierdoly i to byl dobry zakup.Choc kosztowal fortune.Ale wybudowalem juz trzeci tymi narzedziami i wykanczalem tez mieszkanie a one dalej dzialaja i zadnej nie dawalem do naprawy!!!!!!!!
Gdzieś od dwóch lat używam inwertorowej, właśnie typu marketowego, działa bez problemu a wcale nie była oszczędzana, spawa się dużo przyjemniej niż transformatorową. Jedyną naprawą była wymiana kabla plusowego ale to uszkodził się mechanicznie. Praktycznie używa się elektrod 2,5 lub 3,25 więc prądu starcza. Jak się używa samemu i rozsądnie to będzie służyła.
BM
_________________ Suzuki SJ413 - "wielkie" małe auto
Chce kupic cos takiego do garazu. Cel to zrobic podloge w samim i zeby byla w razie cos... Nie chce uzywac gazow a drutu w oslonie. Nada sie na wlasne potrzeby? Hobbistyczne...
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-04-15, 14:08
Jak tylko do blacharki to powinna się nadać.
A co do drutu w otulinie to nie spotkałem sie z nikim kto o tej metodzie by się dobrze wypowiadał.... gaz to jest gaz..... to co wydasz na droższy drut bedziesz miał na butlę z gazem i na pewno lepiej sie spawa w osłonie gazu.
kup sobie Shermn-a Dual mig. Kupiłem takiego w zeszłym miesiącu a w sumie to po konsultacjach z Krzyśkiem.
Jestem zadowolony, kupiłem drut otulinowy, i butlę ja nie widzę różnicy w spawaniu, może z tego drutu bardziej pryska. Może mam małe doświadczenie ale jedno jest pewne że drut otulinowy daje radę na polu przy przeciągach.
Dołóż lepiej 200zł i kup dual miga. Butle możesz mieć a nie musisz.
A co do drutu jak spawasz sporadycznie to 50zł za rolke to nie jest kosmos a butla i reduktor to 300zł to jest 6 rolek drutu prędzej ołysiejesz niż wyspawasz amatorsko tyle.
kup sobie Shermn-a Dual mig. Kupiłem takiego w zeszłym miesiącu a w sumie to po konsultacjach z Krzyśkiem.
Jestem zadowolony, kupiłem drut otulinowy, i butlę ja nie widzę różnicy w spawaniu, może z tego drutu bardziej pryska. Może mam małe doświadczenie ale jedno jest pewne że drut otulinowy daje radę na polu przy przeciągach.
Dołóż lepiej 200zł i kup dual miga. Butle możesz mieć a nie musisz.
A co do drutu jak spawasz sporadycznie to 50zł za rolke to nie jest kosmos a butla i reduktor to 300zł to jest 6 rolek drutu prędzej ołysiejesz niż wyspawasz amatorsko tyle.
Musze sie zdecydowac i kupic.Mam czas.Spawanie zima pewnie. A zderzak np idzie tym pospawac??
ja tym spawałem bramę wiec zderzak myślę że pospawa. Wszystko zależy od umiejętności.
Ja spawałem tylko elektrodową i nawet mi to szło. Teraz musiałem się przestawić na całkiem inne spawanie.
W porównaniu do elektrodowej to niebo a do profesjonalnego Miga to nie wiem bo nie miałem styczności.
Nie rozumiem wypowiedzi że ktos odradza takie sprzęty - jeżeli spawam raz w miesiącu to przecież nie wywalę 3000 na sprzęt profesjonalny.
Podobnie jak by do prac ogrodowych kupić piłę spalinową za 3000 jak uzywa się jej kilkanaście razy do roku.
gdzieś ucieka dość istotny element - spawam sporadycznie? okazjonalnie ?
inwestuję w sprzęt - jakością nadrabiam brak umiejętności, albo zlecam robotę profesjonaliście
sorki, ale pozlepianie to nie pospawanie
polecam stronkę na fb - spawacze wymiatacze
To nie tak kolego jak piszesz... Starsream ma racje. Po co spawara za pare klockow. Pozatym to co tu robimy to zabawa i przyjemnosc.Praca samemu tez ma byc przyjemnoscia i zabawa.
Ja jestem alpinista i np rozumiem ludzi ktorzy raz na jakis czas gdzies ida sie wspinac i kupuja sprzet gorszej jakosci i za mniejsze pieniadze. Jest on rownie bezpieczny ale odrobine gorszy w wykonaniu.
Ty tez wspinajac sie od przypadku nie wydalbys 3-5 tys na szelki i osprzet. A bariera jak dla wielu mogla by byc kwota 1-2tys.A ja wydalbym nawet 10tys. Bo robie to zawodowo i ratujac zycie musze wiedziec,ze mam na sobie sprzet ktory da rade zawsze. Takze uwazam,ze negowanie amatorow probujacych sie czegos nauczyc a przy tym bawic nie jest ok.
Źle zrozumiałeś moje intencje- słowo pisane jednak kulawym jest
KAŻDA forma aktywności jest warta wspierania i tak jak piszesz praca przy samochodzie ma sprawiać przyjemność. Rolą forum jest integracja, wsparcie, gromadzenie wiedzy - nie chciałbym żeby mój znany lub nieznany kolega zrobił sobie krzywdę samochodem na którym uczył się budżetowo spawać.
wg mojej opinii najłatwiej opanować miga - którego można zanabyć za kilka stów więcej, a osiągnięty efekt jest trwalszy i bezpieczniejszy
Spawanie MIG/MAG (ang. Metal Inert Gas / Metal Active Gas) – spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazów obojętnych (MIG, metoda 131) lub aktywnych (MAG, metoda 135)[1]. Jako gazy osłonowe obojętne najczęściej stosuje się argon lub hel. Natomiast jako gazy osłonowe aktywne – dwutlenek węgla lub jego mieszaninę z argonem.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
no to teorie juz znam.... a jak sie tym spawa? W sensie jaka metoda do czego? Jaki drut do jakiej blachy itd Jak drut w oslonie to jaki najlepiej i do czego? Bede wdzieczny za wszelka pomoc. Nie mam zielonego pojecia na temat mig mag itp. Mam mala elektryczna spawarke na elektrody ale nie moge powiedziec zebym umial spawac....
[ Dodano: 2015-04-16, 16:09 ]
Pretor wypozyczalnia jest ok jak bierzesz na jeden moze kilka dni i dajesz ognia w garazu. Ja wole miec swoja i robic od przypadku do przypadku. Duzo podrozuje i bywam w domu po 5-12 dni w miesiacu. Czasem dluzej.Ale to nie znaczy, ze moge siedziec w garazu do oporu. Moja luba by mnie zajechala to pewne.
Dla amatora to wystarczy najzwyklejszy drut i CO2. Wraz ze wzrostem umiejętności można zacząć myśleć o mieszankach gazowych żeby łatwiej i estetyczniej klasc lagi.
Kolejna kwestia to grubość drutu, ja blachare robię drutem 0.6. To lag lepiej brać grubszy 0.8 1.0.
Ogólnie spawania nie da się nauczy czytając o tym, trzeba wsiąść spawarkę w lape i trenowa, trenować, trenować.
Dobra sprzęt mocno ulatwia spawanie.
Do remontu samuraia kupiłem sobie magnum mig 190, jest to inwerterowy mig/mag z mną.
[ Dodano: 2015-04-16, 17:15 ]
Mamy takie podstawowe metody spawania:
- mig/mag
- tig
- mną (elektroda otulona)
Nie ma metody uniwersalnej do wszystkiego, kazda ma swoje plusy, minusy i ograniczenia. Moim zdaniem najbardziej uniwersalna metoda jest mig/ mag pozwala na spawanie grubych i cienkich blach przy czy jest dość prosta manualnie. Do zastosowań majsterkowo warsztatowych idealna.
[ Dodano: 2015-04-16, 17:20 ]
Metoda mig/mag pozwala na spawanie stali węglowych konstrukcyjnych tgz. Stal czarna, przy zastosowaniu odpowiednich gazów i drutu można spawac niektóre gatunki stali zwanych potocznie nierdzewnymi.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum